Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 30-07-25
: Opis.: The megalithic stone walls of the citadel of Sacsayhuaman in Cusco, Peru. The were put into place without the use of mortar. Some of them weigh 200 tons!
: Data Publikacji.: 26-07-25
: Opis.: O filmie „Od Popiela do Piasta” (TVP Historia dnia 23.10.2022 roku godz. 20-ta) oraz O zmanipulowanej i wybrakowanej oficjalnej kronice Galla z XII wieku. II. Starożytność III. Średniowiecze Godzinny film o powyższym tytule z plejadą komentujących ortodoksyjnych historyków i archeologów, podtrzymał dotychczasową pozaborową narrację historyczną, błędną od 104 lat, przestarzałą i zaściankową, pokazując niedomytą, siermiężną ludność nazwaną kilka razy „Słowianami” bądź w łapciach bądź na boso oraz wojów nijakich przy grodach i co podkreślano kilkakrotnie, zbudowanych techniką hakową, jako niby wielki wyczyn ? Film został oparty na tekście tylko jednej oficjalnej i niepełnej kroniki Galla z XII wieku, który posiada szereg braków (o czym mówią sami historycy) i który został zmanipulowany. Udowodnili to już wcześniej kronikarz Długosz i historyk Naruszewicz, a także ja na moim facebook’u (patrz cytaty post 56 pkt. 13). Tak więc, obecnie całkowicie niewiarygodna oficjalna kronika Galla wymaga: 1/ zmiany tytułu na „Kronika i dzieje książąt albo Cesarstwa Polanii”, bowiem „łac. principum Polonorum” znaczy „cesarstwo Polanii”, a nazwa Polska nie istniała w XII wieku, powstała dopiero w XVI wieku, 2/ uzupełnienia o okres starożytności zawarty w tekście „Historya Polski” (56 stron), o Lehii i Lehitach ( z której korzystał Dzierswa), wydanym łącznie z tekstem okrojonej kroniki Galla w 1821 roku (patrz reprint Wydawnictwa Armoryka), 3/ uzupełnienia o „Bitwę na Psim Polu” stoczoną we wrześniu 1109 roku (patrz Długosz, Naruszewicz i post 108), 4/ uzupełnienia szeregu dat panowania królów i wydarzeń, których brak w wydaniu np. Ossolineum kroniki Galla z 2003 roku, a które znajdują się w wydaniu z 1821 roku (reprint Wydawnictwa Armoryka z 2016 roku (patrz szczegóły „Starożytne Królestwo Lehii II …” s.277-280), 5/ uzupełnienia o bitwę w 805 roku nad rzeką Ohrza pod miastem Cheb w Bohemii, księcia Leha syna króla Leha IX Walecznego z Karolem synem Karola Wielkiego (patrz Długosz, Naruszewicz i post 271). 6/ uzupełnienia o zamordowaniu trucizną przez Popiela w 840 roku, swoich 20 stryjów, książąt kwitnących prowincji Królestwa Lehii, bowiembrakuje w tej ułomnej kronice przyczyn jego ucieczki na wyspę i zagryzienia przez myszy, prawda ? Moim zdaniem pierwsza ingerencja w tekst kroniki Galla miała miejsce po śmierci zleceniodawcy, a mianowicie króla Bolesława IV Krzywoustego w 1138 roku. Autorzy filmu korzystali tylko z tej niepełnej kroniki Galla, ponieważ jako jedyna z 14 kronik (Żelizowie, Prokosz,, Miorsz, Cholewa, Gall-pełna, Dzierswa, Kadłubek, Baszko, Polańsko-śląska, Bogufał, Piotr z Byczyny, Długosz, Miechowita, Decjusz), nie opisała mordu Popiela na swoich 20 stryjach-władcach 20 prowincji Imperium Lehitów, ponieważ wskazałoby to na już zorganizowaną i funkcjonującą państwowość Lehii w 840 roku, prawda ?! Autorzy filmu poinformowali bezkrytycznie za tą kroniką o różnych wydarzeniach, w tym także o infantylnych bajkach, jak niżej: 1/ w Gnieźnie panował książę Popiel, 2/ podczas uczty i postrzyżyn jego syna przybyli dwaj święci wędrowcy, którzy jednak zostali odpędzeni, 3/wędrowcy przypadkowo trafili do chaty oracza Piasta, gdzie także trwały postrzyżyny Siemowita i gdzie zaproszeni, grzecznie rozmnożyli jadło, piwo i naczynia dla gości ?, 4/ z czasem Siemowit został wybrany księciem kraju, a Popiel został wypędzony z królestwa ? jakiego królestwa ? (czyżby Gall się zapomniał ?) i zmarł na wyspie w drewnianej wieży zagryziony przez myszy, ale nie podają dlaczego ?, 5/ następnie nastał książę Lestek, a po jego śmierci książę Siemomysł, który nie wiadomo czy spłodził Mieszka ? Może Mieszko to był Piast ? Tutaj następują rozważania i gdybania autorów filmu, skąd się wziął Mieszko I i czy w ogóle miał tych wymienionych poprzedników, bo przecież Gall mógł ich wymyślić dla dodania splendoru i pokazania dynastii-legendy, z której pochodził Mieszko ? 