Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 16-04-25
: Opis.: Ukrywana wojna kosmiczna nad Antarktydą – część 6. Wiek XXI Na początku 2016 roku nastąpił exodus do Południowej Ameryki i na Antarktydę, wysokiej rangi przedstawicieli globalnych elit (Cabal, Iluminaci), wraz z rodzinami, osobistymi rzeczami i zapasami do tamtejszych podziemnych baz. Ta ucieczka miała niby być spowodowana wielką, zabójczą burzą słoneczną , która miała niebawem uderzyć w Ziemię. Jednak elity te nie mogły tak łatwo opuścić Ziemi do wybranych lokalizacji poza nią, z powodu ostatniego zamknięcia przestrzeni powietrznej/kosmicznej, zarówno na …, jak i wokół Ziemi, przez sekretne zbrojne stacje kosmiczne w ramach „Sieci Obronnej Ziemi” (Earth Defense Grid), koordynowanej przez Dowództwo Operacji Księżycowych (Lunar Operations Command), zlokalizowane na Księżycu i kontrolowane przez ICC. Powyższa Sieć Obronna Ziemi uniemożliwia wloty na Ziemię oraz wyloty z niej. Jeszcze 24 marca 2016 roku prezydent Obama odwiedził Barilocze w Argentynie, gdzie była dawniej główna kwatera IV Rzeszy. Należy także nadmienić, że wcześniej w lutym 1960 roku prezydent Eisenhower przebywał w Barilocze i prawdopodobnie spotkał się z Hitlerem, jako honorowym przywódcą IV Rzeszy i który zmarł zapewne w 1962 roku. W kwietniu 2016 roku wystrzeliło z oceanu niedaleko Antarktydy 6 dużych krążowników antygrawitacyjnych w kształcie wydłużonej łzy, zamierzających opuścić planetę Ziemię. Zostały one zaatakowane przez dziesiątki mniejszych antygrawitacyjnych statków kosmicznych o kształcie V (Chevron craft), które gromadnie zaatakowały krążowniki czyniąc masowe i szokujące uszkodzenia oraz powodując ich rezygnację z ucieczki i zawrócenie do swoich baz. Krążowniki należały do Floty Globalnych Elit, współpracujących z IV Rzeszą, natomiast statki V do Floty Sojuszu Ziemi krajów BRICS. Nie był to jednorazowy konflikt w tym czasie, lecz szereg bitew i potyczek w atmosferze ziemskiej i poza nią między statkami kosmicznymi różnych flot i grup u władzy, w których używano także różnych broni egzotycznych, w tym broni modyfikujących pogodę, przez „Globalne Elity” jak i „Sojusz Ziemi”. Wydarzenia wojenne nad Antarktydą były ściśle monitorowane przez różne kraje i programy kosmiczne, również pojawił się olbrzymi statek w formie kuli, prowadzący operacje wywiadowcze. Ten statek sferyczny pojawił się na orbicie geostacjonarnej Ziemi powyżej kontynentu Antarktydy, był metaliczny, błyszczący z rzędem okrągłych iluminatorów dookoła w środkowej części. Raporty mówią, ze pochodził z Floty Rosyjskiej. Operował na olbrzymiej powierzchni Półkuli Południowej w tym nad Australią. Jest możliwe, ze statek ten należy do rozwijanych przez Federację Rosyjską „Kul kosmicznych” (Cosmospheres). Jeżeli Rosja przy pomocy kul kosmicznych, ustanowi zbrojną dominację blisko orbity Ziemi, może wywołać potyczki zbrojne z Dowództwem Kosmicznym Sił Powietrznych USA. Kule operują około 400 mil nad Ziemią i okazyjnie te najbardziej zawansowane są wysyłane w pobliże Księżyca. Prawdopodobnie kule kosmiczne, używają do celów wywiadowczych statków V (chevron –shaped), które przechwyciły i zawróciły większe statki o kształcie łzy (teardrop-shaped), wraz z ich pasażerami globalnej elity. Komentarz autora postu: Nie zdawaliśmy sobie sprawy jaką Ziemianie posiadają już technologię kosmiczną oraz floty statków kosmicznych, operujących na orbicie okołoziemskiej i w kosmosie, chroniących naszą planetę oraz Układ Słoneczny. Do listy krajów (wymienionych w części 5), posiadających je w jakimś zakresie, można by jeszcze zapewne dodać Japonię, może Indonezję ? Natomiast ziemskie siły zbrojne, wojny i kraje, możemy podzielić na: - konwencjonalne (wszystkie kraje w różnym zakresie i na różnym poziomie), - kosmiczne (nieliczne, bogate kraje z potężnym zapleczem przemysłowo-naukowym). Stąd paradoksalnie zdarzają się wojny między krajem kosmicznym i konwencjonalnym (na przykład Rosja-Ukraina), gdzie wynik wojny może być przesądzony w ciągu 1 dnia !, ale uniemożliwia to wspomniany tajemny traktat oraz sytuacja geopolityczna na Ziemi. Dlatego powinniśmy to zrozumieć i zmienić całkowicie postrzeganie naszej rzeczywistości na racjonalne i prawdziwe oraz na własną analizę i myślenie, eliminujące narzucaną propagandę! (Tłumaczył z języka angielskiego autor postu). JB Ukrywana IV Rzesza i jej współpraca z Niemcami i USA oraz Nordykami i Drako – część 5.
