Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 05-06-25
: Opis.: Starożytna wimana i spadochron z samolotu autorstwa króla Salwy w Bhagavata Puranie. UFO, takie jak samoloty i spadochrony, zostało wykonane przez króla Salwy podczas wojny z Kryszną w Dwarace. Mayasura zbudował tę hitechową Saubha Vimana z Iron. Salwa to jedno z zachodnich królestw w epickiej Mahabharacie. Jest blisko do Królestwa Madry (dzisiejszy Sialkot w Pakistanie). Słynni Savitri i Satyavan, którzy przeżyli śmierć z Yamy, pochodzili z Królestwa Salwa. Ich stolica została nazwana Saubha. Jeden z królów Salwy, współczesny Krysznie, zaatakował Dwarakę jednym z najnowocześniejszych samolotów w tamtych czasach. Sanskrycki termin Vimana nie jest właściwie współczesnym samolotem. Jego opisy pasują do UFO, ponieważ nie miały konwencjonalnych silników ani skrzydeł. Salwa King poprosił o niezwykle zaawansowany technologicznie pojazd powietrzny, który pomoże mu zniszczyć miasto Dwarka i zabić jego znienawidzonego wroga, Pana Krishnę. Uznana inżynier Maya Danava spełnia prośbę Salwy. Salwa poprosił o wimanę, której nie mogliby zniszczyć Devy, Asury, ludzie, Gandharvowie, Uragas ani Rakshasowie, która mogłaby podróżować gdziekolwiek zechce, i która przeraziłaby Varisznich. Pan Śiva powiedział: „Niech tak będzie”. Na jego polecenie Maya Danava skonstruował latający pojazd z żelaza o nazwie Saubha i podarował go królowi Salwa. Zachwycony swoim nowym, wspaniałym i potężnym samolotem, niegodziwy król Salwy gromadzi swoją armię i kieruje się do miasta Dwaraka, aby zaatakować Krisznę. sa labdhva kama-gah yanah tamo-dhama durasadam yayas dvaravatih śalvoh vairaṁ vṛṣṇi-kṛtaṁ smaran Tłumaczenie : Ten niepokonany pojazd był wypełniony ciemnością i mógł jechać wszędzie. Po zdobyciu go Salva, pamiętając o wrogości Varisznisów do niego, udał się do miasta Dwarka. Salva oblegał miasto liczną armią, dziesiątkując okoliczne parki i ogrody, rezydencje wraz z obserwatoriami, strzeliste bramy i otaczające mury, a także publiczne tereny rekreacyjne. ity ardyamana saubhenah ksasya nagari bhuśamh nabhyapadyata śah rajahsu tri-puresa yatha mahih Tłumaczenie: Miasto Kryszny tak strasznie udręczone przez Saubhę mogło, tak jak ziemia z Tripurą, nie znaleźć spokoju. Ze swojej doskonałej vimany zrzucił strumień pocisków. Powstał gwałtowny wir i pokrył cały obszar kłębiącym się pyłem. Kiedy Salwa zobaczył rydwan Kriszny na polu bitwy, uwolnił wielką i potężną broń, która „leciała po niebie z ryczącym dźwiękiem jak wielki meteor”. Bhagavatam opisuje go jako tak jasny, że dosłownie „rozświetla całe niebo”. To brzmi jak płonąca rakieta! Gdy Krishna rozpoczął swój kontratak, Salwa wykorzystuje specjalne moce swojej vimany, aby uniknąć zniszczenia. Opis bitwy pomiędzy Królem Salwy i Wojownikami Dwaraka (Vrishnis) Pradyumna widząc, jak Jego poddani byli nękani, powiedział do nich: „Nie bójcie się!”, po czym wielki bohater, który miał niewypowiedzianą chwałę, wsiadł na swój rydwan. Wybitni przywódcy bohaterów rydwanów, tacy jak Sâtyaki, Cârudeshna, Sâmba, Akrûra i jego młodsi bracia, Hârdikya, Bhânuvinda, a także Gada, Suka, Sârana i inni łucznicy, wyszli w zbroi, chronieni przez rydwan, słonie , kawaleria i piechota. Następnie rozpoczęła się jeżąca włosy na włosach bitwa między Yadu i wyznawcami Salwy, która była równie burzliwa jak bitwa między demonami a półbogami. Sposób, w jaki ciepłe promienie słońca rozpraszają ciemność nocy, dzięki synowi Rukminî z Jego bosko wzmocnioną bronią w jednej chwili magiczne sztuczki mistrza Saubhy zostały zniszczone. Z dwudziestoma pięcioma żelaznymi grotami, w stawach doskonale wygładzonych strzał ze złotymi drzewcami Uderzył głównodowodzącego Salwy . Setką z nich przebił Salwę, jednym drzewcem przebił każdego ze swoich żołnierzy, dziesięcioma drzewcami przebił każdego ze swoich woźniców, a trzema drzewcami przebił każdego ze swoich nosicieli . Kiedy zobaczyli ten niesamowity, potężny wyczyn Pradyumny, wielkiej osobistości, został uhonorowany przez wszystkich żołnierzy po swojej stronie i po stronie wroga. Magiczna iluzja stworzona przez Maję, która potem była widziana w wielu formach, następnie widziana w jednej, a potem w ogóle nie była widziana, stanowiła niestałość, która uniemożliwiała jego przeciwnikowi zlokalizowanie go. Poruszający się tu i tam jak wirująca żagiew statek powietrzny Saubhy nigdy nie pozostawał w jednym miejscu; z chwili na chwilę był widziany na ziemi, na niebie, na szczycie góry lub w wodzie. Wszędzie, gdzie pojawiał się Salwa ze swoimi żołnierzami na swoim statku Saubha, w to miejsce kierowali strzały dowódcy armii Yadus. Salwa stracił uścisk z powodu wroga, gdyż jego armia i forteca musiały cierpieć od wystrzeliwanych strzał, które, uderzając jak ogień i słońce, były nie do zniesienia jak trucizna węża. Mimo że bohaterowie Vrishni, spragnieni zwycięstwa tutaj i w zaświatach, byli niezwykle zasmuceni powodzią broni wystrzeliwanej przez dowódcy Salwy nie opuścili swoich stanowisk. Towarzysz Salwy imieniem Dyumân, który został wcześniej zraniony przez Pradyumnę, stanął przed Nim z maczugą z żelaza maury i uderzył Go z potężnym rykiem. Pradyumna, pogromca wrogów, otrzymał pełny cios w klatkę piersiową. Jego woźnica, syn Dâruki, wiedział, jakie są jego obowiązki i usunął go z pola bitwy. Starożytny spadochron tah śastra-pngaih praharantam ojasah śalvah śaraih śaurir amogha-vikramaḥ viddhvacchinad varma dhanuh śiro-maṇiṁ saubhaṁ ca śatror gadayā ruroja ha – 10.77.33 – Bhagavatam Tłumaczenie : Gdy Salwa z wielką siłą atakował go potokami broni, przebił Pana Krisznę nieomylnie w swojej sprawności, swoimi strzałami w jego zbroi, łuku i klejnotie z grzebieniem oraz rozbił Saubha-Vimanę swego wroga swoją bronią. tat krsna-hasteritaya vicursitaṁ papata toye gadaya sahasradhah visujya tad bhu-talam asthito gadamh udyamya śalvo ’cyutam abhyagād drutam – 10.77.34 – Bhagavatam Tłumaczenie: Saubha Vimana, roztrzaskana na tysiące kawałków przez tysiące broni Pana K Viishny, spadła do wody. Wyczuwając niebezpieczeństwo, Salwa King porzucił go, zeskoczył na ziemię, chwycił swoją broń i rzucił się w kierunku Pana Kryszny. Oczywiście Salwa King nie wyskoczy z powietrza i bezpiecznie wyląduje na