CYGARO
Cygaro to stara opowieść o udach Kubanek, na których zawijały liście tytoniu śliniąc mocno dłonie. Pocieranie jest tu rozstrzygające i pozwala zewrzeć dwa liście tytoniu tak ściśle , że stanowią hermetyczną powłokę trzymającą dymy i zamysły…
Ja.daaiaaz
KATELEJE
400 mikrootworów , para pod ciśnieniem, aż żal się spieszyć. W taki dzień, pełny i lekki, wystarczy tylko tańczyć, nie potrzeba nic mówić. Nawet, gdy nie czujesz już życia, gdy miedzy bólem, tym dowodem istnienia, a…
ITALIA FTYKAŃSKA XXV
To najcudowniejsze, co może przydarzyć się latem, gdy wyspana i lekka wstajesz z pościeli.
Z oknem tramwaj naciska na szynę, gołębie nie wiedzą co począć dreptając w miejscach odwiecznych. Obok ciebie niedopite cacao i…
WALKA
Jt.daaia
Tarik , będąc generałem co się zowie, przebywał na wakacjach u swojej żony i jej rodziny w Afryce i bardzo cierpiał z powodu wszędobylskich małp. Jego żona, Nubijka, zachwalała mu małpi móżdżek na zimno i smażony zawinięty w…
KAMERA OBSCURA
Jc.daaia
Mam aparat fotograficzny z lampą mysłową.
Gdy powiem spagetttti, ludzie nagle nieruchomieją
Ich oczy patrzą bezczasowo, bojąc się błysku, co onieśmiela i utrwala na wieczną pamiątkę. Pomnij na glinę, która twoją matką. O słodka…
BŁAGARODJE
Jc.dzziaa
Trzecia w nocy. Konny policjant na rogu. Tkwi . Boi się. Boi się, że kropelki deszczu wlecą mu za kark z pickelhauby. Ma szalik ciotką oczko po oczku wytworzony. Ceni go.
Siodło wgniotło mu się, a reumatyzm dręczy przemoczone już…
ZAPOMNIENIE
Zapomnienie to nieśmiertelność na kredyt. Nikt nie wie, że zapomniana osoba już nie żyje, a może nadal nie żyje, a może dopiero żyje.
Zapomniałem, że on żyje, znaczy to samo, co: zapomniałem, że on nie żyje.
Zapomnienie to niewidzialny kwiat.…
ORO
Pudding i Cynamon wyszli jak umówione z zieloną latarką dając znaki do nadjeżdżającej furgonetki. Skrzynie wskazane przez Carolinę i sprowadzone z banku przez Hombre miały pojechać do depozytu Puddinga, jak zwykle przed wyszukaniem…
Ji.daaiaa
HAŃBA
Kimkolwiek bylibyście , o telewizorowie!!! Hańba, hańba ! Czemuż , ach, czemuż,
powolnym staraniem wydobywamy z siebie resztki zła? Odsuwamy się od nich a one, jak opiłki lgnące do magnesu, oklejają nasze myśli. Straszne pomysły ukrywamy…
ŁĄKA
Spójrz, to konik polny gra na udzie. Znowu marzy mu się schadzka wśród chrzęszczących kłosów. Nagrzewa swój płaszcz a oczami porusza na wszystkie strony.
Antenki omiatają przestrzeń a biała krew pulsuje szybciej. Jest lato. Upał upaja…