: Data Publikacji.: 25-03-25
: Opis.: Mechanizm z Antykithiry: Antykithera. Antikitera. Antykitera. Mechanizm z Antykitery. antikythera device. Odkrycie mechanizmu z Antykithiry Pewien Grek, Elias Stadiatos, postanowił zanurkować w błękitnych wodach nieopodal wyspy Antykithiry. Gdy zszedł na głębokość 42 metrów, natrafił na wrak starożytnego statku handlowego. Wraz z innymi nurkami postanowił zbadać jego wnętrze. Wydobyli z wody szereg posągów i innych artefaktów, jednak nie sądzili, że skorodowana bryła brązu wydobyta z innymi przedmiotami, jest czymś istotnym. Dopiero w 1902 roku archeolog Valerios Stais postanowił przyjrzeć się bliżej skorodowanej bryle znalezionej na starożytnym wraku. Po oczyszczeniu przedmiotu jego oczom ukazały się koła zębate. Był to fragment niezwykle złożonego mechanizmu, który został rozbity, jednak nie odnaleziono wszystkich jego części. 17 V 1902 W Grecji odkryto mechanizm z Antykithiry, starożytny przyrząd służący do obliczania położenia ciał niebieskich. Znaleziony został we wraku obok greckiej wyspy Andikitira, między Kíthirą a Kretą, datowany na lata 150–100 p.n.e. Z początku archeolodzy myśleli, że mają do czynienia z czymś, co nie może pochodzić z czasów przed Chrystusem, mechanizm był zbyt zaawansowany jak na tamte okres. Myślano, że artefakt spadł do wody wieki później i osiadł na wraku starożytnego statku handlowego. Jednak szczegółowe badania potwierdziły wiek mechanizmu, który datowany jest na lata 150-100 p.n.e. Tajemniczy starożytny artefakt o niejasnym przeznaczeniu Mechanizm uległ znacznemu uszkodzeniu, jednak na podstawie znalezionych fragmentów można mniej więcej go zrekonstruować. Derek J. de Solla Price z Uniwersytetu Yale badał przedmiot przez 20 lat i w 1974 roku ogłosił, że udało mu się odkryć jego przeznaczenie. Sądził, że ma do czynienia z mechanizmem różnicowym, ponieważ całość składała się z aż 31 kół zębatych. Jednak dopiero w 2006 roku, dzięki rozwojowi technologii i nowym możliwościom prowadzenia analizy, dostajemy pełny obraz. Zespół badaczy z uniwersytetu w Cardiff wykonał rekonstrukcję mechanizmu dzięki zastosowaniu tomografu komputerowego, a wyniki analizy zostały opublikowane w czasopiśmie „Nature”. Niezwykle zaawansowany mechanizm mógł być komputerem starożytnej Grecji Podsumowując wszystkie dotychczasowe analizy, mechanizm składa się z 37 kół zębatych wykonanych z brązu, o średnicy od 1 do 17 centymetrów. Napęd stanowiła korba przymocowana z boku, która poruszała kilkoma wskazówkami wewnątrz. Całe urządzenie wydaje się zadziwiająco małe, mierząc 33 centymetry wysokości, 17 centymetrów szerokości oraz 9 centymetrów głębokości. Co do przeznaczenia przedmiotu możemy spotkać się z różnymi teoriami. Najpopularniejszą z nich jest ta, która twierdzi, że mamy tutaj do czynienia z mechanizmem różnicowym. Jednak tego typu maszyny wynaleziono dopiero w XIX wieku. Maszyny różnicowe służą do tworzenia tablic matematycznych dla funkcji wielomianowych, wykorzystując metodę różnic skończonych. Mechanizm z Antykithiry: komputer sprzed 2000 lat.
