Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 06-06-25
: Opis.: Największa eksplozja nuklearna KIEDYKOLWIEK, test rosyjski, 1961: Chmura grzyba z Car Bomby wzniosła się na 42 mile, około siedem razy wyżej niż Mount Everest. Źródło zdjęcia: magazyn Smithsonian
: Data Publikacji.: 31-05-25
: Opis.: W Arabii Saudyjskiej odkryto rozległą sieć 4500-letnich „dróg grobowych” i grobowców: Aleje grobowe znalezione w Arabii Saudyjskiej sięgają około 4500 lat. Nazywane są alejami grobowymi, ponieważ obok nich znajdują się grobowce. Chociaż mogły się w nich odbywać procesje pogrzebowe, nie jest to pewne. Naukowcy twierdzą, że połączyli oazy i utworzyli rodzaj starożytnej sieci dróg. Źródło obrazu: Royal Commission for AlUla.
: Data Publikacji.: 31-05-25
: Opis.: Podwodne Ruiny Yonaguni I Legenda Gigantów. W 1996 roku na wybrzeżu Yonaguni na Okinawie w Japonii odkryto ogromną podwodną konstrukcję . Stare struktury do ktorych należą ruiny zamku, łuk triumfalny, pięć świątyń, sfinks i co najmniej jeden duży stadion, z których wszystkie są połączone drogami i kanałami wodnymi i są częściowo osłonięte przez co może być ogromne mury oporowe. Po wnikliwych badaniach przeprowadzonych przez ekspertów udowodniono, że istnieje ogromna ilość dowodów na wpływ człowieka na masywne struktury, nawet gdyby mogli to zrobić olbrzymy, które rządziły światem przed nami. Legenda o olbrzymach z wyspy Yonaguni mówi nam, że giganci z miasta położonego za morzem często odwiedzali Kavalańczyków z Yilan, którzy wykorzystywali siłę tych olbrzymów, aby pomóc im budować wszelkiego rodzaju konstrukcje w zamian za jedzenie. Jednak ten sposób pomagania sobie nawzajem został całkowicie zmiażdżony po ogromnym wstrząsie sejsmicznym, który miał miejsce sto lat później i gigantyczne miasto, którego większość najwyraźniej zatonęła pod powierzchnią morza. Krótki, bardzo ciekawy filmik pokazujacy ruiny w linku: https://www.youtube.com/watch?v=-vHbpimRQLg
: Data Publikacji.: 31-05-25
: Opis.: Badania pod Sfinksem. Edgar Cayce w swoich przepowiedniach mówił że Sfinks zawiera szczątki imigrantów z Atlantydy, a wejście do podziemnych sal znajduje się w kamieniu węgielnym przy lewej łapie sfinksa. Wydawałoby się, że jest to prostsze: oświetlić określony obszar terenu radarem i rozpocząć wykopaliska. Dokładnie to zrobili japońscy naukowcy z Waseda University w 1989 roku. Okazuje się, że Casey miała rację! Pod lewą łapą sfinksa rzeczywiście znaleziono tunel na głębokości dwóch metrów, opadający w dół w kierunku piramidy Chefrena. Zagłębienia i tunele zostały znalezione za i wokół północno-zachodniej ściany komnaty królowej. Wydawałoby się - sensacja stulecia, trzeba wiercić, kopać, badać. Niestety! Władze egipskie natychmiast zakazały wszelkich dalszych badań. Zdjęcie przedstawia schemat komunikacji pod Sfinksem, opublikowany przez Harveya Spencera Lewisa w 1936 roku w jego książce „Symboliczne proroctwo Wielkiej Piramidy”. W ślad za Japończykami, w tym samym 1989 roku, ziemię pod łapami Sfinksa oświecił geofizyk ze Stanów Zjednoczonych Thomas Dobetzky. Jego oprzyrządowanie wykazało również istnienie prostokątnej komory pod przednimi łapami sfinksa. Jednak ta sama egipska organizacja starożytności, którą w tamtych latach kierował Zahi Hawass, nie pozwoliła Amerykanom dotrzeć do świętej wiedzy. Co więcej, po odkryciu Dobetzkiego Egipcjanie całkowicie zabronili obcokrajowcom prowadzenia jakichkolwiek prac geologicznych czy sejsmicznych w rejonie Sfinksa. Powstaje całkowicie logiczne podejrzenie, że Egipcjanie wiedzą więcej o tajemnicach Sfinksa niż mówią badaczom z innych krajów świata i strasznie boją się, że prawda wyjdzie na jaw. W 1993 roku sam Zahi Hawass rozpoczął wykopaliska wokół Sfinksa. To prawda, nie tam, gdzie, zgodnie z rozpoznaniem sejsmicznym Japończyków i Amerykanów, znaleziono „Hale Wiedzy”, ale na prawo od Sfinksa. Podobno odkryli jakieś tunele, ale prace na tym zostały zatrzymane. Z badan wynika, ze między łapami Sfinksa nagle pojawiła się stela z hieroglifami mówiącymi o "Hale Wiedzy". Została ona natychmiast usunięta z oczu turystów, aby nagle nie odczytali starożytnego przekazu. Pytanie tylko: jak mogliby to zrobić bez tłumaczenia? Następnie Egipcjanie rzekomo otworzyli podziemne pomieszczenie odkryte przez Japończyków w 1989 roku. Ale zawierało tylko dzban i sznur, ale przejście do następnego okrągłego pokoju zostało znalezione w podłodze. Z niego, jak podają starożytne źródła, w bok wielkiej piramidy prowadziły trzy podziemne przejścia. Tu zaczynają się cuda. W jednym z ruchów badacze natknęli się na zasłonę światła, która okazała się polem ochronnym, które nikogo nie przepuszczało. Obok niego człowiek czuł się źle, wymiotował, ale jeśli się upierał, zaczynał czuć, że umiera, i wycofywał się. Nie mogąc przebić się przez ochronne pole nieznanej natury, egipscy naukowcy oświetlili obszar za nim radarem. Instrumenty wskazywały na istnienie 12-piętrowego budynku sięgającego głęboko w ziemię. Decydując się nie kusić losu, egiptolodzy zaprosili zagranicznych ekspertów. W jakiś nieznany sposób udało im się jeszcze wyłączyć pole ochronne i wejść do tunelu. Budynek okazał się rodzajem szybu spustowego, prowadzącego podróżnych na obrzeża ogromnego podziemnego miasta. Cała podróż została sfilmowana, a następnie pozornie pokazana na prywatnym pokazie w Australii. Film opowiada o podziemnym mieście, które powstało ponad 15 000 lat temu. Gigantyczna konstrukcja znajduje się na obszarze współmiernym do Doliny Nilu - 10,4 na 13 kilometrów. W mieście odkryto ogromne świątynie, jeziora o średnicy kilometra i wiele innych cudów. Nawet miasto było zaopatrywane w wodę poprzez wodociąg hydrauliczny. O filmie mówią anonimowe źródła, które „wyciekły” do prasy. Dmitrij Sokołow
: Data Publikacji.: 31-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025