Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 21-11-24
: Opis.: Innowacyjna bateria przetrwa 50 lat bez ładowania. 2024.11.20 AD. Wyobraź sobie telefon, który działałby przez pół wieku, a jego bateria nie wymagałaby żadnego ładowania. Choć brzmi to jak scenariusz rodem z filmów science fiction, chińska firma Betavolt Technology przekonuje, że to jak najbardziej możliwe. Klucz do sukcesu tkwi w innowacyjnej, bezpiecznej baterii atomowej. Betavolt Technology, mająca swoją siedzibę w Pekinie, pracuje nad rozwojem miniaturowej baterii atomowej, znanej jako bateria betawoltaiczna. Przedstawiciele firmy są przekonani, że w przyszłości ta technologia znajdzie zastosowanie w różnorodnych urządzeniach elektronicznych, takich jak smartfony i tablety. Nowatorska bateria ma umożliwić działanie urządzeń przez aż 50 lat bez konieczności ładowania. Atomowa bateria do telefonu. Pierwszym prototypem jest bateria o nazwie BV100, która generuje napięcie 3 V i jest niezwykle mała - mniejsza od monety. Jej wymiary wynoszą 15 x 15 x 5 mm, a dostarcza ona 100 mikrowatów energii dzięki rozkładowi radioaktywnego materiału. Konkretne rozwiązanie polega na rozpadzie izotopu niklu, co czyni ją bezpieczną – nie emituje promieniowania ani nie tworzy szkodliwych chemikaliów. Plany zakładają, że do 2025 roku uda się zwiększyć moc baterii do 1 W. Według twórców technologia ta może być stosowana w konfiguracji szeregowej, aby dostosować moc do wymagań nowoczesnych urządzeń. Prototyp zaprezentowano jako gotowy do masowej produkcji, jak podaje serwis Android Central. Czy telefon z taką baterią jest bezpieczny? Mimo że koncepcja miniaturyzacji energii atomowej nie jest nowa, dotychczas nie była stosowana w elektronice użytkowej ze względu na ryzyko związane z radioaktywnymi materiałami, takimi jak pluton. Inżynierowie z Betavolt podkreślają jednak, że ich rozwiązanie jest bezpieczne dzięki zastosowaniu izotopu niklu i diamentowego półprzewodnika. Powolny rozpad niklu-63 w miedź zapewnia stabilność i bezpieczeństwo.
: Data Publikacji.: 20-11-24
: Opis.: Dan Buettner to amerykański podróżnik i antropolog, który od lat zajmuje się badaniem tak zwanych niebieskich stref. Zamieszkujący je ludzie często dożywają grubo ponad setki. Specjalistka przyglądał się ich diecie oraz codziennej rutynie. Odkrył, że kluczem do długowieczności jest nie tylko aktywność fizyczna, ale też regularne, codzienne picie naparu na bazie trzech popularnych i łatwo dostępnych ziół. Z pewnością masz je w swojej kuchni. Co pić, by żyć dłużej? Mieszkańcy „niebieskich stref”, takich jak na przykład Okinawa czy Sardynia, często sięgają po prosty, ziołowy napar. To mieszanka trzech składników – szałwii, oregano oraz tymianku. Przygotowują sporą ilość rano i popijają napój w ciągu dnia niczym herbatę. Nie dodają do niego żadnych słodzików czy innych polepszaczy smaku. Wskazówka: Jeśli nie masz w domu wszystkich składników potrzebnych do przygotowania napoju, możesz zrobić napar wyłącznie na bazie jednego produktu. Taki „eliksir” też bardzo dobrze zadziała na organizm. Rada: Do przygotowania naparu możesz użyć zarówno świeżych, jak i suszonych ziół. Dlaczego napar z 3 ziół jest receptą na długowieczność? Napar przyrządzony na bazie oregano, szałwii i tymianku działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Ma też silne właściwości przeciwutleniające. Wymiatają nadmiar wolnych rodników z organizmu. Spowalniają procesy starzenia i zapobiegają uszkodzeniom komórek. Obniżają ciśnienie tętnicze i regulują stężenie glukozy we krwi. Usprawniają też komunikację między neuronami. W efekcie poprawiają funkcjonowanie