6/ Archeolodzy stwierdzili w filmie, że w VI i VII wieku nie było i nie znaleziono żadnych grodów ?, dopiero budowano je od VIII wieku ? i to w większości na terenie Wielkopolski południowo-zachodniej, natomiast nieliczne w Wielkopolsce wschodniej, na ziemi gnieźnieńskiej ? 7/ Autorzy filmu błędnie „wygdybali”, że państwo Mieszka powstało nagle w połowie X wieku i że nie wiadomo skąd Mieszko pochodził i w jaki sposób został pierwszym władcą Polski ? To nieprawda, nazwy Polska w X wieku nie było, tylko Lehia, ewentualnie Polania, natomiast król Mieczysław II Strateg był 21 kolejnym królem w poczcie wczesno średniowiecznym Lehii oraz 114 królem w poczcie pełnym w ramach wielkiej dynastii sarmacko-lehickiej (2078 p.n.e.-1370 n.e.) (patrz post 249 i post 251 na moim facebook’u). Pragnę tutaj przypomnieć szanownym autorom tego słabego i niezgodnego ze źródłami filmu, o prawdziwych początkach naszego narodu sławiańsko-lehickiego oraz jego królach lehickich panujących w starożytnej Lehii, o których dowody można znaleźć między innymi w wyżej wymienionych 14 kronikach lehickich, gdzie roi się od używanych nazw Lehia, Lech, Leszek, Lehici, Lehy – proszę sprawdzić i otworzyć oczy. Przypominam także wykład profesora Henryka Samsonowicza na UW z 18.10. 2016 roku, gdzie podał, że część historyków uznaje za początek narodu polskiego okres 1000 lat p.n.e. !, co jest zgodne z tendencją moich badań historycznych (patrz post 38). Również polecam autorom filmu trzy ukrywane w języku łacińskim od 500 lat kroniki; Miechowity, Decjusza i Sarniciego, które expresis verbis opisują starożytną Lehię i których upublicznienia panowie się boją. Chciałem także przypomnieć mój post 47 o budownictwie starożytnym Ariów-Sławian na terenie Sławiańszczyzny, wymieniającym około 200 obiektów (grodów, osad, megaksylonów, rondeli, miast, portów), z okresu 7000 lat p.n.e. do II wieku n.e., odkrytych przez archeologów. Ponadto dziesiątki grodów, miast, portów, wybudowanych we wczesnym średniowieczu (patrz na przykład „Sławiańscy Królowie Lehii …” s. 222- 228). Na zakończenie chciałem zwrócić uwagę jeszcze na kilka głównych, starożytnych dowodów, dotyczących funkcjonowania starożytnej Lehii, dotychczas nie wyjaśnionych przez historyków i archeologów, jak niżej: 1. Gdzie opublikowano wyniki badań dendrochronologicznych (datowanie bezwzględne), skamieniałych dębowych pali oporowych nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku, wyciągniętych z Motławy podczas budowy w 2013 roku ? Specjaliści ocenili ich wiek na kilka tysięcy lat, co by potwierdzało budowę portu Kodan w XXI wieku p.n.e. przez króla Kodana (2025-1992 p.n.e.). 2. Dlaczego polscy archeolodzy nie uczestniczą w badaniach międzynarodowych słynnej bitwy nad Tolężą w 1250 roku p.n.e., na byłym terytorium północnym Królestwa Lehii około 70 km na zachód od ówczesnego miasta Szczyt (Szczecin) ? 3. Gdzie opublikowano wyniki badań dwupoziomowych komór królewskich znajdujących się w Górach Świętokrzyskich we wnętrzu Łysej Góry ? Na górze bowiem zalega ogromne gołoborze pokruszonych skał wydobytych z dużych komór z filarami i arkadami. 4. Gdzie opublikowano wyniki badań starożytnego miasta Hel, którego ruiny widać 2-3 metry pod wodą ? 5. Archeolodzy potwierdzili starożytność Szczecina, dokopując się do warstwy miasta z VII wieku p.n.e., badania trwają ! 6. Nieprawdą jest, że Gniezno powstało dopiero w IX wieku ?, bowiem badania archeologiczne dowiodły, że jest miastem starożytnym i dokopano się już do stałej osady z początku n.e. ! 7. Gdzie opublikowano wyniki badań kurhanów królów Kraka I i Kraka II oraz Królowej Wandy, a mianowicie dotyczących badań dendrochronologicznych (datowanie bezwzględne) centralnego słupa drewnianego oraz badania georadarem ? (Patrz post 72 na moim facebook’u). Zapraszam autorów filmu do zapoznania się z moimi sześcioma Księgami Lehickimi (K.L.), zawierającymi 2000 stron tekstu i map w oparciu o 258 źródeł historycznych krajowych i zagranicznych w 8 językach obcych (patrz Starożytne Królestwo Lehii II. Zapomniane Dowody, Bibliografia s. 419-445). Janusz Bieszk
: Data Publikacji.: 26-07-25
