Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 30-11-25

: Opis.: China's Secret Space Program: Threat or Opportunity Monday, July 20, 2020 China is in the midst of a stealth war against the USA where it is using an asymmetric military strategy called “Assassin’s Mace” to dominate the strategic high ground of space, and replace the US as the world’s hegemony before 2049. By 2030, China’s economy will outgrow the US, and China plans to use its vast economic resources to project its presence deep into space in ways that may lead to escalating military confrontations with the newly created US Space Force. 0jQ8NQWY0hI Chiński tajny program kosmiczny: zagrożenie czy szansa poniedziałek, 20 lipca 2020 r Chiny są w trakcie ukrytej wojny przeciwko Stanom Zjednoczonym, gdzie wykorzystują asymetryczną strategię wojskową zwaną „Maczugą Zabójcy”, aby zdominować strategiczne wyżyny w kosmosie i zastąpić Stany Zjednoczone jako światową hegemonię przed 2049 rokiem. Do 2030 r. gospodarka Chin prześcignie USA, a Chiny planują wykorzystać swoje ogromne zasoby gospodarcze do przeniesienia swojej obecności w głąb przestrzeni kosmicznej w sposób, który może doprowadzić do eskalacji konfrontacji militarnych z nowo utworzonymi Siłami Kosmicznym USA.
: Data Publikacji.: 06-11-25
: Opis.: What happened to the Astronaut who was lost in space for 311 days? Tuesday, September 20, 2022 Sergei Krikalyov; born 27 August 1958) is a Russian mechanical engineer and former cosmonaut. As a prominent rocket scientist, he is a veteran of six space flights and ranks third to Gennady Padalka and Yuri Malenchenko for the most time spent in space: a total of 803 days, 9 hours, and 39 minutes. Krikalev was stranded on board the Mir station during the dissolution of the Soviet Union on December 26, 1991. As the country that had sent him into space no longer existed and his return was delayed. As a result he stayed in space for 311 consecutive days, twice as long as the mission had originally called for, before he could return to Earth again. Because Krikalev spent so much time in space away from Earth’s center of gravity, time dilation (or the slowing down of clocks) caused him to be 0.02 seconds older than other people born at the same time as him. 7D6YwHk09uY Co stało się z astronautą, który zaginął w kosmosie na 311 dni? wtorek, 20 września 2022 r Siergiej Krikalow; 27 sierpnia 1958) to rosyjski inżynier mechanik i były kosmonauta. Jako wybitny naukowiec zajmujący się rakietami jest weteranem sześciu lotów kosmicznych i zajmuje trzecie miejsce, zaraz za Giennadijem Padałką i Jurijem Malenczenką, pod względem największej ilości czasu spędzonego w kosmosie: łącznie 803 dni, 9 godzin i 39 minut. Krikalev utknął na pokładzie stacji Mir podczas rozpadu Związku Radzieckiego 26 grudnia 1991 r. Ponieważ kraj, który wysłał go w kosmos, już nie istniał, a jego powrót był opóźniony. W rezultacie przebywał w kosmosie przez 311 kolejnych dni, czyli dwukrotnie dłużej niż pierwotnie przewidywała misja, zanim mógł ponownie powrócić na Ziemię. Ponieważ Krikalev spędził tak dużo czasu w przestrzeni kosmicznej z dala od środka ciężkości Ziemi, dylatacja czasu (lub spowolnienie zegarów) spowodowała, że był o 0,02 sekundy starszy od innych osób urodzonych w tym samym czasie co on.
