Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 06-06-25
: Opis.: „JAK DEPRESJA JEST LECZONA W JAPONII”. "Przestałem uważać z siebie, zaczęłam ważyć 75 kg, mogłam w jednej piżamie chodzić cały dzień i nie myć się przez 2 i 3 dni. Nawet nie umyłam zębów, a potem nawet nie chciało mi się żyć… Dowiedziawszy się o tym, mój japoński przyjaciel zabrał mnie do kliniki, mówiąc, że jest jeden ciekawy zabieg, po którym życie się zmienia, jakby narodzona na nowo ... Przyszedł po mnie, więc poszłam z nią w piżamie i kapciach. W takiej formie udałem się do centrum Tokio. W Japonii w ogóle nie zwracają na ciebie uwagi. Nawet jakbyś szła nago. Każdy jest zajęty własnymi myślami. I nie mają zwyczaju patrzeć na ludzi w transporcie czy na ulicy. Przyjdź i wypełnij dokumenty-powiedział. A więc wchodzę tam, a na środku pokoju jest trumna. Lekarz zadał kilka pytań, dał mi eleganckie ciuchy jak na zamachowca-samobójcę, przebrałam się. Rozkazał: - Połóż się i poczuj, jak się czują zmarli, kiedy chcesz wyjść - tu jest przycisk, naciśnij go, a my cię wypuścimy. Poszłam do łóżka. W środku unosił się dziwny zapach, ale pełen orzeźwienia. Miękka satyna w żywych kolorach. Koraliki po obwodzie trumny.... Wewnątrz trumny zamontowano kamery, które wszystko rejestrowały. Później dali mi wideo z tego pobytu w trumnie. Po tym zabiegu schudłam, wypiękniałam, zakochałam się w życiu i nie ma już myśli, że nie chce mi się żyć, że mam depresję. Nie chcę już tam iść! Chcę żyć tu i teraz! Tutaj." Galina Kornouchowa Pamiętaj, ze jeśli jesteś zły, oznacza to, że zacząłeś zdrowieć. Depresja i apatia są samobójcze. Stany, które zabijają złość, dlatego kliniczni, piśmienni psychologowie cieszą się z gniewu pacjenta, ponieważ w określonych sytuacjach może on być uzdrawiający.
: Data Publikacji.: 14-05-25
: Opis.: Giant's Causeway, czyli Grobla Olbrzyma. Jest to obszar około 40 000 zazębiających się bazaltowych kolumn, będących wynikiem starożytnej erupcji szczeliny wulkanicznej. Znajduje się w hrabstwie Antrim na północnym wybrzeżu Irlandii Północnej . Według legendy kolumny są pozostałością grobli zbudowanej przez giganta. Historia głosi, że irlandzki olbrzym Fionn mac Cumhaill (Finn MacCool), został wyzwany do walki przez szkockiego giganta Benandonnera. Fionn przyjął wyzwanie i zbudował groblę w poprzek Kanału Północnego, aby ta dwójka mogła się spotkać. W jednej wersji tej historii Fionn pokonuje Benandonnera. W innej Fionn ukrywa się przed Benandonnerem, gdy zdaje sobie sprawę, że jego wróg jest znacznie większy od niego. Żona Fionna, Sadhbh, przebiera Fionna za niemowlę i wkłada go do kołyski. Gdy Benandonner widzi rozmiary „dziecka”, dochodzi do wniosku, że jego ojciec, Fionn, musi być olbrzymem wśród olbrzymów. Przerażony ucieka z powrotem do Szkocji, niszcząc za sobą groblę, aby Fionn nie mógł go ścigać. W Fairy and Folk Tales of the Irish Peasantry (1888) zauważono, że z biegiem czasu „pogańscy bogowie Irlandii stawali się coraz mniejsi w powszechnej wyobraźni, aż zamienili się w wróżki; pogańscy bohaterowie rośli i rośli, aż zamienili się w gigantów”. Nie zachowały się żadne przedchrześcijańskie opowieści o Grobli Olbrzyma, ale pierwotnie mogła być kojarzona z Fomorianami. Irlandzka nazwa Clochán na bhFomhórach oznacza „odskocznię Fomhóraigh”. Fomhóraigh to rasa istot nadprzyrodzonych w mitologii irlandzkiej, które czasami były opisywane jako olbrzymy i które mogły pierwotnie należeć do przedchrześcijańskiego panteonu.