ziemi. Zobaczył, jak Kriszna używa wielu pocisków, aby zniszczyć swoją wimanę i wziął spadochronowy sprzęt, aby bezpiecznie wylądować na ziemi, porzucając płonącą wimanę. Krishna najpierw zaatakował jego ramię strzałą, a następnie użył swojej broni dyskowej, Sudarsana Chakra, aby ściąć głowę Królowi Salwy. Opis Vimany Salwy King przypomina bardziej UFO, ponieważ leciała z niezrównaną prędkością i znajdowała się w różnych miejscach w ciągu kilku sekund. Również broń używana podczas tej wojny wyglądała na pociski, które powodowały wiele zniszczeń. Древние летательные аппараты Вимана и парашют, написанные королем Салвой в Бхагавата-пуране. Использование НЛО в самолетах и парашютах было совершено королем Салвы во время войны против Кришны в Двараке. Майасура построил эту высокотехнологичную саубха-виману из железа. Салва - одно из западных королевств в эпосе Махабхарата. Он находится недалеко от Королевства Мадра (современный Сиалкот, Пакистан). Знаменитые Савитри и Сатьяван, пережившие смерть от Ямы, были из королевства Сальва. Их столица называлась Саубха. Один из царей Салва, современник Кришны, атаковал Двараку на одном из самых совершенных самолетов того времени. Санскритский термин Вимана на самом деле не является современным самолетом. Его описания совпадают с описанием НЛО, поскольку у них не было обычных двигателей или крыльев. Салва Кинг запросил высокотехнологичный летательный аппарат, который поможет ему разрушить город Дваарка и убить его ненавистного врага, Господа Кришну. Опытный инженер Майя Данава выполняет просьбу Салвы. Салва попросил Виману, который не мог быть уничтожен Дэвами, Асурами, людьми, Гандхарвами, Урагами или Ракшасами, который мог путешествовать куда угодно, и это испугало бы Варишни. Господь Шива сказал: «Да будет так». По его приказу Майя Данава построил летающий аппарат из железа, названный Саубха, и представил его Сальве Королю. В восторге от своего нового чудесного и мощного самолета, злой царь Салвы собирает свою армию и направляется в город Дварака, чтобы атаковать Кришну. са лабдхва кама-гаṁ йанах тамо-дхама дурасадам йайас двараватим шалво вайрах вṛṣṇи-критах смаран Перевод: Эта неприступная машина была наполнена тьмой и могла ехать куда угодно. Получив его, Сальва, вспомнив о враждебности Варишни к нему, направился в город Дварка. Сальва осадил город большой армией, уничтожив прилегающие парки и сады, особняки вместе с их обсерваториями, высокие ворота и окружающие стены, а также общественные зоны отдыха. ити ардйамана саубхена kṛṣṇasya nagarī bhṛśam набхьяпадйата шам раджамы три-пуша йатха махи Перевод: Город Кришны, который так ужасно мучил Саубха, не мог, как и земля с Трипурой, обрести покой. Из своей превосходной виманы он бросил поток снарядов. Возник яростный вихрь и накрыл всю территорию клубами пыли. Когда Салва увидел колесницу Кришны на поле битвы, он выпустил огромное и мощное оружие, которое «полетело по небу с ревом, как большой метеор». Бхагаватам описывает его как настолько яркое, что буквально «осветило все небо». Это очень похоже на горящую ракету! Когда Кришна начал свою контратаку, Салва задействовал особые силы своей виманы, изо всех сил стараясь избежать разрушения. Описание битвы между королем Салва и воинами Дварака (Вришнисом) Прадьюмна, видя, как преследуют его подданных, сказал им: «Не бойтесь!», После чего великий герой, обладавший невыразимой славой, сел на Свою колесницу. Выдающиеся лидеры колесничных героев, такие как Сатьяки, Чарудешна, Самба, Акрура и его младшие братья, Хардикья, Бханувинда, а также Гада, Сука, Шарана и другие лучники, вышли вперед в доспехах, защищенных колесницей и слонами. , кавалерия и пехота. После этого началась невероятная битва между Яду и последователями Салвы, столь же бурная, как битва между демонами и полубогами. Как теплые лучи солнца рассеивают тьму ночи, сыном Рукмини с Его божественно наделенным оружием в одно мгновение магические уловки были уничтожены повелителем Саубхи. Двадцатью пятью железными наконечниками и идеально гладкими стрелами с золотыми древками в местах соединения Он поразил главнокомандующего Салвы . Сотней из них Он пронзил Салву, одним древком пронзил каждого из своих солдат, десятью древками пронзил каждого из своих возничих и тремя древками пронзил каждого из своих носильщиков . Когда они увидели этот удивительный, могущественный подвиг Прадьюмны, великой личности, все солдаты Его стороны и врага оказали Ему честь. Магическая иллюзия, созданная Майей, которая затем была видна во многих формах, затем видна в единственной форме, а затем снова не была видна вообще, составляла непостоянство, из-за которого его противник не мог определить его местонахождение. Двигаясь туда-сюда, как кружащаяся головня, дирижабль Саубхи никогда не оставался на одном месте; время от времени его видели на земле, в небе, на вершине горы или в воде. Куда бы Салва со своими солдатами ни появлялся на своем корабле Саубха, в это место направляли стрелы командующие армией Яду. Салва потерял хватку из-за своего врага, так как его армия и крепость должны были пострадать от выпущенных стрел, которые, поражая, как огонь и солнце, были невыносимы, как змеиный яд. Несмотря на то, что герои Вришни, жаждущие победы здесь и в будущем, были чрезвычайно огорчены потоками оружия, выпущенного командиры Салвы, они не покидали своих позиций. Спутник Салвы по имени Дюман, который ранее был ранен Прадьюмной, затем встал перед Ним с дубиной из железа мауры и ударил Его мощным ревом. Прадьюмна, покоритель врагов, получил полный удар в грудь. Его возница, сын Даруки, знал, в чем заключается его долг, и удалил его с поля битвы. Древний парашют таṁ шастра-пугайḥ прахарантам оджаса шалвах шараих шаурир амогха-викрамах виддхваччхинад варма дханух широ-маних саубхах ча шатрор гадайа руроджа ха - 10.77.33 - Бхагаватам Перевод: Когда Салва с огромной силой атаковал его потоками оружия, он пронзил безошибочного Господа Кришну своими стрелами, его доспехами, луком и драгоценным камнем и разбил Саубха-Виману своего врага своим оружием. тат кша-хастеритайа вичуршитах папата тойе гадайа сахасрадха вишṛджья тад бху-талам астхито гадам удйамйа шалво 'чйутам абхйагад друтам - 10.77.34 - Бхагаватам Перевод: Разбитая на