Rombacha
15-05-25

0 : Odsłon:


SKALPY



           Siedzi nad rzeką, dużo. Dobra rozmowa. Papieros spopieli się za trzy minuty dziesięć sekund. Murzyn by zbladł.
- Mamy jeden skalp. Potrzebne teraz te od Hombre.
- Nic z tego nie rozumiem. Co robimy?
- Czekamy.
- Mężczyzno, czy sprawdziłeś już ptaka? – Spytała z oddali Pretekineterka, lecz jej nie słyszeli. I dodała: - Kiedy ci źle usiądź na brzegu rzeki i czekaj, aż spłynie nią ciało twojego wroga.
           Wiecie już jak przypodobać się wichrowi? A w dżungli nie ma wiatru przecież. Murzyn spojrzał na compadres i łysnął białkami oczu. Był rad swej siły.
Hombre złapali, gdy wychodził ze spotkania. Manolito leżał jeszcze w szpitalu, więc na tylne oko nie miał co liczyć. Wepchnęli go do samochodu i zasunęli drzwi rozrywając mu ubranie. Zastrzyk działał i Hombre nie mógł się ruszyć a słowa więzły mu w gardle.
           Ocknął się w jakimś pomieszczeniu i zdał sobie sprawę, że Marija jest tuż obok. Była związana i miała worek na głowie. Wiedział, że dowlekli ją tutaj dzisiaj, i że zabrali skórę z komixem pretekineterów. Nie umieją zrozumieć napisów z małpich skalpów.
- Hombre?
- Tak, szczeniaro?
- Dobrze, że jesteś.
- Wyjdziemy z tego jak tylko zastrzyk przestanie działać.
- Mhm. Ten worek śmierdzi.
- No to dlaczego się nie uwolnisz, Marija?
- Na razie nie wiem, czego chcą. - Powiedział worek. Murzyn stanął w drzwiach nagle i na sekundę znieruchomiał. Oceniał sytuację a upewniwszy się, że Hombre nie rusza się, podszedł prosto do Mariji i pociągnął ją brutalnie ze sobą. Upadła a Murzyn kopał ją na oślep, więc zwinęła się w kłębek. Hombre nie mógł się ruszać. Marija leżała bez ruchu i Murzyn skonstatował, że się zapędził. Splunął i poszedł trzaskając drzwiami. Wrócili we dwóch i polali ją wodą. Hombre stracił na chwilę przytomność, a gdy się ocknął, siedziała na krześle z wykręconymi nienaturalnie połamanymi ramionami za oparciem krzesła. Na małym stoliku przed nimi leżała małpia mapa. I woreczki ze skalpów małp. Z nosa Mariji płynęła krew. Hombre wyczuł, że odzyskuje władzę w nogach i mrowienie rozbiega się wzdłuż kręgosłupa. - - Czy już możesz się ruszać? - Spytała Marija. Czuła też to jego mrowienie, ale nie umiała go zrozumieć. Hombre przechylił się i siadł opierając grzbietem o beton. Miał ręce związane wzdłuż tułowia, a kolana mógł ledwie zginać.
- A, to dopiero. - Syknął Murzyn. - A ty mała powiedz, po co ci trupki much w tym woreczku? To jakieś czary?
     Wysypał suche truchła owadów ze skalpu. Marija uśmiechnęła się pod nosem.
- Pewnie, że czary. - Odparła. - Zgnieć jedną, to się przekonasz. Murzyn wyrzucił pusty woreczek i skrzywił się lekceważąco.
- Gadaj zaraz, gdzie skarb i skąd o nim wiesz!
     Marija pokręciła głową. Murzyn wziął pałkę i uderzył ją w ramię gruchocząc obojczyk. Marija wysyłała sygnały do Hombre, ale nie potrafił się podnieść. Murzyn drugim uderzeniem zgruchotał jej rękę. Marija była teraz kupą nieużytecznych kości i mięsa. Wiadomo, że takich tortur nikt nie przeżyje. Zamachnął się znowu i zrobił krok w bok ustawiając się w nowej pozycji. Coś chrupnęło pod jego butami. Zdziwił się widząc, że zabił nieżywą muchę. Wyszczerzył zęby w okropnym uśmiechu, ale ten zgasł natychmiast. Zobaczył jak długie palce wysuwają się ku niemu i łapią go za gardło. Zdziwiony zachłysnął się własną śliną, a może to Marija zadławiła go długimi palcami. Pałka wysunęła się z dłoni. Murzyn ukląkł a zdziwienie pozostało na zawsze na czarnej twarzy. Marija wstała a połamane resztki krzesła upadły na podłogę. Stała tak chwilę cierpiąc okropny ból. Kości wracały na swoje miejsce pozostawiając straszne krwiaki, wewnętrzne wylewy i wybroczenia. Jej długie palce zaciśnięte na gardle Murzyna wisiały bezwładnie, gdy przewróciła się na bok nieprzytomna z bólu.