: Opis.: Smaczek historyczny numer 51. Najstarsze kroniki lehickie uzyskane z Biblioteki Narodowej w Warszawie. II. Starożytność III. Średniowiecze Poniżej chciałem zaprezentować szereg najstarszych i bezcennych źródeł do historii Lehii, które udostępniła Biblioteka Narodowa i które opracowaliśmy wraz z panem Waldemarem Wróżkiem oraz które opublikowałem po raz pierwszy w K.L. IV „Starożytne Królestwo Lehii. Kolejne Dowody.”, w 2019 roku. Zostały one przez nas, bądź wiernie przedrukowane z rękopisów lub odpisów, bądź zlecone do przetłumaczenia z języka łacińskiego we fragmentach lub całości oraz później opublikowane dla naszych Czytelników. 1. Wojewodowie Żelizowie - „Historia Sarmacji o Lehu i Synach iego, o położeniu Kraiu Sarmackiego i o Narodach w tymże Kraiu pokoleniami żyiących …”, z VII - XI wieku. Jest to wiernie przedrukowany tekst rękopisu dzieła Iana Andrault de Buy Antosiewicza z 1821 roku. Pierwszy wojewoda Żelizo pisał swoją kronikę w latach 690-750, drugi, jego wnuk kontynuował do 830 roku i pozostawił rękopis w ukryciu. Ich potomek, trzeci wojewoda, „zebrawszy ułomki pisma przodków swoich”, doprowadził Historię … do 1028 roku. Później niektóre rękopisy uratował zakonnik Pimen, który je złożył w cerkwi Uspieńskiej w Haliczu, gdzie były przetrzymywane przez mnichów szanujących ich stary sławiański charakter. Te stare rękopisy Żelizów, podniszczone przez myszy i mole, zostały powierzone Antosewiczowi jak drogocenny klejnot, w Monasterze Wołoskim. Mozolne ich odczytywanie i tłumaczenie wspólnie z mnichem Zachariaszem Czerncem trwało do 1798 roku, a Antosewicz , jak na prawdziwego patriotę przystało, nie szczędził trudu, pomimo że miał już ponad 70 lat. (Patrz szczegóły ditto, tekst kroniki i komentarze autora s. 260-363 oraz poczet królów s.257-259). 2. Przybysław Dyamentowski – „Dwa Zbiory pocztów starożytnych królów różnych plemion Ariów-Sławian Indoscytów, Prabałtów i Praprusów”, z VIII i X wieku. Jest to wiernie przedrukowany tekst odpisów Dyamentowskiego z kroniki Wojnana z VIII wieku oraz kroniki Prokosza z X wieku, na które się powołuje. Jeśli chodzi o Wojnana, to zapewne dotyczy to jego kroniki uzupełniającej do VIII wieku kronikę Nakorsza Warmisza z IV wieku. Natomiast jeśli chodzi o Prokosza, to dotyczy to już Księgi II jego kroniki (Liber II.). Zbiór I zawiera 19 pocztów królów starożytnych, a Zbiór II 6 pocztów królów, razem 25 pocztów, z tym że ostatni 25-ty poczet zawiera 39 królów starożytnych całego Królestwa Lehii, który wykorzystałem do opracowania jego pełnego pocztu władców sarmacko-lehickich (patrz posty 249 i 251 na moim facebook’u). Dyamentowski przekazuje w tych zbiorach bezcenne informacje o okresie starożytnym Lehii, starodawnych nazwach różnych plemion Ariów-Sławian Indoscytów, imionach wielu starożytnych królów, okresach ich panowania, a także różnych wydarzeniach i wojnach. Również przytacza informacje o walkach o władzę w Królestwie Lehii między niektórymi plemiennymi liniami rodowymi oraz o podbojach i ich skutkach, a także obowiązujących zwyczajach społecznych, wojennych, gospodarczych. Przede wszystkim jednak ujawnia i potwierdzia, że w tych starożytnych czasach na ziemiach Lehii funkcjonowało zorganizowane władztwo i istniała państwowość. Przybysław Dyamentowski żył w latach 1694-1774. Był bibliofilem, historykiem i kolekcjonerem starych kronik lehickich oraz genealogii władców i rodów Lehii. Miał ich pokaźny zbiór w ręcznych odpisach, bowiem w tych czasach, jeżeli nie mógł ich otrzymać czy odkupić, żeby mieć na własność, był zmuszony je odpisać. Ponadto jest logiczne, że po tak pracochłonnym i czasochłonnym przepisywaniu tekstu, aby potwierdzić jego własność, należało odpis tekstu własnoręcznie podpisać czy parafować z bieżącą datą, przed umieszczeniem we własnej kolekcji czy bibliotece. (Patrz szczegóły ditto, Przybysław Dyamentowski s. 129-132, Dwa Zbiory królów starożytnych z komentarzem autora s.163-217). 