poznawcze i chronią przed chorobami neurodegeneracyjnymi. Zmniejszają też ryzyko wystąpienia wielu innych schorzeń, na przykład miażdżycy, cukrzycy, udaru mózgu czy zawału mięśnia sercowego. Bardzo duże znaczenie dla utrzymania ciała i umysłu w dobrej kondycji ma, jak podkreśla Dan Buettner, regularne sięganie po przedstawiony napar. Mieszkańcy „niebieskich stref” robią to codziennie. Dbają też o aktywność fizyczną i unikają używek, na przykład palenia papierosów czy picia dużych ilości alkoholu. Należy zaznaczyć, że połączenie wszystkich wymienionych wyżej składowych daje najlepsze rezultaty i pozwala zachować doskonałą formę na długie lata. Napar z 3 ziół – przeciwskazania: Picie naparu z trzech ziół nie jest wskazane w przypadku małych dzieci, kobiet w ciąży oraz w okresie karmienia piersią. Powinny na niego uważać również osoby w trakcie farmakoterapii. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości i nie wiesz, czy możesz wprowadzić ten napój do swojej diety, skonsultuj się ze swoim lekarzem prowadzącym. http://www.e-manus.pl/
: Data Publikacji.: 18-11-24
: Opis.: Robert F. Kennedy Jr. przy posiłku z Donaldem Trumpem. (fot. screen: x.com/DonaldJTrumpJr) © Chris Unger / Contributor / Getty Images Robert F. Kennedy Jr., kandydat Donalda Trumpa na Sekretarza Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej, został zauważony na pokładzie samolotu, kiedy zabierał się za zjedzenie posiłku z sieci fast-food. Wybór jedzenia z McDonald'sa, jest sprzeczny z tym, co głosi RFK Jr., który ma za zadanie zreformować amerykański system zdrowia publicznego. Prezydent-elekt Donald Trump i członkowie jego najbliższego otoczenia Elon Musk, przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson, Donald Trump Jr. (syn prezydenta) i i wspomniany już Robert F. Kennedy Jr., udali się w sobotę do Nowego Jorku, aby wziąć udział w gali UFC 309 w Madison Square Garden. Donald Trump i Robert F. Kennedy Jr. na pokładzie samolotu. Uwagę zwrócił ich posiłek. Donald Trump Jr. zamieścił w serwisie X wspólne zdjęcie z podróży prywatnym samolotem nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zdjęcie całej piątki obiegło sieć. Powodem był ich posiłek z restauracji McDonald's, składający się m.in. z burgerów i gazowanych napojów. Nawet Donald Trump Jr. zwrócił uwagę na tę kwestię w swoim opisie do zdjęcia, w którym napisał, że misja kampanii Trumpa, mająca na celu poprawę zdrowia Amerykanów, będzie musiała poczekać. "Akcja Uczyńmy Amerykę znów zdrową zaczyna się jutro" — napisał. W poniedziałek Robert F. Kennedy Jr. w podcaście powiedział Joe Polishowi, że "to, co on je, jest naprawdę niezdrowe". "Jedzenie podczas kampanii zawsze jest złe, ale jedzenie, które trafia do samolotu, to po prostu trucizna. Masz wybór między »nie masz wyboru«, albo dostajesz KFC, albo Big Maca. Wtedy masz szczęście, a resztę rzeczy uważam za niejadalną" — dodał. W ostatniej fazie wyborów Robert F. Kennedy Jr. skupił się głównie na walce z chorobami przewlekłymi i korupcją pod hasłem Make America Healthy Again, a Donald Trump wyznał, że będzie to priorytet jego kadencji. Jeśli nominacja Roberta F. Kennedy'ego Jr. na Sekretarza Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej zostanie zatwierdzona, polityk będzie miał szeroki wpływ na agencje federalne i opiekę zdrowotną. Perspektywa ta niepokoi wiele osób w służbie zdrowia publicznego, a to ze względu na antyszczepionkowe poglądy oraz nieprawdziwe medyczne doniesienia, które rozpowszechniał, a także promowanie teorii spiskowych przez Roberta F. Kennedy'ego Jr. Przyszły minister zdrowia USA o masowym truciu Amerykanów.