           Hombre usiłował wstać i udało mu się to w końcu. W tej samej chwili drzwi otworzyły się a Hombre całym sobą zwalił się na wchodzącego. Upadli na podłogę i Hombre otrzymał cios w brzuch, chociaż zdążył wbić się zębami w kark przeciwnika. Usłyszał trzask pękającej muchy i jeszcze jednej. Marija stała nad nimi a jej długie palce zanurzyła w sercu leżącego mężczyzny. Powoli wyrywała mu serce, rozrywając płuca i żebra. Położyła serce na stoliku a potem podniosła pusty woreczek i pozbierała pozostałe truchła much z podłogi. Hombre klęczał nad trupem dysząc ciężko. Wstał powoli i spojrzał jej w oczy...
     Wyszli zabierając worek ze skalpami. I serce trupa. Sukces ma wielu ojców a porażka sierotką. Szli wzdłuż jakichś betonowych budowli. Wokoło tylko zielone piekło. Nieprzeniknione i bez dróg, i bez światła. Ból żołądka nie ustawał. Marija ledwie się słaniała i musieli co chwilę odpoczywać. Minęli ostatnie budynki i wbili się w roślinność – ciemną i nieprzeniknioną masę z jej szeptami i skomleniem nocy.

           Na żołądek pomaga mleczne drzewo. Szukał go długo, powinno mieć takie stożkowate pączki. Dorosłe mają korę jak mundur. Nie znalazł, ale była małpia drabina, czyli liana, którą nadgryzł. Liana wydziela lateksowe mleczko, które można zlizać. Rozpalił ogień w starej termitierze i wreszcie uwolnili się od komarów. Marija jadła surową rybę przypiekaną po kawałku nad ogniem. Szli długo a ich ubrania wisiały w strzępach. Przedzieranie przez zbitą tkankę roślinną zabierało siły i nadzieję. Byli w drodze pięć nocy. Musieli się spieszyć przed deszczami, które powinny już padać. Ogień był duży ale mimo to nie czuli się bezpiecznie. Potrzebowali pomysłu aby wydostać się z tej wielopiętrowej tkanki roślinnej, gdzie epifity pokrywają wszystko kożuchem słodkich pnączy i storczyków. Marija była nieforemnie spuchnięta, choć ramiona wróciły na swoje miejsce a kości wydawały się być niezłamane. Marija patrzyła na swoje dłonie. Jak to jest, że się wydłużają? Hombre się to spodobało. Spali na zmianę odganiając małe głodne stworzonka masowo chcące ich zjeść żywcem. Twarz i nogi Hombre były spuchnięte od ukłuć owadów. Marija śmiała się z niego, ale nie wyobrażała sobie, jak dojść gdziekolwiek stąd, i przypuszczała nawet, że kręcą się w kółko. Rozpalił ognisko i zrobili przerwę. Wystygłym popiołem posmarowali ciała najgrubiej, jak się dało. Brnęli dalej rozdzierając pnącza i splątane nitki czegoś, co rosło wszędzie i miało mdlący słodki zapach.
- Dlaczego nas porwali? Skąd mieli głupie przekonanie, że chodzi o jakiś skarb?
- Ktoś nas nadał. Marija, lepiej złówmy coś.
- Możemy łowić na światło. I krewetki, i raki , i ryby.
- Podobno przetrwanie zależy od stanu ducha. - Wydęła wzgardliwie wargi. Oddzielał zębami giętką korę drzewa balsa. Dało się ją wiązać i zrobili szybko ochronę od deszczu, który miarowo nasączał wszystko. Leje bez przerwy, aż nie da się oddychać. Szum rzeki staje się nieznośny. Poszerza swoje koryto porywając wszystko w nurt. Płynie aż staje się rozlewiskiem , leniwym i zdradliwym.