: Data Publikacji.: 06-11-25
: Opis.: Remarkable statement of NASA Chief Bill Nelson on UFOs, Aliens and parallel universes Thursday, December 15, 2022 During an interview last year on October 19th, 2021 NASA Chief Administrator Bill Nelson made some astonishing statements regarding UFOs/UAPs and the possible existing of advanced extraterrestrial civilizations on other Earth-like planets in the universe or in a parallel universe. Some quotes of Bill Nelson: We aim the search for extraterrestrial life, what you think we doing on Mars, we looking for life, this is part of NASA's mission. This is what the telescope (new Webb telescope) is going to be looking for. Are there planets elsewhere that there is life. This is a mission that is constantly looking what/who is out there. Who are we, how did we get here, how did we become as we are, how did we develop, how did we civilized? And all those conditions are out there in the universe that has billions of suns and billions of other galaxies, my personal opinion is that the universe is so big and now there are even theories that there might be other universes (parallel universes) and if that is the case who am I to say that planet Earth is the only location of a life form that is civilized and organized like ours. Are there other planets Earth out there , I certainly think so because the universe so big said Bill Nelson. He also talks about the hundreds of sightings of UFOs/UAPs reported by navy and commercial pilots and says he doesn't know where they came from, but it goes without saying that he (and NASA) knows very well more about the existence of extraterrestrial UFOs/UAPs and where this alien technology comes from. If you listen closely and watch Bill Nelson's expressions, you will know that he is in fact confirming the existence of extraterrestrial UFOs/UAPs and advanced extraterrestrial civilizations that inhabit Earth-like planets somewhere in the universe or in a parallel universe. Video below: Here is the full interview with Bill Nelson and skip to the 53.10 mark where he starts to talk about UFOs, aliens and parallel universes. 9hH1XEqKlTs Niezwykłe oświadczenie szefa NASA Billa Nelsona na temat UFO, kosmitów i wszechświatów równoległych Czwartek, 15 grudnia 2022 r Podczas wywiadu w zeszłym roku, 19 października 2021 r., główny administrator NASA, Bill Nelson, poczynił kilka zdumiewających stwierdzeń na temat UFO/UAP i możliwego istnienia zaawansowanych cywilizacji pozaziemskich na innych planetach podobnych do Ziemi we wszechświecie lub we wszechświecie równoległym. Kilka cytatów Billa Nelsona: Naszym celem jest poszukiwanie życia pozaziemskiego, jak myślisz, co robimy na Marsie, szukamy życia, to część misji NASA. Tego właśnie będzie szukał teleskop (nowy teleskop Webba). Czy gdzieś indziej są planety, na których istnieje życie? To misja polegająca na ciągłym sprawdzaniu, co/kto tam jest. Kim jesteśmy, jak się tu dostaliśmy, jak staliśmy się tym, kim jesteśmy, jak się rozwinęliśmy, jak się cywilizowaliśmy? I wszystkie te warunki występują we wszechświecie, który ma miliardy słońc i miliardy innych galaktyk. Moja osobista opinia jest taka, że wszechświat jest tak duży, że istnieją nawet teorie, że mogą istnieć inne wszechświaty (wszechświaty równoległe), a jeśli to tak jest, kim jestem, żeby twierdzić, że planeta Ziemia jest jedyną lokalizacją formy życia, która jest cywilizowana i zorganizowana tak jak nasza. Czy istnieją inne planety Ziemia, z pewnością tak myślę, ponieważ wszechświat jest tak duży, powiedział Bill Nelson. Mówi także o setkach obserwacji UFO/UAP zgłaszanych przez pilotów marynarki wojennej i samolotów komercyjnych i twierdzi, że nie wie, skąd one się wzięły, ale jest rzeczą oczywistą, że on (i NASA) wie znacznie więcej o istnieniu istot pozaziemskich UFO/UAP i skąd pochodzi ta obca technologia. Jeśli uważnie słuchasz i obserwujesz wypowiedzi Billa Nelsona, będziesz wiedział, że w rzeczywistości potwierdza on istnienie pozaziemskich UFO/UAP i zaawansowanych cywilizacji pozaziemskich, które zamieszkują planety podobne do Ziemi gdzieś we wszechświecie lub we wszechświecie równoległym. Film poniżej: Oto pełny wywiad z Billem Nelsonem i przejdź do punktu 53,10, w którym zaczyna on mówić o UFO, kosmitach i wszechświatach równoległych.
: Data Publikacji.: 06-11-25
: Opis.: 1965 Interview: Pioneer aviator on witnessing a 'Tic Tac' UFO during his 1931 flight from New Zealand to Australia Monday, July 18, 2022 Sir Francis Chichester in an interview from 1965: "It was a perfect shape, it was... shaped sort of more like a pearl... with a tail. And I watched this thing and suddenly it disappeared. And I was... I thought well am I seeing things? I had a very grueling flight. I had been waiting for... I had engine trouble, and I had been waiting for hours expecting to go in to the sea you know." However suddenly this thing reappeared coming towards me. Well I'm not going to let it go this time! I kept my look fixed on it and it approaching fairly fast, and suddenly, gradually rather, it began to thin out and it vanished in front of me... It came on, but instead of increasing in size, it diminished as it approached", he said. Did he see something from another world, or was it some peculiar kind of mirage on the horizon? Alas we will likely never know how far he was from land, and how high or close the thing was from the horizon." From his book "The Lonely Sea and