3. Prokosz - „Chronicon Slavo-Sarmaticum Procosii” (Kronika sławiańsko-sarmacka Prokosza), z X wieku. Jest to wydanie Księgi I kroniki Prokosza w języku łacińskim z 1827 roku na podstawie jedynego rękopisu łacińskiego, czyli „wyimka przekazanego po łacinie” (144 strony tekstu), do Wydawnictwa, które nie zostało upoważnione do ujawnienia nazwiska ofiarodawcy. Różni się ona od Księgi I Kroniki Prokosza wydanej w języku polskim w 1825 roku, na podstawie dwóch rękopisów w języku polskim, odnalezionych niezależnie przez generała Franciszka Morawskiego oraz historyka Joachima Lelewela. Struktura tekstu wersji łacińskiej różni się od wersji polskiej, która składa się z 7 głównych części tematycznych, podzielonych na rozdziały i paragrafy (z brakami), w tym zawiera dodatek z kroniki Długosza oraz bezcenną Bibliografię najstarszych kronikarzy. Natomiast wersja łacińska jest podzielona tylko na 10 oddzielnych części tematycznych i zawiera: - inną przedmowę innego wydawcy, - inny, ale uzupełniający się poczet królów starożytnych, w tym królów Lehitów i królów Polahów, - podobny poczet królów średniowiecznych i 12 wojewodów od Kraka I do Mieczysława oraz opisy ich panowania, - dłuższy, ale uzupełniający się tekst roczników panowania Mieczysława, - tekst „O nawróceniu Mieczysława i Polanów”, - tekst „O rodzimych bogach Polanów” - Tabelę genealogiczną Toporczyków, - tekst „O pochodzeniu Toporczyków” według kroniki Zolawy Lamberta. Poczty królów starożytnych uzupełniających się w edycji polskiej i łacińskiej, wykorzystałem do opracowania pełnego pocztu władców sarmacko-lehickich Królestwa Lehii (patrz posty 249 i 251 na moim facebook’u). Kronikę Prokosza z X wieku I Arcybiskupa Krakowa obrządku sławiańskiego (966-986) i wielkiego kronikarza, naszą perłę wśród kronik lehickich, już wielokrotnie opisywałem i napisałem Wstęp do jej współczesnego wydania w 2017 roku przez Wydawnictwo Bellona i „nic dodać, nic ująć”, bo właśnie nic nie pomogą kłamstwa i manipulacje naszej historiografii, że to niby Przybysław Dyamentowski napisał ją w wieku 17 lat ?! lub niejaki Hipolit Kownacki przetłumaczył ją na język łaciński, tylko że układ i tekst polski nie ten ?! Tak obnażyły się te powierzchowne, żałosne i żenujące zakusy na dyskredytację kroniki Prokosza, ale skończyły się wielkim wstydem i klęską. Jako dowód zleciłem prywatnie przetłumaczenie z języka łacińskiego niektórych fragmentów i tekstów tej kroniki. (Patrz szczegóły ditto, kronika Prokosza edycji łacińskiej z komentarzem autora s. 22-59 i porównanie kronik oraz o rodzimych bogach Polanów s. 80-90). 4. Zolaw Lambert – „Liber conscriptus de origine Toporeorum eorumque militaribus armis et rebus gestis.” (Księga spisana o pochodzeniu Toporczyków, ich orężu wojennym i czynach), z XI wieku. Zolaw Lambert był biskupem krakowskim i pochodził z rodu Toporczyków. Jest wymieniony w: - Catalogus Episcoporum Cracoviensium (Katalog Biskupów Krakowskich), - Annales Capituli Cracoviensis (Roczniki Kapituły Krakowskiej), - Annales Polonorum I (Roczniki Polańskie I). Zleciłem prywatnie przetłumaczenie z języka łacińskiego całego tekstu „O pochodzeniu Toporczyków”, który stanowi większą część treści wyżej wymienionej kroniki Zolawy Lamberta. Obecnie posiadamy ten tekst z XI wieku dzięki Wydawnictwu, które zdecydowało się go dołączyć do kroniki Prokosza edycji łacińskiej, jednocześnie zaznaczając pod opisami herbowych rodów Toporczyków, nie tylko autora Zolawę, ale także Kagnimira, Gorana Lamberta i nawet raz Cholewę, tam gdzie oni także opisali te rody herbu Topór w swoich kronikach. Według kronik, najstarszy i szeroko rozgałęziony ród Toporczyków można wywieść z okresu wielu setek lat p.n.e. Założył go wódz Topor-Secerdus. Linia Starżów rodu Toporczyków była najstarsza w Królestwie Lehii. Dalsze opisy dotyczą różnych działań, czynów, losów i obyczajów reprezentantów rodu w okresie ponad 450 lat (615-1071). Należy tu wymienić między innymi: - zakładanie grodów, miast i wsi, - wyrąb lasów pod uprawy i budownictwo, jak również rozwój rolnictwa, - piastowanie stanowisk na dworze królewskim Lehii, także wojewodów i kasztelanów, - branie udziału w wojnach, także jako wojewodów króla, - uczestnictwo w składzie 12 wojewodów, w dwóch okresach bezkrólewia, - członkinie rodu zostawały małżonkami króla Lehii, jedna urodziła przyszłą królową Wandę, inna przyszłego króla Mieczysława. (Patrz szczegóły ditto, tekst kroniki wraz z przedmową wydawcy i komentarzem autora s. 60-80). 