           Na tratwie mamy większe szanse. Nie umiemy sterować i rzeka robi z tratwą, co chce. W najgorszym razie wessie nas Ocean, i nie będzie jak wrócić do brzegu przed następnym przypływem. Wtedy wyciągnie tratwę wiele kilometrów od lądu. Już rośliny są inne i jest inaczej. Czujemy sól morską i wreszcie widać niebo. Ta przestrzeń oszałamia i przez mgnienie chciałoby się skryć w niedostępnej zieleni. Ale jest już za późno i tratwa wypływa na rozlewisko. To istny koszmar i nie będzie łatwo dobić do brzegu. Ocean wsysa tratwę daleko i wiemy, że prąd wodny zatacza łuk. Ale jak duży? Tratwa rozlatuje się w końcu i razem z Mariją wpadamy do wody uczepieni drewnianych resztek. Wreszcie czujemy uderzenie w nogi. To brzeg. Fala wyrzuca nas i chronimy się w nadbrzeżnych kępach palm. Jak odpoczniemy pójdziemy poszukać czegoś ludzkiego.




           Jest jedna europejska, uniwersalna prawda.
Wszystkich Francuzów powinni trzymać w piwnicy razem z ich winami. Nie da się tego pić! EL Micho wyrzucił flaszencję i odkorkował inną. Z uśmiechem powitał Hombre i Mariję. El Micho wziął worek pełen małpich skalpów i odłożył na stołek tak, jakby to turysta dał mu plecak. Marija była cała posiniaczona i nadal spuchnięta. Znikła w pokoju obok. Hombre oklapł na fotel, mimo nocy spędzonej w wygodnym łóżku.
EL Micho położył palec na ustach i nakazał ciszę. Wskazał na swoją żonę nucącą coś w kuchni, a mnie wydało się to śmieszne, bo nie dało się zmylić jej wzroku. Pretekineterka spojrzała na nich.
- Mnie tym widokiem jedynie zbezcześcił. - Zawołała z kuchni ponad kucharką.
- Nic podobnego. Jesteś na to za twarda. - Odparował EL Micho.
- Głowa mi pęka. Za dużo wypiłam wczoraj. - Udawała, że nie wie, co robimy.
- Tysiąc sposobów na upodlanie i poniżanie kobiety. A ja tu muszę wszystko z was wyciągać. - Dodała śmiejąc się. Weszła Marija i oparła się o Hombre. Pretekineterka przyszła z kuchni i stanęła na wprost córki.
- Kazałaś im umrzeć? - Spytała wprost.
- Nie, mamo. - Sama ich zabiłam.
     Pretekineterka odetchnęła z ulgą. Popatrzyła na Mariję jeszcze raz i spytała zaciekawiona.
- A co poczułaś?
     Marija spuściła głowę i cicho powiedziała.
- Że muszę. - Pretekineterka uśmiechnęła się do córki czule. Stanęła mocno na Ziemi i rozpuściła upięte dotąd włosy, które spłynęły do samej Ziemi zahaczywszy się o nią niewidzialnymi haczykami, podobnie jak i nogi Pretekineterki - dziwnymi pazurami.
- Musisz tam pojechać, Marija. Na brzegu ruczaju czekają na ciebie krewni. Opowiesz im o uczuciu i o śmierci, i o miłości.
- Mamo!
     Gestem szybkiego palca Pretekineterka powstrzymała Mariję. Dodała.
- Jeśli tylko chcesz.
     Płaszcz z włosów skrył jej twarz jak gruba, czarna zasłona, a EL Micho objął ją ramieniem i wyszli razem szepcząc coś cicho. Było w tym imię gwiaździstego nieba. Marija chciała też poznać to imię.
- Wzywają mnie obowiązki. - Rzekła słowami do Hombre.
- Żegnaj. - Ująłem jej głowę w obie dłonie. Loki włosów przelały się między palcami. Pocałowałem długo na pożegnanie. - Żegnaj.
     Piach był gorący. Suche powietrze falowało oddechami mrówek biegającymi po pniu drzewa.
- Nie. Zapomnij o sile. Nie daj się zabić marzeniom.
- Odejdź, jeszcze możesz.
- Odchodzę nie dlatego, że nie mogła bym cię zabić, lecz zdałam sobie sprawę, że...
Dlatego wyjdę teraz przez te małe drzwi, za którymi jest wiele przestrzeni.
Ty zaś tymi dużymi do śmiesznej codzienności. Tak czy siak, w drugą stronę.