: Data Publikacji.: 18-11-24
: Opis.: Siemię lniane Siemię lniane (nasiona lnu) ma w swoim składzie wiele związków bioaktywnych, które wspierają działanie organizmu. Obniżają poziom „złego cholesterolu”. Regulują ciśnienie i stężenie glukozy we krwi. Tym samym zmniejszają ryzyko chorób układu krążenia. Chronią przed miażdżycą, zawałem serca czy udarem mózgu. Wpływają również pozytywnie na trawienie. Redukują stany zapalne jelit i usprawniają ich pracę, przyspieszając przemianę materii. Łagodzą też różne dolegliwości gastryczne, na przykład zaparcia, wzdęcia itp. Warto podkreślić, że siemię lniane dostarcza także błonnika pokarmowego, który przedłuża uczucie sytości po posiłku i zapobiega podjadaniu. Odgrywa więc ważną rolę w profilaktyce nadwagi i otyłości. Siemię lniane – mielić czy nie? Związki bioaktywne zawarte w siemieniu lnianym (na przykład kwasy omega-3) szybko ulegają utlenieniu i tracą swoje cenne właściwości. Można jednak łatwo rozwiązać ten problem. Wystarczy zrezygnować z zakupu mielonych nasion, inwestować w całe ziarna i rozdrabniać je samodzielnie, bezpośrednio przed spożyciem, na przykład w młynku do kawy lub blenderze. Wymaga to trochę wysiłku i zaangażowania, ale w zamian zyskujemy pewność, że produkt zachowuje wszystko, co najlepsze. Specjaliści zalecają, by włączać do diety zmielone siemię lniane. W takiej postaci jest bowiem łatwiej przyswajane i trawione przez organizm. Samo rozdrobnienie nasion jednak nie wystarczy. Trzeba pamiętać o jeszcze jednej bardzo istotnej kwestii – nasiona najlepiej spożywać w formie naparu. Jego przygotowanie jest stosunkowo proste. Jednak bardzo wielu Polaków popełnia jeden podstawowy, a zarazem niezwykle ważny błąd. Zalewa siemię wrzątkiem. Ta pomyłka niesie za sobą poważne konsekwencje. Wysoka temperatura niszczy cenne związki zawarte w siemieniu lnianym. W efekcie traci ono większość swoich właściwości. Jak zatem właściwie przygotować siemię lniane? Wsyp do naczynia 5-10 gramów zmielonych ziaren i zalej je ciepłą wodą. Wystarczy około 250 mililitrów. Potem odstaw napój na 10-15 minut. Poczekaj aż napęcznieją. Napar będzie gotowy do spożycia, gdy jego konsystencja zacznie przypominać kisiel. Przed wypiciem warto go odcedzić. Kiedy najlepiej pić siemię lniane? Można sięgać po siemię lniane 3-4 razy w ciągu dnia. Trzeba uważać, by nie przekraczać dawki 20-30 gramów na dobę. Nadmiar nasion w diecie może bowiem skutkować podrażnieniem przewodu pokarmowego i wywołać wiele nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak na przykład biegunki. Jeśli decydujesz się na włączenie siemienia do diety pamiętaj o jeszcze jednej bardzo ważnej kwestii – odpowiednim nawodnieniu organizmu. Wypijaj około 2 litrów wody na dobę. Przyjmowanie niewystarczającej ilości płynów może zaburzyć działanie jelit, a w skrajnych przypadkach doprowadzić do ich niedrożności. http://www.e-manus.pl/
: Data Publikacji.: 17-11-24
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2024