5. Kagnimir – Księga II „O starożytnych rodach w Polanii, znakach rycerskich, zwanych w ojczystej mowie herbami.” (Liber secundus de antiquis in Polonia familiis, signisque militum, patrio sermone erby dictis), z XI wieku). Powyższa kronika została wiernie przedrukowana z odpisu Przybysława Dyamentowskiego, z pozostawieniem bezcennej oryginalnej pisowni łącznie ze skrótami łacińskimi oraz gdzieniegdzie wplecionymi przypisami komentatora, który odwołuje się do autorów żyjących po śmierci Kagnimira. Naszym celem było pozostawienie nienaruszonego oryginalnego tekstu. Księga II Kagnimira jest bardzo ważnym i cennym źródłem mówiącym o starożytnych rodach i herbach lehickich, których używało rycerstwo Królestwa Lehii, jako pierwsze w Europie już przed naszą erą. Wymienione są w niej imiona wielu herbowych rycerzy, którzy pełnili funkcję pierwszych 12 wojewodów przed elekcją króla Kraka (659-694) i drugich 12 wojewodów po śmierci królowej Wandy (740-760). Jako jedyny Kagnimir umożliwia stworzenie ich pełnych list, a także podaje tutaj imię króla Leszka – Kolbimir, jako zwycięzcę zawodów konnych o koronę. Księga II zawiera także wiele szczegółów odnośnie do obyczajów, wojen oraz imion i panowania starożytnych królów Lehii oraz do nowego podziału terytorialnego między 21 synów-książąt króla Leha IX. Na końcu znajduje się lista lub poczet 52 królów Sarmacji, panujących w okresie starożytnym od XXI wieku do IX wieku p.n.e., którą wykorzystałem do opracowania pełnego pocztu władców sarmacko–lehickich Królestwa Lehii (patrz posty 249 i 251 na moim facebook’u). (Patrz szczegóły ditto, tekst Księgi II Kagnimira i komentarz autora s. 91-128). Powyższe kroniki są wręcz bezcenne dla nas badaczy alternatywnych i patriotów walczących o wprowadzenie do szkół i na uczelnie prawdy historycznej o naszej polskiej starożytnej tożsamości sławiańsko-lehickiej oraz niewygodne dla historyków ortodoksyjnych, gdyż ponadto udowadniają starożytne pochodzenie Polaków i rodów polskich od Sarmatów, Scytów, Lehów, Lehitów i Wenedów/Henetów. JB
: Data Publikacji.: 26-07-25
: Opis.: Smaczek historyczny numer 50 Zaginione i zablokowane najważniejsze historyczne kroniki lehickie oraz dzieła – co straciliśmy ? II. Starożytność I. Średniowiecze Poniżej chciałbym przedstawić 13 zidentyfikowanych przeze mnie opracowań historycznych w tym 8 kronik zaginionych i 3 zablokowane oraz 2 dzieła zablokowane, co jest niepowetowaną stratą już od setek lat, kiedy sławiańskie społeczeństwo polskie nie mogło ich poznać i cieszyć się nimi, żeby wzbogacić tym samym wiedzę o swoich przodkach sławiańsko –lehickich. Należą do nich; jedna kronika starożytna z IV wieku, 7 kronik średniowiecznych z VIII-XIII wieku, 3 kroniki z XVI wieku oraz 2 dzieła z XVIII wieku. I. Kroniki zaginione 1. Nakorsz Warmisz – „Kronika naydawnieysza o początku narodu Polahów i o naypierwszych Królach Sarmackich”, z IV wieku (tytuł nadany później, oryginalny nieznany). Jest to jedyna nasza kronika napisana w starożytności oraz opisująca dzieje władców sarmacko-lehickich do IV wieku n.e., zlecona zagranicznemu skrybie przez króla Wizymiera Budowniczego (292-340). Kronikarz Kagnimir w XI wieku trzymał jej księgi w ręku, przeglądał i opisał w swojej Kronice w Księdze II, pod herbem „Zadhora”, także historyk August Bielowski opisał ją w swoim dziele „Najdawniejsze Dzieje Polski od czasów mitycznych” (patrz szczegóły post 49). Jej rękopis został podstępnie wykradziony w XVIII wieku ze słynnej Biblioteki biskupów Załuskich w Warszawie i zaginął. Można sobie wyobrazić jakie bezcenne dla nas Polahów informacje zawierała ! 2. Wojnan kronikarz sławiański – przepisał wyżej wymienioną kronikę Nakorsza Warmisza ze skórek zwierzęcych na trwalszą korę brzozową w kilku egzemplarzach i uzupełnił jej treść o dzieje do VIII wieku, w którym żył. Również był współautorem bezcennych pocztów starożytnych królów różnych lini rodowych Ariów-Sławian Indoscytów i Prabałtów, cytowanych przez Przemysława Dyamentowskiego w Zbiorze I oraz w Zbiorze II, który opierał się na uzupełnionej kronice Nakorsza Warmisza – Wojnana oraz kronice Prokosza Księga II (patrz „Starożytne Królestwo Lehii. Kolejne Dowody” s. 163-217). 3. Autor nieznany – „Descripto Lehiticorum Annalium” (Kronika Lęhicka) z XI wieku. Według historyka Bielowskiego kronika była dostępna w Lehii i zawierała dzieje starożytnych Linhitów do XI wieku. Wykorzystywał ją oraz powoływał się na nią nasz kronikarz Miorsz (łac. Miersuae) w XI wieku, w swojej „Kronice Lęhitów i Polanów”, którą zrekonstruowaliśmy (patrz ditto s.364-392). 