the Sky": "Round the storm we flew into calm air under a weak lazy sun. I took out the sextant and got two shoots. It took me thirty minutes to work them out, for the engine kept back firing, and my attention wandered every time it did... Suddenly, ahead and thirty degrees to the left, there were bright flashes in several places, like the dazzle of a heliograph. I saw a dull grey-white airship coming towards me. It seemed impossible, but I could have sworn that it was an airship, nosing towards me like an oblong pearl. Except for a cloud or two, there was nothing else in the sky. I looked around, sometimes catching a flash or a glint, and turning again to look at the airship I found it had disappeared. I screwed up my eyes, unable to believe them, and twisted the seaplane this way and that, thinking that the airship must be hidden by a blind spot. Dazzling flashes continued in four or five different places, but I could not pick out any planes. Then, out of some clouds to my right front, I saw another, or the same, airship advancing. I watched it intently, determined not to look away for a fraction of a second: I'd see what happened to this one, if I had to chase it. It drew steadily closer, until perhaps a mile away, when suddenly it vanished. Then it reappeared, close to where it had vanished: I watched with angry intentness. It drew closer, and I could see the dull gleam of light on its nose and back. It came on, but instead of increasing in size, it diminished as it approached. When quite near, it suddenly became its own ghost - one second I could see through it, and the next it had vanished. I decided that it could only be a diminutive cloud, perfectly shaped like an airship and then dissolving, but it was uncanny that it should exactly resume the same shape after it once vanished. I turned towards the flashes, but those too had vanished. All this was many years before anyone spoke of flying saucers. Whatever it was I saw, it seems to have been very much like what people have since claimed to be flying saucers." swugQ9bA3N4 1965 Wywiad: Pionierski lotnik, który był świadkiem UFO typu „Tic Tac” podczas lotu z Nowej Zelandii do Australii w 1931 roku poniedziałek, 18 lipca 2022 r Sir Francis Chichester w wywiadzie z 1965 r.: „To był idealny kształt, miał… kształt bardziej przypominający perłę… z ogonem. Patrzyłem na tę rzecz i nagle zniknęła. I byłem… . Pomyślałem, czy dobrze widzę? Miałem bardzo wyczerpujący lot. Czekałem na… Miałem problemy z silnikiem i czekałem godzinami, spodziewając się, że wypłynę do morza, wiesz. Jednak nagle ta rzecz pojawiła się ponownie, zbliżając się do mnie. Cóż, tym razem nie odpuszczę! Skupiłem na nim wzrok, a on zbliżał się dość szybko i nagle, raczej stopniowo, zaczął się przerzedzać i zniknął przede mną… Pojawił się, ale zamiast zwiększać swoje rozmiary, w miarę zbliżania się zmniejszał się” – powiedział. Czy widział coś z innego świata, czy był to jakiś osobliwy rodzaj mirażu na horyzoncie? Niestety, prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, jak daleko dotarł pochodziło z lądu i jak wysoko lub blisko znajdowała się ta rzecz nad horyzontem. Z jego książki „Samotne morze i niebo”: „Wokoło burzy polecieliśmy w spokojne powietrze pod słabym, leniwym słońcem. Wyjąłem sekstans i oddałem dwa strzały. Rozpracowanie ich zajęło mi trzydzieści minut, ponieważ silnik ciągle strzelał i za każdym razem moja uwaga była rozproszona ... Nagle, trzydzieści stopni w lewo, w kilku miejscach pojawiły się jasne błyski, jak blask heliografu. Zobaczyłem matowo-biały sterowiec zbliżający się do mnie. Wydawało się to niemożliwe, ale mógłbym przysiąc, że to sterowiec zmierzający w moją stronę niczym podłużna perła. Oprócz jednej czy dwóch chmur na niebie nie było nic więcej. Rozglądałem się, czasami dopatrując się błysku lub błysku, a gdy ponownie odwróciłem się, by spojrzeć na sterowiec, stwierdziłem, że zniknął. Zmrużyłem oczy, nie mogąc w to uwierzyć, i kręciłem wodnosamolotem w tę i tamtą stronę, myśląc, że sterowiec musi być ukryty za martwym punktem. Olśniewające błyski trwały nadal w czterech lub pięciu różnych miejscach, ale nie mogłem dostrzec żadnego samolotu. Następnie spomiędzy chmur po prawej stronie dostrzegłem zbliżający się inny lub ten sam sterowiec. Przyglądałem mu się uważnie, zdecydowany nie odwracać wzroku nawet na ułamek sekundy: gdybym musiał go gonić, zobaczyłbym, co się z nim stanie. Zbliżał się coraz bardziej, aż w odległości około mili, po czym nagle zniknął. Potem pojawił się ponownie, blisko miejsca, w którym zniknął: obserwowałem to z gniewną uwagą. Zbliżył się i mogłem zobaczyć przyćmiony blask światła na jego nosie i plecach. Pojawiał się, ale zamiast powiększać się, w miarę zbliżania się zmniejszał się. Kiedy był już całkiem blisko, nagle stał się swoim własnym duchem – w jednej sekundzie mogłem przez niego widzieć, a w następnej zniknął. Zdecydowałem, że może to być tylko drobna chmura, doskonale ukształtowana jak sterowiec, a następnie rozpływająca się, ale niesamowite było to, że po zniknięciu powróciła dokładnie do tego samego kształtu. Odwróciłem się w stronę błysków, ale i one zniknęły. Wszystko to minęło wiele lat, zanim ktokolwiek zaczął mówić o latających spodkach. Cokolwiek to było, co widziałem, wyglądało na to, że bardzo przypominało to, co ludzie uważali za latające spodki.
: Data Publikacji.: 06-11-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025