тысячи осколков тысячами орудий Господа Кришны, «Саубха Вимана» рухнула в воду. Почувствовав опасность, Салва Кинг бросил его, спрыгнул на землю, взял оружие и бросился к Господу Кришне. Очевидно, Салва Кинг не будет прыгать с воздуха и безопасно приземляться на землю. Он увидел, как Кришна использовал несколько ракет, чтобы уничтожить его Виману, и взял парашют, похожий на оборудование, чтобы безопасно приземлиться на землю, оставив горящую Виману. Кришна сначала атаковал его руку стрелой, а затем использовал свое дисковое оружие Сударшана Чакру, чтобы обезглавить Сальву Царя. Описание Виманы Салвы Кинга больше похоже на НЛО, поскольку он летел с непревзойденной скоростью и был в разных местах в течение нескольких секунд. Кроме того, оружие, использованное во время этой войны, выглядело как ракеты, что привело к большим разрушениям. Altes Flugzeug Vimana und Fallschirm von König Salwa in Bhagavata Purana. UFO wie Flugzeuge und Fallschirme wurden von König von Salwa während eines Krieges gegen Krishna in Dwaraka verwendet. Mayasura baute diese Hitech Saubha Vimana mit Eisen. Salwa ist eines der westlichen Königreiche im Epos Mahabharata. Es liegt in der Nähe des Königreichs Madra (heute Sialkot, Pakistan). Die berühmten Savitri und Satyavan, die den Tod von Yama überlebten, stammten aus dem Königreich Salwa. Ihre Hauptstadt hieß Saubha. Einer der Salwa-Könige, ein Zeitgenosse von Krishna, griff Dwaraka zu dieser Zeit mit einem der fortschrittlichsten Flugzeuge an. Der Sanskrit-Begriff Vimana ist eigentlich nicht das moderne Flugzeug. Seine Beschreibungen stimmen mit UFO überein, da sie keine konventionellen Motoren oder Flügel hatten. Salwa King hat ein extrem High-Tech-Flugzeug angefordert, das ihm helfen kann, die Stadt Dwarka zu zerstören und seinen verhassten Feind Lord Krishna zu töten. Die versierte Ingenieurin Maya Danava erfüllt Salwas Wunsch. Salwa bat um ein Vimana, das nicht von Devas, Asuras, Menschen, Gandharvas, Uragas oder Rakshasas zerstört werden konnte, das überall hinreisen konnte, wohin er wollte, und das die Varishnis erschrecken würde. Lord Siva sagte: „So sei es.“ Auf seinen Befehl baute Maya Danava ein fliegendes Fahrzeug aus Eisen namens Saubha und schenkte es Salwa King. Begeistert von seinem neuen wundervollen und mächtigen Flugzeug, versammelt der böse König von Salwa seine Armee und macht sich auf den Weg in die Stadt Dwaraka, um Krishna anzugreifen. sa labdhvā kāma-gaṁ yānaṁ tamo-dhāma durāsadam yayas dvāravatīṁ śālvo vairaṁ vṛṣṇi-kṛtaṁ smaran Übersetzung: Dieses unangreifbare Fahrzeug war voller Dunkelheit und konnte überall hinfahren. Nachdem er es erhalten hatte, begab sich Salva, der sich an die Feindschaft der Varishnis gegen ihn erinnerte, in die Stadt Dwarka. Salva belagerte die Stadt mit einer großen Armee, dezimierte die umliegenden Parks und Gärten, die Herrenhäuser mit ihren Observatorien, hoch aufragenden Toren und umgebenden Mauern sowie die öffentlichen Erholungsgebiete. ity ardyamānā Saubhena kṛṣṇasya nagarī bhṛśam nābhyapadyata śaṁ rājaṁs tri-pureṇa yathā mahī Übersetzung: Die von Saubha so schrecklich gequälte Stadt Krishna konnte ebenso wie die Erde bei Tripura keinen Frieden finden. Aus seiner ausgezeichneten Vimana warf er eine Flut von Projektilen ab. Ein heftiger Wirbel entstand und bedeckte das gesamte Gebiet mit wogendem Staub. Als Salwa Krishnas Streitwagen auf dem Schlachtfeld sah, ließ er daraufhin eine große und mächtige Waffe los, die „mit einem brüllenden Geräusch wie ein großer Meteor durch den Himmel flog“. Bhagavatam beschreibt es als so hell, dass es buchstäblich „den ganzen Himmel erleuchtet“. Das klingt sehr nach einer brennenden Rakete! Als Krishna seinen Gegenangriff begann, setzt Salwa die besonderen Kräfte seiner Vimana ein, um Zerstörung zu vermeiden. Beschreibung der Schlacht zwischen Salwa King und Dwaraka Warriors (Vrishnis) Als Pradyumna sah, wie seine Untertanen belästigt wurden, sagte er zu ihnen: ‚Fürchtet euch nicht!‘, woraufhin der große Held, der von ungeahnter Herrlichkeit war, seinen Wagen bestieg. Bedeutende Anführer unter den Streitwagenhelden wie Sâtyaki, Cârudeshna, Sâmba, Akrûra und seinen jüngeren Brüdern, Hârdikya, Bhanuvinda sowie Gada, S'uka, Sârana und anderen Bogenschützen, traten in Rüstung vor, geschützt durch Streitwagen, Elefanten , Kavallerie und Infanterie. Daraufhin entbrannte ein haarsträubender Kampf zwischen den Yadus und den Anhängern von Salwa, der ebenso turbulent war wie der Kampf zwischen den Dämonen und den Halbgöttern. Die Art und Weise, wie die warmen Sonnenstrahlen die Dunkelheit der Nacht zerstreuen, durch den Sohn von Rukminî mit Seinen göttlich ermächtigten Waffen wurden die magischen Tricks des Meisters von Saubha augenblicklich zerstört. Mit fünfundzwanzig eisenspitzen, in ihren Gelenken perfekt geschliffenen Pfeilen mit goldenen Schäften traf er Salwas Oberbefehlshaber . Mit hundert von ihnen durchbohrte er Salwa, mit einem Pfeil durchbohrte er jeden seiner Soldaten, mit zehn Pfeilen durchbohrte er jeden seiner Wagenlenker und mit drei Pfeilen durchbohrte er jeden seiner Träger . Als sie diese erstaunliche, mächtige Leistung von Pradyumna, der großen Persönlichkeit, sahen, wurde er von allen Soldaten seiner Seite und der Seite des Feindes geehrt. Die von Maya geschaffene magische Illusion, die dann in vielen Formen gesehen wurde, dann in einer einzigen Form und dann wieder überhaupt nicht gesehen wurde, stellte eine Unbeständigkeit dar, die es seinem Gegner unmöglich machte, ihn zu lokalisieren. Das Luftschiff von Saubha bewegte sich wie ein wirbelnder Feuerbrand hin und her und blieb nie an einem Ort stehen; von einem Moment auf den anderen war es auf der Erde, am Himmel, auf einem Berggipfel oder im Wasser zu sehen. Wo immer Salwa mit seinen Soldaten mit seinem Saubha-Schiff auftauchte, wurden die Pfeile von den Armeekommandanten der Yadus auf diese Stelle gerichtet. Salwa verlor wegen seines Feindes den Halt, denn seine Armee und Festung mussten unter den Pfeilen leiden, die wie Feuer und Sonne trafen und so unerträglich waren wie Schlangengift. Auch wenn die Helden von Vrishni, die auf den Sieg hier und im Jenseits bedacht waren, von den Waffenfluten