4. Goran Lambert, biskup krakowski, kronika księgi I-III - „Slavo- Lehitarum sive Polonica inclytae gentil acta in tres libros digesta atque conscripta per me, L.Goran” (Sławiańsko- lehickiego albo polańskiego narodu sławne czyny w trzech księgach wyłożone, jako też spisane przeze mnie, L.Goran), z XI wieku. Biskup został wymieniony w Catalogus Episcoporum Cracoviensium (Katalog Biskupów Krakowskich) i w Annales Capituli Cracoviensis (Roczniki Kapituły Krakowskiej) oraz w Annales Polonorum I. (Roczniki Polańskie I). Straciliśmy obszerną kronikę w trzech księgach, opisującą dzieje narodu sławiańsko-lehickiego i jego władców w okresie do XI wieku. 5. Goran Lambert, biskup krakowski, kronika księga IV - „ L. Gorani Liber IV dictum Stemmatographum Sarmatiae Heroum” (L. Gorana Księga IV pod tytułem Stemmatograf bohaterów Sarmacji), z XI wieku. Była to bardzo cenna czwarta księga wyżej wymienionej kroniki, wymieniała i opisywała sarmacko-lehickie herbowe rody rycerskie i ich bohaterów do XI wieku. 6. Świętomir, benedyktyński mnich, kronika księgi I-III - „Sven: Mo: Ben: Slavo-Lehitica sive Polonica Historia, gesta principaliora hujus brevi compendio III Libris descripta, sub dominatu trium Regum; videlicet Boleslai III Krzywosz, Wladislai II wygnan, et Boleslai IV Kędzior dictis” (Sven: Mnich: Benedykt: Sławiańsko-Lehicka albo Polańska Historia, jej najważniejsze czyny, spisane w krótkim zbiorze, w trzech księgach, za rządów trzech królów, mianowicie: Bolesława III Krzywoustego, Władysława II Wygnańca i Bolesława IV Kędzierzawego, przytoczone), z XII wieku. Była to cenna kronika w trzech księgach, która opisywała dzieje trzech lehickich władców chrześcijańskich w trudnym okresie drugiego rozbioru Lehii, narzuconego przez papieża od 1138 roku, co doprowadziło do „wojny domowej” oraz zmagań tych władców ze zbrodniczymi krucjatami zbrojnymi papiesko- niemieckimi w latach 1109 (bitwa na „Psim Polu”), 1146 i 1157, a także klątwami i interdyktami kościoła rzymskiego, rzuconymi na nich w latach 1111, 1146 i 1148 ! Kronika ta niewątpliwie zawierała ciekawy autorski opis tych wydarzeń, który warto byłoby porównać z innymi kronikami oraz podkreślała ich sławiańsko-lehicki charakter. 7. Mateusz Cholewa, biskup krakowski, kronika księgi I-III - „Antiqua Sarmatarum arma” (Starożytny oręż Sarmatów), z XII wieku. Kronika wymieniała i opisywała wiele lehickich herbowych rodów rycerskich oraz ich czyny do XII wieku. 8. Godzisław Baszko, kustosz poznański – kronika „Arma militaria Slavo-Sarmatarum sive Polono-Lehitarum tam in Polonia, Masovia, quam Slesia, Haeroum ab Anno 1160 ad Annum 1272 ( Oręż wojenny bohaterów Sławiano-Sarmatów albo Polano-Lehitów, tak w Polanii, na Mazowszu jak i na Śląsku od roku 1160 do roku 1272), z XIII wieku. Kronika opisywała czyny zbrojne bohaterów sarmacko- lehickich rodów rycerskich w Polanii, na Mazowszu i Śląsku w latach 1160-1272. II. Kroniki i dzieła zablokowane Należały do nich trzy kroniki nie przetłumaczone dla sławiańskiego społeczeństwa polskiego z języka łacińskiego do dziś, a mianowicie: Miechowity od 503 lat (wydanie 1519 rok), Decjusza od 501 lat (wydanie 1521 rok) i Sarnickiego od 435 lat (wydanie 1587 rok). Ponadto dwa dzieła Stanisława Kleczewskiego: pierwsze o Sarmacji Europejskiej, od 253 lat (wydanie 1769 rok) i drugie o Lehu, od 248 lat (wydanie 1774 rok). Jest to rzecz niebywała i zaniedbana, blokowana milczeniem i brakiem inicjatywy ze strony polskich władz oświatowych oraz szkolnictwa, jak również biernością i milczeniem zawodowych historyków oraz ich studentów, którzy jako pierwsi powinni wszcząć alarm i się tego domagać ?! Najwyższy czas to zmienić, bowiem Polacy jako suwereni, mają prawo zapoznać się z tymi kronikami i dziełami w swoim języku polskim i nikt nie ma prawa im odbierać wiedzy o przodkach sławiańsko-lehickich i ich dziejach, szczególnie w starożytności i w średniowieczu. 