Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 31-05-25
: Opis.: Tajemnica błękitnej krwi Jakie źródła ma wyrażenie „niebieska krew”? Jaki jest związek z tajemnicą ujemnego czynnika wilgotności względnej krwi (Rh)? Słynny Portret królowej Elżbiety I z 1580 roku przechowywany w National Gallery w Londynie jest symbolem niebieskiej krwi: królowa ma bardzo jasną karnację, a zarówno twarz, jak i dłonie są zabarwione na niebiesko ... Nie wydaje się to przypadkiem, jak wiele innych obrazów przedstawiających królową uwieczniona jest z tym kolorem skóry… Wyrażenie „błękitna krew” na przestrzeni wieków nabierało różnych znaczeń. Na przykład w Ameryce Południowej nazwa „błękitna krew” została nadana metysom urodzonym ze skrzyżowania rdzennych mieszkańców i Europejczyków ( sangre azul ). I znowu: w Hiszpanii starożytna szlachta pochodzenia germańskiego, wywodząca się od Wizygotów (którzy przybyli między V a VI wne), była dumna z tego, że wyróżniała się rysami i cerą (blada, albinos) w porównaniu z ciemnoskórymi plebsami ... Słynny francuski poeta Lamartine (1790-1869) użył tego terminu w odniesieniu do „czerwonej krwi” Franków i „błękitnej krwi” Niemców… po prostu jako metafory odróżniającej flegmatyczny niemiecki temperament od francuskiego nadmiernego temperamentu. A potem jest wyrażenie: „mieć błękitną krew”, które sugeruje, że jest się szlachetnym pochodzeniem, z wysokiej linii; jest to cecha często przypisywana rodzinom królewskim, szlachcie czy władcom: to powiedzenie, które przetrwało wieki, uważane za symboliczne ... Sformułowano jednak kilka hipotez i są to najczęściej cytowane: - Metal we krwi . Argyria(srebrzyca) , choroba krwi, która dotyka tych, którzy spożywają azotany srebra w dużych ilościach, jest często podawana jako wyjaśnienie . W związku z tym uważa się, że władcy zarażali się argyrią, używając srebrnych sztućców do jedzenia. - Brak słońca . Inna hipoteza odnosi się do faktu, że szlachta pozostawała w swoim majątku, nie wystawiając się na słońce (w przeciwieństwie do mniej zamożnych klas): ich cera była więc tak jasna, że odsłaniała niebieskawe żyły. - Hemofilia . Inna teoria prowadzi do patologii, hemofilii: jest to bardzo rozpowszechniona choroba dziedziczna wśród europejskiej szlachty minionych stuleci, dodatkowo pogarszana przez częste krzyżowania się krewnych; hemofilia powoduje zaburzenia krzepnięcia krwi, sprzyjając krwawieniu, powodując siniaki i niebieskawe obrzęki . (Królowa Anglii Wiktoria, zdrowa nosicielka hemofilii, przekazała tę klątwę trojgu swoim dzieciom, które w całej historii osłabiły błękitną krew całej europejskiej arystokracji). Niebieski - kolor krwi bogów Ten niebieski kolor charakteryzuje w przypadku wielu religii na świecie prawie wszystkie przedstawienia bóstw . Jednym z najbardziej rażących przykładów jest oczywiście egipski panteon obejmujący wiele dynastii, w którym wszyscy bogowie są przedstawieni na niebiesko! Ich ciała, ich twarze są zawsze niebieskie. Podczas gdy cała ludność, szlachta i sam faraon, są reprezentowani w typowym afrykańskim kolorze brązu. W Ameryce Środkowej badanie niektórych kodów Majów - tych nielicznych, które uniknęły spalenia misjonarzy i które zachowały swoje pierwotne kolory (Kodeks Drezdeński, Madrytu, Paryża, Kodeks Groslier ...) - pozwalają nam jeszcze raz zauważyć: to samo zjawisko. Podobnie ilustrowane teksty tybetańskie, takie jak „niebieski beryl” lamy Sang-Y Gyamtso (1653-1705), którego obrazy są dokładnymi kopiami XIII-wiecznych oryginałów, przedstawiają boskie istoty w ciemnoniebieskim kolorze…Nie zapominajmy o słynnych „thankach”, wspaniałych obrazach i „mandalach”, które reprezentują kompletne kosmologie. Ponownie widzimy Buddów z różnych światów , w tym ze świata bogów przedstawionych na ciemnoniebiesko. Ten szybki spis przedstawień bóstw na całym świecie rzeczywiście skłania do myślenia: dlaczego populacje tak odległe od siebie - w czasie i przestrzeni - reprezentowały swoje bóstwa w ten sposób? Niektórzy autorzy, łączą niebieskie zabarwienie bogów z przyczyną związaną z ziemską atmosferą: może ona wynikać ze złej adaptacji do naszej atmosfery, która jest zbyt uboga lub różni się od świata ich pochodzenia. .. Noe i Księga Henocha Jak wyjaśnił Mauro Biglino , w Księdze Enocha dowiadujemy się, że ojciec Noego natychmiast rozpoznaje go jako syna Elohim, na podstawie jego fenotypu albinosa . Elohim uwielbiał mieszkać na wyżynach, często na szczytach gór: dlaczego? Czy to mogła być konieczność? Istnieje stan zwany „ niedotlenieniem ”, który wskazuje na brak tlenu w organizmie. Kiedy we krwi jest mało tlenu, krew ma ciemniejszy kolor. A gdyby Elohim mieli bardzo jasną skórę, fenotyp albinosa i problemy z natlenieniem krwi ... ich krew faktycznie wyglądałaby „niebiesko” ...