der Kommandanten von Salwa, sie verließen ihre Positionen nicht. Salwas Gefährte namens Dyumân, der zuvor von Pradyumna verletzt worden war, stellte sich dann mit einer Keule aus Maura-Eisen vor Ihn und schlug Ihn mit einem mächtigen Gebrüll. Pradyumna, der Bezwinger der Feinde, erhielt einen vollen Schlag in die Brust. Sein Wagenlenker, der Sohn von Dâruka, wusste, was seine Pflicht war und entfernte ihn vom Schlachtfeld. Alter Fallschirm taṁ śastra-pūgaiḥ praharantam ojasā lvaṁ śaraiḥ śaurir amogha-vikramaḥ viddhvācchinad varma dhanuḥ śiro-maṇiṁ saubhaṁ ca śatror gadayā ruroja ha – 10.77.33 – Bhagavatam Übersetzung: Als Salwa ihn mit großer Wucht mit Waffenströmen angriff, durchbohrte Lord Krishna zielsicher mit seinen Pfeilen seine Rüstung, seinen Bogen und sein Wappenjuwel und zerschmetterte den Saubha-Vimana seines Feindes mit seiner Waffe. tat kṛṣṇa-hasteritayā vicūrṇitaṁ papata toye gaday sahasradhā visṛjya tad bhū-talam āsthito gadām udyamya śālvo ’cyutam abhyagād drutam – 10.77.34 – Bhagavatam Übersetzung: Von Lord Kṛishnas Tausenden von Waffen in Tausende von Stücken zerschmettert, stürzte die Saubha Vimana ins Wasser. Die Gefahr spürend, gab Salwa King es auf, sprang auf den Boden, nahm seine Waffe und stürzte auf Lord Krishna zu. Offensichtlich wird Salwa King nicht aus der Luft springen und sicher auf dem Boden landen. Er sah, wie Krishna mehrere Raketen benutzte, um sein Vimana zu zerstören, und nahm eine Fallschirm-ähnliche Ausrüstung, um sicher auf dem Boden zu landen, und verließ sein brennendes Vimana. Krishna griff zuerst seinen Arm mit einem Pfeil an und benutzte dann seine Scheibenwaffe, Sudarsana Chakra, um Salwa King zu enthaupten. Die Beschreibung von Salwa Kings Vimana ähnelt eher einem UFO, da es mit unübertroffener Geschwindigkeit flog und innerhalb weniger Sekunden an verschiedenen Orten war. Außerdem sahen die Waffen, die während dieses Krieges verwendet wurden, wie Raketen aus, die viel Zerstörung anrichteten. Ancient Aircraft Vimana and Parachute by King Salwa in Bhagavata Purana. UFO like Aircraft and Parachute usage was done by King of Salwa during a war againt Krishna at Dwaraka. Mayasura built this hitech Saubha Vimana with Iron. Salwa is one the western kingdoms in the epic Mahabharata. It is close to Madra Kingdom (modern day Sialkot, Pakistan). The famous Savitri and Satyavan, who survived death from Yama, were from Salwa Kingdom. Their capital was named Saubha. One of the Salwa King, contemporary to Krishna, attacked Dwaraka with one of the most advanced aircraft during those times. The sanskrit term Vimana, is not actually the modern day airplane. Its descriptions match with UFO, as they had no conventional engines or wings. Salwa King has requested an extremely high-tech aerial vehicle which can help him destroy the city of Dwarka and kill his hated enemy, Lord Krishna. The accomplished engineer Maya Danava fulfills Salwa’s request. Salwa asked for a Vimana that could not be destroyed by Devas, Asuras, humans, Gandharvas, Uragas nor Rakshasas, that could travel anywhere he wished to go, and that would terrify the Varishnis. Lord Siva said, ‘So be it.‘ On his order, Maya Danava constructed a flying vehicle made of iron named Saubha, and presented it to Salwa King. Delighted with his new wonderful and powerful aircraft, the wicked King of Salwa gathers his army and heads for the city of Dwaraka to attack Krishna. sa labdhvā kāma-gaṁ yānaṁ tamo-dhāma durāsadam yayas dvāravatīṁ śālvo vairaṁ vṛṣṇi-kṛtaṁ smaran Translation : This unassailable vehicle was filled with darkness and could go anywhere. Upon obtaining it, Salva, remembering the Varishnis’ enmity toward him, proceeded to the city of Dwarka. Salva besieged the city with a large army, decimating the outlying parks and gardens, the mansions along with their observatories, towering gateways and surrouding walls, and also the public recreational areas. ity ardyamānā saubhena kṛṣṇasya nagarī bhṛśam nābhyapadyata śaṁ rājaṁs tri-pureṇa yathā mahī Translation : The city of Krishna thus terribly tormented by Saubha could, just as the earth with Tripura, find no peace. From his excellent vimana he threw down a torrent of projectiles. A fierce vortex arose and blanketed the entire area with billowing dust. When Salwa saw Krishna’s chariot on the battlefield, he thereupon released a great and powerful weapon which “flew through the sky with a roaring sound like a great meteor“. Bhagavatam describes it as being so bright that it literally “lit up the entire sky“. This sounds a lot like a blazing rocket! As Krishna began his counterattack, Salwa engages the special powers of his vimana in an all out effort to avoid destruction. Description of Battle between Salwa King and Dwaraka Warriors (Vrishnis) Pradyumna seeing how His subjects were being harassed then said to them: ‘Do not fear!‘, after which the great hero, who was of an untold glory, mounted His chariot. Eminent leaders among chariot heroes like Sâtyaki, Cârudeshna, Sâmba, Akrûra and his younger brothers, Hârdikya, Bhânuvinda as also Gada, S’uka, Sârana and other bowmen, came forward in armor, being protected by chariotry, elephantry, cavalry and infantry. Thereupon a hair-raising battle commenced between the Yadus and the followers of Salwa, that was as tumultuous as the battle between the demons and the demigods. The way the warm rays of the sun dissipate the darkness of the night, by the son of Rukminî with His divinely empowered weapons in an instant the magical tricks were destroyed of the master of Saubha. With twenty-five iron-tipped, in their joints perfectly smoothened arrows with golden shafts He struck Salwa’s commander-in-chief . With a hundred of them He pierced Salwa, with one shaft He pierced each of his soldiers, with ten shafts he pierced each of his charioteers and with three shafts he pierced each of his carriers . When they saw that amazing, mighty feat of Pradyumna, the great personality, He was honored by all the soldiers of His side and the side of the enemy. The magical illusion created by Maya that then was seen in many forms, next seen in a single form and then again was not seen at all, constituted an inconstancy