Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 07-06-25
: Opis.: Kim są szarzy? Cześć 1. „Archont to prosty, ale zły drapieżnik. Jest bardzo zaawansowany technologicznie, ale brakuje mu zdolności tworzenia i inicjowania. Wykorzystuje kreatywność i zdolności człowieka, dzięki czemu zyskał złowrogą reputację u asystenta ludzkich hybryd na Ziemi. Archonci są niezwykle zazdrośni i nienawidzący ludzkości. Próbowali bezskutecznie podbić „ludzki genom”, osiągając jedynie częściowy sukces na przestrzeni eonów. Nie mogą żyć na naszej organicznej planecie ze względu na swój nieorganiczny skład. I tak improwizują na różne wypaczone sposoby. . Archont bardzo boi się, że zostanie odkryty, więc czai się w ciemności. Jego największym osiągnięciem była zdolność do inwazji na umysły ludzi, którzy targowali się z nim o techniczne „korzyści”. Jego umysł jest barokowy, pełen sprzeczności i ponury”. strona 171 Proces Archontów, Carol A Reimer. Ciało szaraków jest raczej tworem, dzięki któremu mogą wchodzić w interakcje z naszym światem – przynajmniej jeden z rodzajów szarości. Ich celem jest obniżenie poziomu naszego DNA na tyle, aby mogli zamieszkać w naszych ciałach i autostopem dostać się do wyższych królestw, skąd przybyliśmy. „Darmowa przejażdżka” do nieba. Mogliby porzucić swoją technologię i zacząć od dołu drabiny ewolucyjnej, powiedzmy od skały, ale nie chcą się poniżać. Stąd właśnie pochodzi powiedzenie: „a cisi/pokorni odziedziczą ziemię”. Szarzy próbowali 9 razy, a kiedy to nie zadziałało, niszczą nasz świat i zaczynają od nowa, dlatego widzimy Powódź Błotną – wydarzenie częstotliwości, które zatopiło nasze budynki w ziemi, zabijając większość ludzi. Zaparkowali swój pancernik na orbicie z naszą Ziemią, aby przesłać na Ziemię swój własny holograficzny hologram, ponad naturalnym, biologicznym hologramem, którego duchy używają do doświadczania niższych wymiarów. Dobra wiadomość jest taka, że wszystko, co musimy zrobić, aby uciec przed ich kontrolą umysłu, to znaleźć radość i miłość. To przenosi nas do wyższego wymiaru – takiego, do którego oni nie mogą dotrzeć.
: Data Publikacji.: 17-05-25
: Opis.: Stanowisko archeologiczne pałacu króla Heroda – Izrael, Masada
: Data Publikacji.: 17-05-25
: Opis.: NEUTRALIZACJA PROMIENIOWANIA ELEKTROMAGNETYCZNEGO. Jak możesz zminimalizować niebezpieczeństwo związane z promieniowaniem elektromagnetycznym, które towarzyszy Ci obecnie na każdym kroku. Pochodzą z komputerów, telefonów komórkowych, sprzętu AGD, anten satelitarnych i wielu, wielu innych substancji – nawet rzeczy, o których nie masz pojęcia. Oczywiście przede wszystkim należy zminimalizować korzystanie z wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i uwolnić się od uzależnienia od Internetu, które dla wielu stało się już nałogiem narkotycznym. I dopiero potem powinniśmy przejść do energetycznej części tej pracy. Opiera się na sile intencji i pewnej dozie wyobraźni, a także na Twojej głównej „magicznej różdżce” ostatnich lat - Ogniu Uniwersalnej Miłości. Jest to bardzo podobne do praktyki „Oczyszczania z energetycznej „rdzy”, która pomaga pozbyć się obcych energii przyklejonych do ciał subtelnych, do których zalicza się również promieniowanie elektromagnetyczne. Ale tym razem musisz pracować z przestrzenią powietrzną i, ogólnie rzecz biorąc, z żywiołem powietrza. Zacznij od małego: od swojego pokoju, mieszkania, domu, stopniowo poszerzając zakres swoich działań, obejmując swoim regionem, miastem, krajem. I na tym właśnie polega sama praktyka, którą nazwiemy „Neutralizacja promieniowania elektromagnetycznego”. Należy to przeprowadzić w spokojnym stanie medytacyjnym, zapraszając do pomocy wszystkich swoich Niebiańskich pomocników i zawsze Żywioł Powietrza. Na początek musisz wyobrazić sobie otaczającą Cię przestrzeń w formie zwiewnego „płótna” z wieloma mikroskopijnymi wtrąceniami. A następnie przywołajcie Ogień Uniwersalnej Miłości i poproś tę Boską energię, aby oczyściła przestrzeń energetyczną wokół was z negatywnych skutków wszelkiego promieniowania elektromagnetycznego. Wyobraź sobie, jak ten magiczny, ognisty „deszcz” spala niewidzialne, ale niebezpieczne mikrocząsteczki unoszące się wokół Ciebie. Dosłownie „eksplodują” pod naporem tej potężnej uniwersalnej energii Bezwarunkowej Miłości… Kiedy przepływ energii ustanie, aby utrwalić wynik, wezwij Energię Wielkiego Centralnego Słońca i poproś ją, aby „spaliła” przestrzeń powietrzną już oczyszczoną, aby w końcu zneutralizować szkodliwe dla Ciebie promieniowanie elektromagnetyczne. Taka medytacja nie wpłynie na działanie Twoich urządzeń elektronicznych, ponieważ one same zachowują swoją energię i właściwości fizyczne, ale Twoje narażenie na promieniowanie elektromagnetyczne zostanie ograniczone do minimum i nie będzie już niebezpieczne dla Twojego zdrowia. Wykonuj tę praktykę tak często, jak podpowiada Ci intuicja. I oczywiście będzie wspaniale, jeśli stopniowo zaczniesz zwiększać promień jego działania, co pozwoli zachować zdrowie nie tylko Tobie, ale także wielu innym osobom.