: Data Publikacji.: 11-05-25
: Opis.: Mapa Mercatora (1595), nie tylko przedstawia pozostałości Hyperborei, ale wydaje się również sugerować, że rasa Pigmejów niegdyś gęsto zaludniona w północnych regionach Kanady i Arktyki, gdzie przecinają się cztery rzeki. Na jednej z dużych wysp w centrum tej mapy Arktyki jest to wyraźnie zapisane w legendzie: „Pygmae hic habitant 4 ad summum pedes longi, quaemadmodum illi quos in Gronlandia Screlingers vocant”. (Tłumaczenie: Tutaj mieszkają Pigmeje, najwyżej 4 stopy wzrostu, podobni do tych zwanych Scraelingami na Grenlandii. Na odwrocie mapy Mercatora znajduje się legenda: „Wody tych 4 ramion morza zostały przyciągnięte w kierunku otchłani z taką gwałtownością, że żaden wiatr nie jest na tyle silny, by sprowadzić z powrotem statki po ich wpłynięciu; wiatr jest, jednak nigdy nie wystarczający by obrócić ramiona młyna kukurydzianego ”. Zapisany na mapie Mercator wyjaśnia, że wody oceanu pędzą do środka w kierunku środka, między wyspami, na biegun, gdzie zanurzają się w głąb Ziemi. Po prawej stronie znajduje się szczegół z Carta Marina (łacińska „mapa morza” lub „mapa morska”), która została stworzona w Rzymie i narysowana przez szwedzkiego duchownego Olausa Magnusa w latach 1527-39. Magnus opisał Pigmejów Grenlandii jako niewielkich rozmiarów, ale wielkich serc. O Pigmejach Pliniusz Starszy (23-79 po Chr.) mówi nam w Historii Naturalnej: „Poza nimi, w najbardziej oddalonym rejonie górskim, słyszymy o trzech przęsłach i Pigmejach, którzy nie przekraczają trzech przęseł, tj. dwudziestu siedmiu(68cm) cali wysokości; klimat jest zdrowy i zawsze wiosenny, ponieważ od północy chroni go pasmo górskie; Homer również odnotował, że to plemię jest nękane przez żurawie ... " Pliniusz Starszy zauważył, że uważa się, że Pigmejowie zostali wysiedleni z ojczyzny przodków i lokalizuje pozostałą populację Pigmejów gdzieś między Egiptem a Etiopią, chociaż znaleźli również schronienie tak daleko, jak południowo-wschodnia część kontynentu północnoamerykańskiego. Czirokezi, których rodowy dom znajdował się na południowym wschodzie Ameryki Północnej, mają legendę, która opowiada o podróży niektórych mężczyzn, którzy podróżowali na południe, aż natknęli się na plemię bardzo małych ludzi, Tsundige'wi, które ledwo sięgali do kolana mężczyzny. Ci mali mężczyźni i kobiety mieszkali w gniazdach w piasku, pokrytych suchą trawą, i bali się dzikich gęsi, które przybyły w wielkich stadach z południa i atakowały ich. Czirokezi pokazali im nowe sposoby obrony oraz jak używać kijów i pałek, aby móc uderzać ptaki w szyje i zabijać je. Kiedy ptaki przylatywały z południa w wielkich stadach, mali ludzie pobiegli do swoich gniazd, aby się ukryć. Ale kiedy ptaki wbiły swoje długie dzioby w gniazda i zaczęły wyciągać ludzi, aby ich zjeść, mężczyźni rzucili się z maczugami i uderzyli ptaki, tak jak pokazały to Czirokezi. Zabili tak wiele, że po chwili ptaki odleciały. Przez jakiś czas Tsundige'wi byli w stanie powstrzymać ptaki, aż w końcu przybyło stado gigantycznych żurawi. Te ptaki były znacznie wyższe, a mali ludzie nie byli w stanie uderzyć ich w szyje, więc na nieszczęście