that made it impossible for his opponent to locate him. Moving hither and thither like a whirling firebrand the airship of Saubha never stayed in one place; from one moment to the next it was seen on the earth, in the sky, on a mountain top or in the water. Wherever Salwa with his soldiers appeared with his Saubha ship, at that spot the arrows were aimed by the army commanders of the Yadus. Salwa lost his grip because of his enemy, for his army and fortress had to suffer from the arrows shot that, striking like fire and the sun, were as intolerable as snake poison. Even though the heroes of Vrishni, eager for the victory here and in the hereafter, were extremely pained by the floods of weapons launched by the commanders of Salwa, they did not leave their positions. Salwa’s companion named Dyumân who was previously hurt by Pradyumna, then positioned himself before Him with a club of maura iron and struck Him with a powerful roar. Pradyumna, the subduer of the enemies, received a full blow in the chest. His chariot driver, the son of Dâruka, knew what his duty was and removed him from the battlefield. Ancient Parachute taṁ śastra-pūgaiḥ praharantam ojasā śālvaṁ śaraiḥ śaurir amogha-vikramaḥ viddhvācchinad varma dhanuḥ śiro-maṇiṁ saubhaṁ ca śatror gadayā ruroja ha – 10.77.33 – Bhagavatam Translation : As Salwa with great force was attacking him with torrents of weapons, pierced Lord Krishna unerring in his prowess, with his arrows his armor, bow and crest-jewel and smashed the Saubha-Vimana of his enemy with his weapon. tat kṛṣṇa-hasteritayā vicūrṇitaṁ papāta toye gadayā sahasradhā visṛjya tad bhū-talam āsthito gadām udyamya śālvo ’cyutam abhyagād drutam – 10.77.34 – Bhagavatam Translation : Shattered into thousands of pieces by Lord Kṛishna’s thousands of weapons, the Saubha Vimana plummeted into the water. Sensing the danger Salwa King abandoned it, jumped on to ground, took up his weapon and rushed toward Lord Krishna. Obviously, Salwa King will not jump from mid air and land on ground safely. He saw Krishna using multiple missiles to destroy his Vimana and took a parachute like equipment to safely land of ground, abandoning his burning Vimana. Krishna, first attacked his arm with an arrow and then used his disc weapn, Sudarsana Chakra, to behead Salwa King. The description of Salwa King’s Vimana is more like an UFO, as it flew with unmatched speed and was at different places within few seconds. Also, the weapons used during this war looked to be missiles, which created lot of destruction.
: Data Publikacji.: 21-05-25
: Opis.: Patent USA na papier toaletowy, 1891. I pokazuje raz na zawsze, jak należy go powiesić. US-Patent für Toilettenpapier, 1891. Und es zeigt ein für alle Mal, wie man es aufhängt. Патент США на туалетную бумагу, 1891 год. И он раз и навсегда показывает, как ее вешать. US patent for toilet paper, 1891. And it shows once and for all how to hang it.
: Data Publikacji.: 18-05-25
: Opis.: Pewnego dnia do klasy wchodzi nauczyciel i każe uczniom przygotować się do quizu. Wszyscy się denerwowali, gdy nauczyciel podawał arkusz egzaminacyjny stroną zadrukowaną do dołu, aby nie widzieli, co zawiera, dopóki nie wyjaśnił, z czego składa się test. -Po wręczeniu wszystkich kartek poprosił ich, aby je odwrócili i przyjrzeli się zawartości. Ku zaskoczeniu wszystkich była to czysta kartka z czarną kropką pośrodku. Widząc zdziwione twarze wszystkich swoich uczniów, nauczyciel powiedział im: teraz napiszecie esej o tym, co widzicie. Wszyscy młodzi ludzie, zdezorientowani, zaczęli myśleć i pisać o tym, co widzieli. Na koniec nauczyciel zebrał kartki, położył je na przodzie biurka i zaczął głośno czytać wypracowania. Wszyscy bez wyjątku różnie odnosili się do czarnej kropki. Po przeczytaniu nauczyciel zaczął mówić w następujący sposób: - Ten test nie ma na celu wystawienia oceny, będzie służył jako lekcja życia. Nikt nie mówił o pustej kartce, wszyscy skupiali uwagę na czarnej kropce. To samo dzieje się w naszym życiu, mamy w nim całą pustą kartkę do zobaczenia i wykorzystania, ale skupiamy się na czarnych punktach. Życie jest darem natury, jest nam dane z czułością i miłością, zawsze mamy mnóstwo powodów do świętowania, dla naszej rodziny, dla przyjaciół, którzy nas wspierają, dla pracy, która daje nam utrzymanie, dla cudów, które się dzieją do nas codziennie, a mimo to upieramy się przy patrzeniu na czarny punkt, czy to dotykający nas problem zdrowotny, brak pieniędzy, trudna relacja z członkiem rodziny, czy rozczarowanie z przyjacielem. Kropki czarne są minimalne w porównaniu do wszystkiego, co dostajemy codziennie, ale przez cały czas zajmują nasz umysł. Odwróć swoją uwagę od kropek, wykorzystaj każdą chwilę i BĄDŹ SZCZĘŚLIWY. Autor NIEZNANY One day a teacher enters the classroom and tells the students to get ready for a quiz. Everyone got nervous as the teacher handed over the exam sheet face down so they wouldn't see what it contained until he explained what the test was made of. - After handing out all the pages, he asked them to turn them over and examine the contents. To everyone's surprise it was a blank sheet of paper with a black dot in the middle. Seeing the surprised faces of all his students, the teacher told them: now you will write an essay about what you see. All the young people, confused, began to think and write about what they saw. Finally, the teacher gathered the papers, placed them on the front of the desk, and began reading the essays out loud. Everyone had different opinions about the black dot without exception. After reading, the teacher began to speak as follows: - This test is not intended to give a grade, it will serve as a life lesson. Nobody talked about the blank sheet, everyone was focused on the black dot. The same thing happens in our lives, we have a whole blank page to see and use, but we focus on the black spots. Life is a gift of nature, it is given to us with tenderness and love, we always have plenty of reasons to celebrate, for our family, for friends who support us, for work that supports us, for the miracles that happen to us every day, and yet we insist on looking at the black spot, be it a health problem that affects us, a