9. Maciej Miechowita kronika księgi I-III – „Chronica Polonorum” (Kronika Polska), z 1519 roku. Po wydaniu kronika została skonfiskowana przez cenzurę kościelną i wydana ponownie w 1521 roku, ale nie wiadomo co usunięto z jej pierwotnego tekstu. Miechowita przywołał Sarmację jako pierwszą nazwę naszego kraju, pisząc o mieszkających tam Lehitach, Wendach i Wandalach (łac. Lehitas, Vendas, Vandalos), będących Sławianami. Opisał jak to Wandalowie na czele innych plemion wyruszyli z Wandalii (łac. Vandalia), leżącej na terenie północnym Lehii i podbili Galię, Hiszpanię i Afrykę Północną z Kartaginą. Wymienił i opisał panujących tam władców wandalskich oraz wojnę z Cesarstwem Bizantyjskim. Bardzo ciekawa kronika potwierdzająca starożytność Polski, którą kilka razy nazwał Królestwem Lehickim (Regno Lehitarum). Przekazał dużo ważkich informacji i szczegółów dotyczących Sarmacji i zamieszkujących ją Ariów-Sławian Sarmatów, Wandalów, Suewów, Scytów, Gotów, Alanów, Kwadów, Burgundów i innych ludów sławiańskich, którzy mówili tym samym językiem prasławiańskim. Opisał ich walki z Cesarstwem Rzymskim oraz konfrontacje militarne Sarmatów z legionami rzymskimi w różnych okresach, zarówno p.n.e jak i n.e. nad granicznym Dunajem i Renem oraz w Dacji, Tracji, Ilirii czy Panonii. Wiele razy wymienił w tekście Lehię, władców lehickich oraz Lehitów. Potwierdził również starożytne nazwy naszych głównych rzek: Wisła – Vandalus, Odra – Guttalus. Jako dowód powyższego, zleciłem prywatnie przetłumaczenie trzech rozdziałów XVII, XVIII i XIX z języka łacińskiego, które opublikowałem wraz z moim komentarzem w książce. (Patrz „Królowie Lehii i Lehici w Dziejach” s. 104- 117). 10. Justus L. Decjusz (Dietz) kronika – “De Vetustatibus Polonorum Liber I” (O starożytności Polski księga I), z 1521 roku. Opisał okres starożytny Sarmacji Europejskiej oraz dzieje naszych przodków; Gotów, Wandalów, Herulów, Scytów, Suewów, Alanów, Burgundów, a także Lehii ustanowionej przez króla Leha (łac. Lehius), panującego w starożytności z pomocą swoich rycerzy Lehitów (łac. Lehitae). Przedstawił również ich konfrontacje zbrojne z Cesarstwem Rzymskim i Cesarstwem Bizantyjskim, podboje ziem oraz zakładanie tam sławiańskich królestw, a mianowicie w Galii, Hiszpanii, Afryce Północnej oraz Italii. Wymienił przy tym wielu znakomitych królów sławiańskich, na przykład Gotów i Wandalów oraz przedstawił ich czyny i zdobycze w czasie podbojów miast i całych prowincji cesarstw rzymskiego i bizantyjskiego. (Patrz „Starożytne Królestwo II. Zapomniane Dowody” s. 284- 286). 11. Stanisław Sarnicki roczniki ksiąg I-VIII – „Annales sive de origine et rebus gestis Polonorum et Lithuanorum libri VIII” (Roczniki, czyli o pochodzeniu i sprawach Polaków oraz Litwinów ksiąg VIII), z 1587 roku. Opisał szczegółowo starożytną Sarmację Europejską, Scytię oraz Lehię, jako jeden sławiański organizm państwowy, z jednym językiem prasławiańskim, który nazwał sarmackim. Przedstawił pochodzenie i panowanie wielu królów sarmackich i lehickich. Podał, że patriarchą Polaków i założycielem Sarmacji Europejskiej oraz pierwszym władcą był Sarmata w 2210 roku p.n.e. Niewiele się mylił, bowiem trzy źródła podały okres panowania Sarmaty na lata 2078-2025 p.n.e. (patrz Prokosz, Kagnimir, Dyamentowski i Pełny poczet władców Lehii post 251 na moim facebook’ u). Ponadto podkreślił, ze Sarmacja Europejska sięgała od Renu do Donu, a Germania oznaczała Sławiańszczyznę. Omówił jako wielką rodzinę sławiańską wiele ludów i plemion, między innymi: Sarmatów, Henetów/Wenedów, Scytów, Gotów, Wandalów, Suewów/Sławów, Lehów/Lehitów, Alanów, Burgundów, Hunów, Kwadów. Opisał zadziwiająco obszernie ich zmagania z imperiami; perskim, macedońskim, rzymskim. Przywołuje na przykład przegraną i śmiertelną dla perskiego króla Cyrusa II Wielkiego wojnę ze Scytią z pomocą Lehistanu oraz królową Masagetów Thomyra/Tomyris w 530/529 roku p.n.e., a także późniejszą przegraną wojnę z wielkimi stratami w 513 roku p.n.e. przez króla Dariusza I Wielkiego ze Scytią Europejską (Lehistanem), pod wodzą króla Attyra/Idanthyra. Dalej podał, że król Filip Macedoński wziął za żonę Medumpę, córkę królowej Sławów Gudili. Opisuje także następnych królów sławiańskich o imionach Dronychetes i Sitalco/Sitalcus (patrz pełny poczet władców Lehii ditto). Przywołuje również zmagania króla Leha i Lehitów z Aleksandrem Macedońskim. Jednocześnie Sarnicki opisał obszernie, szczegółowo i chronologicznie różne wydarzenia w czasie panowania wielu cesarzy rzymskich, w tym dotyczące ich zmagań ze Sławianami; Sarmatami, Lehitami, Gotami, Wandalami, Suewami. (Patrz „Starożytne Królestwo Lehii. Kolejne Dowody” s.473- 477). Jak widać kronika Sarnickiego