>
:
Poprzedni rozdział:      Następny rozdział:
:
Automat tłumaczył ten tekst na 91 języków z oryginalnego języka polskiego. Tytuł oryginału "Teoria Strzałek" . Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawo autorskie: Jakub Nowak  TS167


: Wyślij Wiadomość.


Przetłumacz ten tekst na 91 języków
Procedura tłumaczenia na 91 języków została rozpoczęta. Masz wystarczającą ilość środków w wirtualnym portfelu: PULA . Uwaga! Proces tłumaczenia może trwać nawet kilkadziesiąt minut. Automat uzupełnia tylko puste tłumaczenia a omija tłumaczenia wcześniej dokonane. Nieprawidłowy użytkownik. Twój tekst jest właśnie tłumaczony. Twój tekst został już przetłumaczony wcześniej Nieprawidłowy tekst. Nie udało się pobrać ceny tłumaczenia. Niewystarczające środki. Przepraszamy - obecnie system nie działa. Spróbuj ponownie później Proszę się najpierw zalogować. Tłumaczenie zakończone - odśwież stronę.

: Podobne ogłoszenia.

Tzw. kołyska. Jedna z najczęściej stosowanych metod tortur w średniowieczu.

Tzw. kołyska. Jedna z najczęściej stosowanych metod tortur w średniowieczu.

Marienburg Castle Hannover , Niedersachsen, Niemcy.

Marienburg Castle Hannover , Niedersachsen, Niemcy. Schloss Marienburg Hannover, Niedersachsen, Deutschland. Marienburg Castle Hannover, Niedersachsen, Germany. Замок Мариенбург Ганновер, Нижняя Саксония, Германия. Zamek Marienburg Hanower,…

WAG-POL. Firma. Wagi samochodowe.

Wag-Pol Łęczyca jest polską firmą posiadającą długoletnie doświadczenie i nowoczesną strukturę. Cechy te umożliwiają projektowanie, produkcję, montaż i serwis wag z zachowaniem wysokiej jakości wyrobów przy  niskiej cenie produktu finalnego. Nasza firma…

Mga taga-Elastomer ug ilang aplikasyon.

Mga taga-Elastomer ug ilang aplikasyon. Ang polyurethane elastomer sakop sa grupo sa mga plastik, nga giporma ingon usa ka sangputanan sa polymerization, ug ang ilang mga nag-unang kadena adunay mga grupo sa urethane. Gitawag nga PUR o PU, daghan sila…

ÜST son hesabatında xəbərdarlıq edir: Antibiotiklərə davamlı bakteriyalar dünyanı yeyirlər.

ÜST son hesabatında xəbərdarlıq edir: Antibiotiklərə davamlı bakteriyalar dünyanı yeyirlər. Antibiotik müqavimət problemi o qədər ciddidir ki, müasir tibbin nailiyyətlərini təhdid edir. Keçən il Ümumdünya Səhiyyə Təşkilatı 21-ci əsrin müəyyən bir dövr…

15: როგორ ირჩევთ ჯანსაღ ხილის წვენს?