: Data Publikacji.: 25-03-25
: Opis.: Mechanizm z Antykithiry: komputer sprzed 2000 lat. Ponad sto lat temu, 17 maja 1902 roku, grecki archeolog Valerios Stais przeglądał przedmioty znalezione we wraku statku sprzed 2000 lat u wybrzeży greckiej wyspy Antikythera . Wśród skarbów wraku – pięknych waz i garnków, biżuterii, spiżowego posągu starożytnego filozofa – najbardziej osobliwa rzecz: seria mosiężnych kół zębatych i tarcz osadzonych w obudowie wielkości zegara kominkowego. Archeolodzy nazwali ten tajemniczy instrument Mechanizmem z Antykithiry. Na pierwszy rzut oka kawałki mosiądzu znalezione w pobliżu wraku wyglądały jak coś, co można znaleźć na złomowisku lub wisi na ścianie baru nurkowego o tematyce morskiej. To, co pozostało z mechanizmu, to zestaw zardzewiałych mosiężnych kół zębatych, umieszczonych w gnijącym drewnianym pudełku. Uważa się, że instrument został zaprojektowany i skonstruowany przez starożytnych greckich naukowców i był różnie datowany na około 87 pne lub między 150 a 100 pne lub na 205 pne lub na pokolenie przed wrakiem statku, który został datowany na około 70–60 pne. Urządzenie, umieszczone w pozostałościach drewnianego pudełka o wymiarach 34 cm × 18 cm × 9 cm (13,4 cala × 7,1 cala × 3,5 cala), zostało znalezione jako jedna bryła, później podzielona na trzy główne fragmenty, które są obecnie podzielone na 82 oddzielne fragmenty po zabiegach konserwatorskich. Cztery z tych fragmentów zawierają koła zębate, a na wielu innych znajdują się inskrypcje. Największy bieg ma około 14 centymetrów (5,5 cala) średnicy i pierwotnie miał 223 zęby. Jest to złożony mechanizm zegarowy składający się z co najmniej 30 zazębiających się brązowych kół zębatych. Zespół kierowany przez Mike'a Edmundsa i Tony'ego Freetha z Cardiff University wykorzystał nowoczesną komputerową tomografię rentgenowską i skanowanie powierzchni w wysokiej rozdzielczości, aby zobrazować wewnętrzne fragmenty mechanizmu pokrytego skorupą i odczytać najsłabsze napisy, które kiedyś pokrywały zewnętrzną obudowę maszyny. Był to poziom technologii, który archeolodzy zwykle datowali na XVI wiek; niezbyt dobrze przed pierwszym. Jego montaż pozostaje kolejną tajemnicą. Do dziś nie wiadomo, w jaki sposób starożytni Grecy dokonali tego wyczynu. Znajomość tej technologii zaginęła w starożytności. Podobne prace technologiczne pojawiły się znacznie później w średniowiecznym świecie bizantyjskim i islamskim, ale prace o podobnej złożoności nie pojawiły się ponownie aż do rozwoju mechanicznych zegarów astronomicznych w Europie w XIV wieku. Wszystkie znane fragmenty mechanizmu z Antykithiry są obecnie przechowywane w Narodowym Muzeum Archeologicznym w Atenach (NAMA), wraz z szeregiem artystycznych rekonstrukcji i replik, aby pokazać, jak mógł wyglądać i działać. W 1959 roku historyk nauki z Princeton, Derek J. de Solla Price, przedstawił najdokładniejszą jak dotąd analizę naukową tego urządzenia. Po dokładnym przestudiowaniu kół zębatych wywnioskował, że mechanizm ten służył do przewidywania pozycji planet i gwiazd na niebie w zależności od miesiąca kalendarzowego. Główny bieg przesuwałby się, aby reprezentować rok kalendarzowy, a z kolei przesuwałby wiele oddzielnych mniejszych kół zębatych, aby reprezentować ruchy planet, słońca i księżyca. Antykithera. Antikitera. Antykitera. Mechanizm z Antykitery. Mechanizm z Antykithiry: The Antikythera Mechanism: a 2000 year old computer. More than a hundred years ago, on 17 May 1902, Greek archeologist Valerios Stais was sifting through objects found in the wreck of a 2,000 year old vessel off the coast of Greek island Antikythera . Among the wreck’s treasures - beautiful vases and pots, jewelry, a bronze statue of an ancient philosopher- was the most peculiar thing: a series of brass gears and dials mounted in a case the size of a mantel clock. Archeologists dubbed the mysterious instrument, the Antikythera Mechanism. At first glance, the pieces of brass found near the wreck looked like something you might find in a junkyard or hanging on the wall of a maritime-themed dive bar. What remains of the mechanism is a