lack of money, a difficult relationship with a family member, or a disappointment with a friend. The black dots are minimal compared to everything we get everyday, but they occupy our mind all the time. Take your attention away from the dots, take advantage of every moment and BE HAPPY. Author UNKNOWN Однажды учитель входит в класс и говорит ученикам готовиться к викторине. Все нервничали, когда учитель сдавал экзаменационный лист лицевой стороной вниз, чтобы они не видели, что в нем содержится, пока он не объяснит, из чего сделан тест. - Раздав все страницы, он попросил их перевернуть и изучить содержимое. К всеобщему удивлению, это был чистый лист бумаги с черной точкой посередине. Увидев удивленные лица всех своих учеников, учитель сказал им: теперь вы напишете сочинение о том, что вы видите. Все молодые люди в замешательстве стали думать и писать об увиденном. Наконец, учитель собрал страницы, положил их на парту и начал читать сочинения вслух. У всех без исключения были разные мнения по поводу черной точки. Прочитав, учитель заговорил так: - Этот тест не предназначен для выставления оценок, он послужит уроком жизни. Никто не говорил о чистом листе, все были сосредоточены на черной точке. То же самое происходит в нашей жизни: у нас есть целая пустая страница, которую мы можем увидеть и использовать, но мы сосредотачиваемся на черных точках. Жизнь - это дар природы, она дается нам с нежностью и любовью, у нас всегда есть много причин для празднования, для нашей семьи, для друзей, которые поддерживают нас, для работы, которая поддерживает нас, для чудес, которые случаются с нами каждый день. день, и все же мы настаиваем на том, чтобы смотреть на черное пятно, будь то проблема со здоровьем, которая затрагивает нас, отсутствие денег, сложные отношения с членом семьи или разочарование в друге. Черные точки минимальны по сравнению со всем, что мы получаем каждый день, но они все время занимают наш ум. Отведите свое внимание от точек, воспользуйтесь каждым моментом и БУДЬТЕ СЧАСТЛИВЫ. Автор НЕИЗВЕСТНЫЙ Eines Tages betritt ein Lehrer das Klassenzimmer und fordert die Schüler auf, sich auf ein Quiz vorzubereiten. Alle wurden nervös, als der Lehrer das Prüfungsblatt mit der Vorderseite nach unten überreichte, damit sie nicht sehen konnten, was es enthielt, bis er erklärte, woraus der Test bestand. - Nachdem er alle Seiten verteilt hatte, bat er sie umzublättern und den Inhalt zu prüfen. Zur Überraschung aller war es ein leeres Blatt Papier mit einem schwarzen Punkt in der Mitte. Als der Lehrer die überraschten Gesichter aller seiner Schüler sah, sagte er ihnen: Jetzt schreiben Sie einen Aufsatz über das, was Sie sehen. Alle jungen Leute begannen verwirrt über das Gesehene nachzudenken und zu schreiben. Schließlich sammelte der Lehrer die Seiten ein, legte sie auf den Schreibtisch und begann, die Aufsätze laut vorzulesen. Jeder hatte ohne Ausnahme unterschiedliche Meinungen zum schwarzen Punkt. Nach dem Lesen begann der Lehrer wie folgt zu sprechen: - Dieser Test ist nicht dazu gedacht, eine Note zu geben, er dient als Lektion fürs Leben. Niemand sprach über das leere Blatt, alle konzentrierten sich auf den schwarzen Punkt. Das Gleiche passiert in unserem Leben, wir haben eine ganze leere Seite zu sehen und zu benutzen, aber wir konzentrieren uns auf die schwarzen Flecken. Das Leben ist ein Geschenk der Natur, es wird uns mit Zärtlichkeit und Liebe geschenkt, wir haben immer viele Gründe zum Feiern, für unsere Familie, für Freunde, die uns unterstützen, für die Arbeit, die uns unterstützt, für die Wunder, die uns allen widerfahren Tag, und dennoch bestehen wir darauf, auf den schwarzen Fleck zu schauen, sei es ein gesundheitliches Problem, das uns betrifft, Geldmangel, eine schwierige Beziehung zu einem Familienmitglied oder eine Enttäuschung mit einem Freund. Schwarze Punkte sind im Vergleich zu allem, was wir täglich bekommen, minimal, aber sie beschäftigen uns ständig. Lenke deine Aufmerksamkeit von den Punkten ab, nutze jeden Moment und BE HAPPY. Unbekannter Autor
: Data Publikacji.: 18-05-25
: Opis.: Podziemne tunele i miasta Azji Środkowej. Legenda tybeto-buddyjska o Szambali ściśle przypomina legendę o podziemnym kraju Agartha . Wspomina również o długich podziemnych korytarzach, które kończą się kamiennymi drzwiami, „ których nikt nigdy nie otwierał”. Przejścia są chronione przed intruzami poprzez głazy i pola siłowe. Z podziemnych jam czasami wylatują dziwne dyski . Jeden taki dysk został zaobserwowany przez N. Roericha w 1926 r. w pobliżu gór Karakorum, inny - przez lokalnych mieszkańców w 1967 r. w pobliżu Shilong (prowincja Assam). W niektórych legendach buddyjskich Szambala jest uważana za stolicę Agharti. Według starożytnego greckiego historyka i pisarza Filostratusa (170 -250 rne), niegdyś starożytny grecki filozof ze szkoły pitagorejskiej Apoloniusz z Tyany (I wne) otrzymał tajną mapę od kapłana Apolla, która wskazywała drogę do Miasta Bogów, położonego daleko na wschodzie. Pomimo wszystkich trudności na drodze i czekających go niebezpieczeństw Apoloniusz natychmiast wyruszył na poszukiwanie tego tajemniczego świata. Jego podróż wiodła przez Mezopotamię, Babilon i Indie. Tutaj zatrudnił lokalnego przewodnika, który zabrał go w głąb Himalajów. Po najtrudniejszej piętnastodniowej podróży krajobraz wokół nich nagle zmienił się dramatycznie, a ścieżka, po której przybyli, zniknęła. Cały obszar wokół nich wydawał się zmieniać orientację w przestrzeni i wydawało się, że znajdowali się w świecie, w którym panowała iluzja. Podszedł do nich chłopiec i pozdrowił ich po grecku. Zabrał ich do władcy tego niesamowitego kraju, Khiarshasa. Następnie wyruszyli w podróż przez święte królestwo. Apoloniuszowi pokazano różne cuda, o których nikt mieszkający poza tym krajem nie mógł się domyślić. Jasno świecące kamienie nieustannie emitowały światło, a majestatyczne słupy światła wypełniały niebo. Filostratus donosił w biografii Apoloniusza, że mieszkańcy tego kraju lewitowali, a kiedy siadali do jedzenia, doskonałe maszyny przygotowywały dla nich jedzenie i napoje. W takich chwilach Hiarshas z dumą mówił Apoloniuszowi, że mieszkańcy Miasta Bogów wiedzą wszystko. Według Filostata „ żyją na ziemi i jednocześnie nie są na niej”. Nikt nie wie, co to oznacza. I chociaż opis wizyty Apoloniusza w Mieście Bogów, czyli Szambali, nie mówi, gdzie był, na ziemi lub pod nim, niektóre szczegóły podane przez Filostratusa, takie jak kamienie emitujące światło, dają powód, by sądzić, że był znajduje się pod ziemią. Tybetańskie sztandary przedstawiają Szambalę pośrodku oazy otoczonej wysokimi górami ze szczytami pokrytymi śniegiem. Według N. Roericha „na zboczach Himalajów znajduje się wiele grot (jaskiń), a od tych jaskiń, które sięgają daleko pod Kapchenjunga, rozciągają się podziemne przejścia. Niektórzy nawet widzieli kamienne drzwi, które nigdy nie były otwarte ... Za kamiennymi drzwiami w jaskini kryją się tajemnice na przyszłość ... Mongolscy przewodnicy dużo mówią o podziemnych przejściach. Poszukaj wejścia do sekretnych lochów na piaszczystych wzgórzach. Wejście do nich jest bardzo wąskie, ale potem rozszerza się i prowadzi do całego podziemnego miasta… ” (N. Roerich,„ Altai-Himalayas ”). Starożytna tradycja bramińskiego Hindustana mówi o dużej wyspie o „niezrównanym pięknie”, która w starożytności znajdowała się na środku rozległego morza w Azji Środkowej, na południe od Himalajów. Na tej wyspie żyła rasa Nefilim .czy ludzie „ złotego wieku ”. Między nimi a lądem nie było innego połączenia niż tunele, które rozchodziły się we wszystkich kierunkach, długie na setki mil. Ukryte w nich przejścia podobno nadal istnieją w starożytnych zrujnowanych miastach Indii, takich jak Ellore, Elephanta lub w jaskiniach Ajunta w górach łańcucha Sandor. Легенда тибетского буддизма о Шамбале очень похожа на легенду о подземной земле Агарты. Он также упоминает длинные подземные коридоры, заканчивающиеся каменными дверями, «которые никто никогда не открывал». Проходы защищены от злоумышленников валунами и силовыми полями. Из подземных ям иногда вылетают странные диски. Один такой диск наблюдал Н.К. Рерих в 1926 году у гор Каракорум, другой - местными жителями в 1967 году недалеко от Шилонга (провинция Ассам). В некоторых буддийских легендах Шамбала считается столицей Агарти. Согласно древнегреческому историку и писателю Филострату (170-250 гг. Н.э.), некогда древнегреческий философ пифагорейской школы Аполлоний Тианский (I век н.э.) получил от священника Аполлона секретную карту, указывающую путь к Городу Боги, далеко на востоке. Несмотря на все трудности на дороге и опасности, Аполлоний немедленно отправился на поиски этого загадочного мира. Его путешествие проходило через Месопотамию, Вавилон и Индию. Здесь он нанял местного гида, который отвез его глубоко в Гималаи. После труднейшего пятнадцатидневного путешествия пейзаж вокруг них внезапно резко изменился, и путь, по которому они пошли, исчез. Казалось, что вся территория вокруг них переориентируется в пространстве, и казалось, что они находятся в мире, в котором царит иллюзия. К ним подошел мальчик и поздоровался с ними по-гречески. Он отнес их к правителю этой удивительной страны Хиаршасе. Затем они отправились в путешествие по святому царству. Аполлонию были показаны разные чудеса, о которых никто за пределами этой страны не догадался. Ярко сияющие камни постоянно излучали свет, и величественные столбы света заполняли небо. Филострат сообщил в биографии Аполлония, что жители этой страны левитировали, и когда они садились есть, прекрасные машины готовили для них еду и питье. В такие моменты Хиаршас гордо говорил Аполлонию, что жители Города Богов знают все. По словам Филостата, «они живут на земле и в то же время не находятся на ней». Никто не знает, что это значит. И хотя в описании посещения Аполлонием Города Богов или Шамбалы не говорится, где он находился, на земле или под землей, некоторые детали, данные Филостратом, такие как светоизлучающие камни, дают основания полагать, что он находился под землей. На тибетских знаменах Шамбала изображена посреди оазиса, окруженного высокими горами с заснеженными вершинами. По словам Н.К. Рериха, «на склонах Гималаев много гротов (пещер), и от этих пещер отходят подземные ходы, уходящие далеко ниже Капченджанги. Некоторые даже видели каменную дверь, которую никогда не открывали ... За каменной дверью в пещере скрываются секреты на будущее ... Монгольские гиды много говорят о подземных ходах. Ищите вход в секретные подземелья на песчаных холмах. Вход в них очень узкий, но затем он расширяется и ведет ко всему подземному городу… »(Н. Рерих,« Алтай-Гималаи »). Древняя традиция брахманов Индостана говорит о большом острове «несравненной красоты», который в древности располагался посреди обширного Среднеазиатского моря к югу от Гималаев. На этом острове жила раса нефилим или люди «золотого века». Между ними и землей не было никакой связи, кроме туннелей, тянувшихся во все стороны на сотни миль в длину. Говорят, что скрытые ходы все еще существуют в древних разрушенных городах Индии, таких как Эллоре, Элефанта или в пещерах Аджунта в горах Сандор. Die tibetisch-buddhistische Legende von Shambhala ähnelt stark der Legende des unterirdischen Landes von Agartha. Er erwähnt auch lange unterirdische Gänge, die mit Steintüren enden, "die nie jemand geöffnet hat". Die Durchgänge sind durch Felsbrocken und Kraftfelder vor Eindringlingen geschützt. Manchmal fliegen seltsame Scheiben aus den unterirdischen Gruben. Eine solche Scheibe wurde 1926 von N. Roerich in der Nähe des Karakorum-Gebirges beobachtet, eine andere - von Anwohnern 1967 in der Nähe von Shilong (Provinz Assam). In einigen buddhistischen Legenden gilt Shambhala als die Hauptstadt von Agharti. Nach Angaben des antiken griechischen Historikers und Schriftstellers Philostratus (170-250 n. Chr.) erhielt der einst altgriechische Philosoph der pythagoräischen Schule Apollonius von Tyana (1 Götter, weit im Osten. Trotz aller Schwierigkeiten auf dem Weg und der Gefahren macht sich Apollonius sofort auf die Suche nach dieser mysteriösen Welt. Seine Reise führte durch Mesopotamien, Babylon und Indien. Hier engagierte er einen lokalen Guide, der ihn tief in den Himalaya führte. Nach der schwierigsten fünfzehntägigen Reise veränderte sich die Landschaft um sie herum plötzlich dramatisch, und der Weg, den sie eingeschlagen hatten, verschwand. Die