როგორ ირჩევთ ჯანსაღ ხილის წვენს? სასურსათო მაღაზიებისა და სუპერმარკეტების თაროები სავსეა წვენებით, რომელთა ფერადი შეფუთვა გავლენას ახდენს მომხმარებლის წარმოსახვაში. ისინი ცდუნებენ ეგზოტიკური არომატებით, ვიტამინებით მდიდარ პროდუქტებით, გარანტირებულნი…

12: ළමුන් සඳහා සෞඛ්ය සම්පන්න සහතික කළ සහ ස්වාභාවික ඇඳුම්.

ළමුන් සඳහා සෞඛ්ය සම්පන්න සහතික කළ සහ ස්වාභාවික ඇඳුම්. දරුවෙකුගේ ජීවිතයේ පළමු වසර නිරන්තර ප්‍රීතියෙන් හා නිරන්තරයෙන් වියදම් කරන කාලයකි, මන්ද දරුවාගේ ශරීර දිග සෙන්ටිමීටර 25 දක්වා වැඩිවේ, එනම් ප්‍රමාණ හතරක්. සියුම් දරුවන්ගේ සමට විශාල සැලකිල්ලක් අවශ්‍ය වේ,…

Owsianka znana jest od czasów starożytnych wszystkim ludom rolniczym.

Owsianka znana jest od czasów starożytnych wszystkim ludom rolniczym. W zapiskach słowo to znajduje się już w XII wieku. Wykopaliska archeologiczne znajdują garnki z pozostałościami kaszy w warstwach z IX-X wieku. Słowo „owsianka” pochodzi, według…

Медитація. Як знайти свободу від минулого і відпустити минулі болі.

Медитація. Як знайти свободу від минулого і відпустити минулі болі. Медитація - давня практика та ефективний інструмент для оздоровлення вашого розуму та тіла. Практика медитації може допомогти зменшити стрес і спричинені стресом проблеми зі здоров’ям.…

Хятад вирус. Коронавирусын шинж тэмдгүүд юу вэ? Коронавирус гэж юу вэ, энэ хаана тохиолддог вэ? Covid 19:

Хятад вирус. Коронавирусын шинж тэмдгүүд юу вэ? Коронавирус гэж юу вэ, энэ хаана тохиолддог вэ? Covid 19: Коронавирус Хятадад алагджээ. Эрх баригчид Ухань хэмээх 11 сая хотыг хаасан тухай танилцуулав. Одоогийн байдлаар хотод орж, гарах боломжгүй байна.…

Panel podłogowy: dąb vigo

: Nazwa: Panel podłogowy: : Model nr.: : Typ: Deska dwuwarstwowa : Czas dostawy: 96 h : Pakowanie: pakiet do 30 kg lub paleta do 200 kg : Waga: : Materiał: Drewno : Pochodzenie: Polska . Europa : Dostępność: detalicznie. natomiast hurt tylko po umówieniu…

ORBITREK DOMOWY

ORBITREK DOMOWY:Sprzedam Nieustraszony eliptyczny orbitrek z naręcznym pulsometrem, komputerem treningowym. Ergonomiczna konstrukcja. Niewielkie wymiary - zaledwie 100 x 61cm . Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.

T-shirt męski koszulka

: : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : Opis. : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : DETALE HANDLOWE: : Kraj: ( Polska ) : Zasięg…

Reptilianie- Istoty te nazywają się Orionami i nazywają siebie Olais, a ich planetą jest Olai.

Reptilianie- Istoty te nazywają się Orionami i nazywają siebie Olais, a ich planetą jest Olai. Mają system rządów z przywódcą o imieniu MIKOSAH. Świadomość, że Bóg jest Stwórcą wszelkiego życia, pozwoli ci zrozumieć, że wolna wola często sprawia, że dusze…

Rarraba, sarrafawa da adana ion magnesium a jikin mutum:

Rarraba, sarrafawa da adana ion magnesium a jikin mutum: A jikin jikin mutum wanda ya kai kilogiram 70 akwai kimanin g 24 na magnesium (wannan darajar ta bambanta daga 20 g zuwa 35 g, gwargwadon tushen). Kimanin 60% na wannan adadin yana cikin kashi, 29%…

Indianie U'wa uważają się za strażników ich świętej ojczyzny przodków w lesie amazońskim.