: Data Publikacji.: 13-05-25
: Opis.: Taki właśnie Samolot rosyjski producent Aerosmena wypuści w przestworza w 2024 roku. Samolot ma ładowność 600 ton i soczewkowaty kształt, został zaprojektowany do realizacji zadań transportowych i logistycznych niezależnie od infrastruktury naziemnej, bez konieczności korzystania z portów, dróg, dróg wodnych, lotnisk, linii kolejowych, hangarów czy pasów startowych, według producentów konstrukcja „latającego spodka” sprawi, że samolot będzie łatwiejszy w manewrowaniu i lądowaniu przy bocznym wietrze niż inne projekty samolotów, które wykorzystują formę bardziej tradycyjnego wydłużonego kadłuba. Jest to korzystne np. przy rozładunku kontenerów w porcie. Samolot jest oszczędny i mało zanieczyszcza środowisko. Mimo to sterowiec będzie w stanie przelecieć do 8 000 km z prędkością 250 km/h. Dzięki temu pojazdowi do odbioru materiału nie będą potrzebne ciężarówki, nie będzie też konieczne uciekanie się do deponowania go w porcie, ponieważ Aerosmena będzie w stanie przetransportować kontener ze statku na pełnym morzu i zdeponować go bezpośrednio w miejscu przeznaczenia. Samolot będzie miał kształt latającego spodka, aby łatwiej poruszać się i lądować nawet przy bocznym wietrze, z przodu, z tyłu i na boki, samolot ma większy ruch w dowolnym kierunku. Podobnie jak inne nowoczesne modele, ten rosyjski sterowiec będzie wykorzystywał hel zamiast wodoru. Od czasu katastrofy Hindenburga zaprzestano stosowania tego bardzo lekkiego, ale łatwopalnego gazu, a zaczęto używać cięższego, ale też dużo bardziej stabilnego, helu. Aerosmena jest produkowana z myślą o środowisku i, chociaż w tej chwili jedynym zastosowaniem, jakie zamierzają nadać, jest transport ładunków, AIDBA rozważa możliwość wykorzystania go do operacji specjalnych lub misji humanitarnych. W związku z tym Siergiej V. Bendin, dyrektor generalny Aerosmeny, skomentował, że sterowiec mógłby „podróżować po świecie w warunkach luksusowego latającego hotelu”. Airship Initiative Design Bireau Aerosmena. Maussan TV
: Data Publikacji.: 12-05-25
: Opis.: Czy opuścimy farmę PROLETARIATU? Słowo proletariusz pochodzi od łacińskiego proletarius i oznacza obywatela najniższej klasy społeczeństwa rzymskiego, którego państwo interesuje tylko ze względu na swój wkład potomstwa, dzieci, w powiększanie armii cesarstwa. Jest to związane ze słowem rozmnażać się, rozmnażać się bardzo szybko. W rewolucji francuskiej stali się robotnikami bez praw, ale świadomymi swojej sytuacji. Wraz z drugą rewolucją przemysłową stają się towarem, którego jedyną wartością jest sprzedaż siły roboczej. Do tej najniższej ze wszystkich klas społecznych należą rzemieślnicy, pracownicy sektora usług i najemnicy bez środków produkcji na swoim koncie. Masoneria uważa ich za ostatni krąg w organizacji społecznej i wyklucza ich z możliwości dostępu do wszelkiego rodzaju wiedzy . Wraz z trzecią rewolucją przemysłową(teraz) ta grupa nie ma po co istnieć, nie są już zainteresowani tym, żebyśmy mieli dzieci, a naszą pracę będą wykonywać maszyny. Ta grupa bez praw od tysiącleci jest nasza, ta, która wisi na włosku. A wątek polega na dalszym wierzeniu, że elita, która rządzi światem, ma jakiś interes w naszym dobrobycie. Jeśli przestaniemy wierzyć, że działają z myślą o nas, nić, która nas napędza, nie będzie już w ich rękach, będzie w naszych.
: Data Publikacji.: 12-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025