: Data Publikacji.: 17-05-25
: Opis.: Czy ktokolwiek był na Biegunach Północnym i Południowym? Admirał Richard E. Zarząd Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych 24 grudnia 1956 Jednym z pierwszych autorów, który zaproponował teorię, że Ziemia jest pusta w środku i ma dziury na biegunach, był amerykański myśliciel William Reed, autor wydanej w 1906 roku książki „Duch Biegunów”. Niniejsza książka przedstawia pierwszy zbiór dowodów naukowych, opartych na raportach badaczy Arktyki, na poparcie teorii, że Ziemia jest pusta i ma dziury na biegunach. Reid szacuje, że skorupa ziemska ma grubość 1300 km, a średnica jej pustego wnętrza wynosi 6400 km. Reid podsumowuje swoją rewolucyjną teorię: „Ziemia jest pusta. Długo poszukiwane bieguny to fantomy. Na północnym i południowym krańcu znajdują się otwory. Wewnątrz rozległe kontynenty, oceany, góry i „Są rzeki. Życie roślinne i zwierzęce jest oczywiste w tym nowym świecie i prawdopodobnie nieznane ludziom na powierzchni ziemi przez różne rasy.” Reed wskazał, że Ziemia nie jest prawdziwą kulą, lecz raczej spłaszcza się na biegunach, a raczej zaczyna się spłaszczać w miarę zbliżania się do hipotetycznych biegunów północnego i południowego, które w rzeczywistości nie istnieją, ponieważ w jej pustym wnętrzu występują właśnie tam otwory. . Stąd też Bieguny rzeczywiście znajdują się w powietrzu, w centrum otworów polarnych, a nie na powierzchni, jak sobie wyobrażają potencjalni odkrywcy biegunów. Reed twierdzi, że biegunów nie można odkryć, ponieważ Ziemia jest pusta w swoich punktach polarnych, które znajdują się w powietrzu, z powodu prowadzących do niej otworów polarnych. Kiedy odkrywcy myśleli, że dotarli do Bieguna, wprowadzono ich w błąd przez niezwykłe zachowanie kompasu na dużych szerokościach geograficznych, na północy i południu. Reid twierdzi, że przydarzyło się to Perry'emu i Cookowi, z których żaden nie dotarł do Bieguna Północnego. Ziemia zaczyna zakrzywiać się do wewnątrz od 70 do 75 stopni szerokości geograficznej północnej i południowej. Biegun jest po prostu zewnętrzną krawędzią koła magnetycznego wokół otworu polarnego. Północny biegun magnetyczny, niegdyś uważany za punkt archipelagu arktycznego, został niedawno wykryty przez sowieckich badaczy Arktyki jako linia o długości około 1500 km. Jednakże, zamiast być linią prostą, jest to w rzeczywistości okrągła linia tworząca krawędź krateru polarnego. Gdy sonda dotrze do tej krawędzi, oznacza to, że dotarła do północnego bieguna magnetycznego. I chociaż kompas zawsze wskazuje na niego po przekroczeniu go, tak naprawdę nie jest to Biegun Północny, nawet jeśli ktoś urojeniowo tak sądzi, lub że odkrył Biegun, zwiedziony przez kompas. Kiedy dotrzemy do tego koła magnetycznego (krawędź otworu polarnego), igła magnetyczna kompasu będzie skierowana prosto w dół. Zaobserwowało to wielu badaczy Arktyki, którzy po osiągnięciu dużych szerokości geograficznych, bliskich 90 stopni, byli zaskoczeni niewytłumaczalnym działaniem kompasu i jego tendencją do pionowego wznoszenia się. (Następnie umieszczono je wewnątrz krateru polarnego, a kompas wskazał północny biegun magnetyczny Ziemi, który leżał wzdłuż krawędzi krateru). Gdy Ziemia obraca się wokół własnej osi, ruch jest żyroskopowy, jak wirowanie góry. Zewnętrzny biegun żyroskopowy koła magnetycznego to krawędź otworu polarnego. Za krawędzią teren się wyrównuje i stopniowo opada w dół do pustego wnętrza. Prawdziwy biegun to dokładny środek otworu na biegunach, który zatem tak naprawdę nie istnieje, a ci, którzy twierdzili, że go odkryli, nie mówili prawdy, nawet jeśli tak myśleli, ze względu na błędne działanie kompasu na dużych szerokościach geograficznych zostali wprowadzeni w błąd Z tego powodu ani Cook, ani Peary, ani żaden inny odkrywca nigdy nie dotarli do bieguna północnego ani południowego i nigdy tego nie zrobią.
: Data Publikacji.: 16-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025