Indianie U'wa uważają się za strażników ich świętej ojczyzny przodków w lesie amazońskim. W 1997 roku po tym, jak oświadczyli, że wolą umrzeć, niż pozwolić Occidental Petroleum (Oxy) z siedzibą w Los Angeles na wiercenie w poszukiwaniu ropy. Wierzą, że…

Sut i baratoi gwisg chwaraeon ar gyfer hyfforddiant gartref:

Sut i baratoi gwisg chwaraeon ar gyfer hyfforddiant gartref: Mae chwaraeon yn ffordd werthfawr a gwerthfawr iawn o dreulio amser. Waeth beth yw ein hoff chwaraeon neu weithgaredd, dylem sicrhau'r hyfforddiant mwyaf effeithiol ac effeithiol. Er mwyn…

Ancient, advanced plasma weapon.

VAJRA(vadżra) Starożytna, zaawansowana broń plazmowa. Mówi się, że Wadżra wzbudzała strach w sercach złoczyńców, ponieważ potrafi powalić ich piorunami i błyskawicami. Shiva był znany jako wadżradhara „W celu ukarania złych i ochrony dobrych broń była…

Po Kolyadzie nadchodzi czas Bożego Narodzenia Velesa.

Po Kolyadzie nadchodzi czas Bożego Narodzenia Velesa. W sumie Słowianie mieli 2 okresy Bożego Narodzenia: Wielkiego Veles i Małego. W okresie od 25 grudnia do 6 stycznia trwa Boże Narodzenie Duzego Velesa. Ludzie nigdy nie świętowali wszystkich dni Bożego…

KLIN WINTER. Hurtownia. Naczynia kuchenne. Akcesoria kuchenne.

Nasza oferta to szeroki wybór artykułów gospodarstwa domowego, od wyposażenia kuchni: garnków i patelni, poprzez sztućce, porcelanę i szkło, po akcesoria związane z praniem i prasowaniem oraz wyposażeniem łazienki. : INFORMACJE PODSTAWOWE: : Typ…

Panel podłogowy: dąb exsklusive

: Nazwa: Panel podłogowy: : Model nr.: : Typ: Deska dwuwarstwowa : Czas dostawy: 96 h : Pakowanie: pakiet do 30 kg lub paleta do 200 kg : Waga: : Materiał: Drewno : Pochodzenie: Polska . Europa : Dostępność: detalicznie. natomiast hurt tylko po umówieniu…

Jadeit był otoczony honorem, szacunkiem, a nawet mistycyzmem od czasów starożytnych.

Jadeit był otoczony honorem, szacunkiem, a nawet mistycyzmem od czasów starożytnych. Produkty z niej wykonane służyły (w niektórych krajach, na przykład w Chinach, nadal służą) jako znak władzy i pozycji w społeczeństwie, były używane wraz z monetami…

Płytki podłogowe: gres polerowany

: Nazwa: Płytki podłogowe: : Model nr.: : Typ: nie polerowana : Czas dostawy: 96 h : Pakowanie: Pakiet do 30 kg lub paleta do 200 kg : Waga: 23 kg : Materiał: : Pochodzenie: Polska . Europa : Dostępność: detalicznie. natomiast hurt tylko po umówieniu :…

Panel podłogowy: jowisz

: Nazwa: Panel podłogowy: : Model nr.: : Typ: Deska dwuwarstwowa : Czas dostawy: 96 h : Pakowanie: pakiet do 30 kg lub paleta do 200 kg : Waga: : Materiał: Drewno : Pochodzenie: Polska . Europa : Dostępność: detalicznie. natomiast hurt tylko po umówieniu…

„Anomalia atlantycka” jako alarm.

„Anomalia atlantycka” jako alarm. Czyzby cos sie zaczęło dziac? Raport rosyjskich sił kosmicznych mówi, że jeden z ich satelitów Kosmos-2469 krążących wokół Ameryki Północnej wykrył emisje promieniowania gamma o „bezprecedensowych proporcjach” emitowane z…

Koszula męska Niebieska

: : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : Opis. : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : : DETALE HANDLOWE: : Kraj: ( Polska ) : Zasięg…