ganze Gegend um sie herum schien sich im Raum neu zu orientieren, und es schien, als ob sie sich in einer Welt befänden, in der eine Illusion herrschte. Ein Junge kam auf sie zu und begrüßte sie auf Griechisch. Er brachte sie zum Herrscher dieses erstaunlichen Landes, Khiarshasa. Dann machten sie sich auf eine Reise durch das heilige Königreich. Apollonius wurden verschiedene Wunder gezeigt, die niemand außerhalb dieses Landes hätte ahnen können. Hell leuchtende Steine strahlten ständig Licht aus und majestätische Lichtsäulen füllten den Himmel. Philostratus berichtet in der Biographie des Apollonius, dass die Menschen dieses Landes schwebten, und wenn sie sich zum Essen hinsetzten, bereiteten ihnen ausgezeichnete Maschinen Speisen und Getränke zu. In Zeiten wie diesen erzählte Hiarshas Apollonius stolz, dass die Bewohner der Stadt der Götter alles wussten. Laut Philostat "leben sie auf der Erde und sind gleichzeitig nicht darauf". Niemand weiß, was das bedeutet. Und obwohl der Bericht von Apollonius' Besuch in der Stadt der Götter oder Shambhala nicht sagt, wo er sich auf oder unter der Erde befand, geben einige Details von Philostratus, wie lichtemittierende Steine, Anlass zu der Annahme, dass er sich unter der Erde befand. Die tibetischen Banner zeigen Shambhala inmitten einer Oase, umgeben von hohen Bergen mit schneebedeckten Gipfeln. Laut N. Roerich „gibt es viele Grotten (Höhlen) an den Hängen des Himalaya, und von diesen Höhlen erstrecken sich unterirdische Gänge, die sich weit unter Kapchenjunga erstrecken. Manche haben sogar eine Steintür gesehen, die nie geöffnet wurde ... Hinter der Steintür in der Höhle verbergen sich Geheimnisse für die Zukunft ... Mongolische Führer sprechen viel über die unterirdischen Gänge. Suchen Sie in den sandigen Hügeln nach dem Eingang zu den geheimen Dungeons. Der Eingang zu ihnen ist sehr schmal, aber dann weitet er sich und führt zur ganzen unterirdischen Stadt… “(N. Roerich, “Altai-Himalayas”). Die alte brahmanische Hindustan-Tradition spricht von einer großen Insel von "beispielloser Schönheit", die in der Antike inmitten eines riesigen zentralasiatischen Meeres südlich des Himalaya lag. Auf dieser Insel lebte die Nefilim-Rasse oder die Menschen des "goldenen Zeitalters". Es gab keine andere Verbindung zwischen ihnen und dem Land als Tunnel, die in alle Richtungen verliefen, Hunderte von Meilen lang. In Indiens alten Ruinenstädten wie Ellore, Elephanta oder in den Ajunta-Höhlen im Sandor-Gebirge soll es noch versteckte Gänge geben. The Tibetan Buddhist legend of Shambhala closely resembles the legend of the underground land of Agartha. He also mentions long underground corridors that end with stone doors "that no one ever opened". The passages are protected from intruders by boulders and force fields. Weird disks sometimes fly out of the underground pits. One such disc was observed by N. Roerich in 1926 near the Karakoram Mountains, another - by local residents in 1967 near Shilong (Assam Province). In some Buddhist legends, Shambhala is considered the capital of Agharti. According to the ancient Greek historian and writer Philostratus (170-250 AD), the once ancient Greek philosopher of the Pythagorean school Apollonius of Tyana (1st century AD) received a secret map from the priest Apollo that showed the way to the City of the Gods, far to the east. Despite all the difficulties on the road and the dangers ahead, Apollonius immediately set out in search of this mysterious world. His journey was through Mesopotamia, Babylon and India. Here he hired a local guide who took him deep into the Himalayas. After the most difficult fifteen-day journey, the landscape around them suddenly changed dramatically, and the path they had taken disappeared. The whole area around them seemed to be reorienting in space, and it seemed as if they were in a world in which an illusion reigned. A boy approached them and greeted them in Greek. He took them to the ruler of this amazing country, Khiarshasa. Then they set out on a journey through the holy kingdom. Apollonius was shown various miracles that no one outside this country could have guessed. Brightly shining stones emitted light constantly, and majestic pillars of light filled the sky. Philostratus reported in the biography of Apollonius that the people of this country levitated, and when they sat down to eat, excellent machines prepared food and drink for them. At times like this, Hiarshas proudly told Apollonius that the inhabitants of the City of Gods knew everything. According to Philostat, "they live on earth and at the same time are not on it." Nobody knows what that means. And although the account of Apollonius' visit to the City of Gods or Shambhala does not say where he was, on or below the earth, some details given by Philostratus, such as light-emitting stones, give reason to believe that he was underground. The Tibetan banners depict Shambhala in the middle of an oasis surrounded by high mountains with snow-covered peaks. According to N. Roerich, “there are many grottos (caves) on the slopes of the Himalayas, and underground passages extend from these caves that extend far below Kapchenjunga. Some have even seen a stone door that has never been opened ... Behind the stone door in the cave there are secrets for the future ... Mongolian guides talk a lot about the underground passages. Look for the entrance to the secret dungeons in the sandy hills. The entrance to them is very narrow, but then it widens and leads to the whole underground city… ”(N. Roerich,“ Altai-Himalayas ”). The ancient Brahmin Hindustan tradition speaks of a large island of "unparalleled beauty" which in antiquity was located in the middle of a vast Central Asian sea south of the Himalayas. On this island lived the Nefilim race or the people of the "golden age". There was no connection between them and the land other than tunnels that ran out in all directions, hundreds of miles long. Hidden passages are said to still exist in India's ancient ruined cities such as Ellore, Elephanta, or in the Ajunta Caves in the Sandor Mountains.
: Data Publikacji.: 18-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025