set of rusted brass gears, sandwiched into a rotting wooden box. The instrument is believed to have been designed and constructed by ancient Greek scientists and has been variously dated to about 87 BC, or between 150 and 100 BC, or to 205 BC, or to within a generation before the shipwreck, which has been dated to approximately 70–60 BC. The device, housed in the remains of a 34 cm × 18 cm × 9 cm (13.4 in × 7.1 in × 3.5 in) wooden box, was found as one lump, later separated into three main fragments which are now divided into 82 separate fragments after conservation efforts. Four of these fragments contain gears, while inscriptions are found on many others. The largest gear is approximately 14 centimetres (5.5 in) in diameter and originally had 223 teeth. It is a complex clockwork mechanism composed of at least 30 meshing bronze gears. A team led by Mike Edmunds and Tony Freeth at Cardiff University used modern computer X-ray tomography and high resolution surface scanning to image the inside fragments of the crust-encased mechanism and read the faintest inscriptions that once covered the outer casing of the machine. This was a level of technology that archeologists would usually date to the 16th century; not well before the first. Its assembly remains another mystery. How the ancient Greeks accomplished this feat is unknown to this day. The knowledge of this technology was lost at some point in antiquity. Similar technological works appeared much later in the medieval Byzantine and Islamic worlds, but works with similar complexity did not appear again until the development of mechanical astronomical clocks in Europe in the fourteenth century. All known fragments of the Antikythera mechanism are now kept at the National Archaeological Museum in Athens (NAMA), along with a number of artistic reconstructions and replicas, to demonstrate how it may have looked and worked. In 1959, Princeton science historian Derek J. de Solla Price provided the most thorough scientific analysis of the contraption to date. After a careful study of the gears, he deduced that the mechanism was used to predict the position of the planets and stars in the sky depending on the calendar month. A main gear would move to represent the calendar year, and would, in turn, move many separate smaller gears to represent the motions of the planets, sun, and moon.
: Data Publikacji.: 25-03-25
: Opis.: Map description: Carolingian Empire & Limes Sorabicus. Serbian limes (Latin: Limes Sorabicus) was a frontier district on the eastern border of East Francia in the 9th through 11th centuries. It was composed of several counties bordering the Serbs (Upper Sorbian: Serbja; Lower Sorbian: Serby; also known as Wends, Lusatian Serbs or Lusatian Sorbs). Because of the Serbs (Sorbs), Charles the Great (742-814), King of the Franks (reigned: 768-814), and Emperor of the Holy Roman Empire (reigned: 800-814) had to build between 805 and 808 the huge line of defense called Serbian limes from Baltic Sea to Karantania (now Austria, Slovenia, Croatia and Hungary), the line is intersected territory of modern Germany in the west part who inhabited the Germans (Franks and Saxons) and the eastern part of the locations where Serbian tribes were located. Border line (towards Serbs), from Istria (Jacek Kowalski - „Wielka encyklopedia staropolska“, Dębogóra: Wydawnictwo Dębogóra, 2012), through Erlangen along the Saale river valley... up to Lübeck in Baltic Sea (German: Ostsee). On the map you see (see legend on the map) Limes Sorabicus indicated with full red line. Name of work (book): „Prahistoria ziem polskich: Slowianśzczyzna pierwotna. Początki polskiej Kultury i organizacji“ Map Name: Słowiańszczyzna zachodnia i Germania Author: Pole, Włodzimierz Dzwonkowski (1880-1954), historian Publisher: E. Wende i SKA Place of printing: Warsaw (Królestwo Polskie/Królestwo Kongresowe: 1815-1918 – Россійская Имперія/Российская империя: 1721-1917) Year of edition: 1918 Languages: Polish Alphabet: Latin script
: Data Publikacji.: 25-03-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025