opisała najobszerniej, najgłębiej i kompleksowo okres starożytny z umiejscowieniem w nim roli Scytii, Sarmacji i Lehii oraz ludów sławiańsko- lehickich je reprezentujących. Stąd z wściekłości za prawdę historyczną zawartą w tych rocznikach, nazwany został przez historyków: „St. Sarnicki – autor ze śmietnika naszej historiografii i jego teorie ?!” Oto właśnie widać poziom moralny i intelektualny ? oraz bezczelność i tupet ? naszej pozaborowej historiografii, przesiąkniętej nienawiścią do Królestwa Lehii ? III. Dzieła zablokowane 12. Stanisław Kleczewski dzieło - „Sarmatia europea mox post diluvium uniwersale inhabitata, seu fragmentum tractatus de diluvio universali partis III (Sarmacja Europejska wnet po powszechnym potopie zamieszkana albo urywek traktatu o powszechnym potopie części III), z 1769 roku. Opisuje przybycie Leha (jednego z nich), do Europy w 1107 roku p.n.e., gdzie odkrył ziemie ludne i żyzne Sarmacji Europejskiej, od Morza Czarnego do Morza Sarmackiego (Bałtyk), gdzie rozciągały się ziemie Prasławian (obecnie państwa polskiego), które nazwał „Kuźnią narodów sławiańskich”. Ponadto, między innymi: - uznał Prasławian na ziemiach Sarmacji Europejskiej za autochtonów, - potwierdził, że Sławianie są tożsami z Sarmatami i Scytami oraz mają taki sam wygląd, język, wierzenia i zwyczaje, a także posługują się takim samym orężem, - cytat: „Z powodu sławy częstych zwycięstw co po sławiańsku brzmi < sława >, zaczęli być nazywani Sławianami lub Sławnymi”, - przytoczył list Aleksandra Wielkiego z 325 roku p.n.e. do „prześwietnego ludu Sławian” w uznaniu ich zasług jako „najsilniejszego sprzymierzeńca”. Po podbojach, będąc u szczytu potęgi przyznał ludom sławiańskim obszar ziem od Akwilonu (północnego wschodu), do południowej Italii. - podał, że Królestwo Trojańskie należało do Scytów- Prasławian i zostało nazwane w języku prasłowiańskim „Troja mora”, czyli „Trzy morza”, którego obszar oblewają Morze Śródziemne, Morze Egejskie i Morze Czarne (patrz post 138 na moim facebook’u). Zleciłem prywatnie jako dowód, przetłumaczenie niektórych fragmentów tego dzieła, które wraz z moim komentarzem opublikowałem w książce „Starożytne Królestwo Lehii. Zapomniane Dowody s. 323-336. 13. Stanisław Kleczewski dzieło - „Lechus historiae Polonae restitutus” (Leh historii polskiej przywrócony), z 1774 roku. Kleczewski, między innymi: - udowodnił panowanie króla Leha I jako założyciela Królestwa Lehii i ludu lehickiego, - podał, że Polacy pochodzą od ludu Scyto-Sarmacko- Sławiańskiego, - podał, że Niemcy chcieli usunąć z naszej historii Leha, który przejął władzę i zjednoczył państwo w jeden organizm, - potwierdził, że nazwa Leh jest znana i występuje w Azji Mniejszej, szczególnie u Armeńczyków i Persów, jako Lehastan i Lehestan czyli Lehistan, jak w Turcji i Grecji, - przedstawił pamiątki imienia lehickiego; rzeka Leh płynąca Przez Augustę Vindelicorum (Augusta Lehicka czyli Augsburg) i Pole Leha (Lechfeld – miejsce wielu bitew w obecnej Bawarii), - użył nazwy „Lehi Imperio” (Imperium Leha), do którego należał lud sławiański, żyjący między Wisłą i Odrą, podobnie jak inni autorzy; Długosz (Imperium Lechitarum), Uphagen (Lechicum Imperium lub Lechici Imperii) i Nikčević (European Sarmatian Empire of the Lechites), - wyjaśnił, że lud lehicki przyjął nazwę od swego króla Leha i tak był nazywany przez ludy sąsiednie, które ludność nazywały Lehitami, Lehami lub Lahami, - podał, że Persowie także używali nazwy Lehia, mówiąc: Jan król Lehii lub Jan król lehicki jako „Evanes Lechlu Padiszach” (Krusiński), - podał, że Polska była opisywana jako Lehia, ale jeszcze częściej jako Wielka Sławia, - potwierdził, że Podlahia to ziemia Jazygów i prowincja podległa Lahom. Zleciłem prywatnie jako dowód, przetłumaczenie niektórych fragmentów tego dzieła, które wraz z moim komentarzem opublikowałem w książce ditto s. 301- 323. Reasumując kroniki Miechowity, Decjusza i Sarnickiego oraz dwa dzieła Kleczewskiego powinny zostać przez władze oświaty i szkolnictwa jak najszybciej odblokowane i przetłumaczone na język polski, a środki finansowe na ten cel muszą się znaleźć w interesie naszego suwerennego sławiańskiego społeczeństwa polskiego. JB
: Data Publikacji.: 26-07-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025