dla Tsundige'wi wszyscy zginęli. Arabscy uczeni zgadzają się z XIV-wiecznym włoskim misjonarzem i odkrywcą, bratem Odoricem, co do opowieści opowiadanych w Chinach o resztkach populacji Pygmaei w Himalajach. Według najstarszych zapisów z Chin, Skandynawów, Greków, Rzymian, Arabów i Czirokezów, mamy niezaprzeczalną zbiorową pamięć o starożytnej, tysiącletniej i ogólnoświatowej wojnie pigmejskiej. Pigmeje zostali rozbici, sprowadzeni do statusu uchodźcy i zmuszeni do wygnania. ROBERT SEPEHR
: Data Publikacji.: 11-05-25
: Opis.: Niedawno odzyskano ściśle tajną mapę należącą do III Rzeszy, na której przedstawiono kilka tajnych przejść, z których niemieckie okręty podwodne korzystały w celu uzyskania dostępu do tajemniczych podziemnych regionów, a także pełna mapa obu półkul i tajemniczego królestwa Agartha. Możliwość, że ziemia jest pusta, i że można się do niej dostać przez bieguny północne i / lub południowe oraz że w jej obrębie rozkwitają starożytne, tajne, oderwane cywilizacje, pobudzało wyobraźnię ludzi na przestrzeni wieków. Może się po prostu okazać prawdą, że w jakiś sposób i gdzieś istnieje dostęp, który prowadzi do zupełnie innego świata, który przez lata był utrzymywany w tajemnicy przez naszych światowych przywódców i powojenne rządy. Natknięto się również na list, napisany przez Karla Ungera, który był na pokładzie niemieckiego U-Boota 209 dowodzonego przez Heinricha Broddę, w którym stwierdza, że załoga dotarła do wnętrza Ziemi i że nie rozważa przybycia z powrotem. tresć listu marynarza z U-Boota 209: "Drogi stary kolego, ta wiadomość będzie dla Ciebie niespodzianką. U-Boot 209 poradził sobie. Ziemia jest wewnątrz PUSTA! Dr. Haushofer i Pesn mieli rację. Cała załoga ma się dobrze, ale nie może powrócić - jesteśmy tutaj uwięzieni. Jestem pewien, że ta wiadomość dotrze do Ciebie, to jest ostatnie połączenie z U209. Zobaczymy się znowu, Kolego. Martwię się o was, jakie wasze życia na powierzchni Ziemi do przeżycia macie, odkąd Führer odszedł. Niech Bóg błogosławi wciąż nasze Niemcy. Z serdecznymi pozdrowieniami. Karl Unger. " Oficjalne nazistowskie instrukcje dotarcia do Agarthy łodzią podwodną w języku niemieckim i angielskim. Ostatnie dwa foto.
: Data Publikacji.: 11-05-25
: Opis.: To najmniejszy chip, jaki można włożyć do ludzkiego ciała. Istnieją implanty, które śledzą poziom tlenu w tkankach ciała i czujniki monitorujące sygnały nerwowe w czasie rzeczywistym. Teraz Columbia Engineers, zaprezentowały najmniejszy pojedynczy chip na świecie, w pełni funkcjonalny obwód elektroniczny o całkowitej objętości mniejszej niż 0,1 mm3. Jest tak mały jak roztocze. Na zdjęciu widać to wewnątrz kanału igły od strzykawki. Mierzy 0,3 mm z każdej strony, jak mały sześcian, prawdziwy klejnot technologii, jeśli weźmiemy pod uwagę, że oprócz inteligencji musi mieć system pozyskiwania energii. Moduły częstotliwości radiowych nie mogą być używane przy takich rozmiarach, ponieważ te długości fal są zbyt długie, aby można je było stosować z tak małym urządzeniem. Dlatego ten chip działa z ultradźwiękami. Zespół włączył przetwornik piezoelektryczny, który działa jako „antena” do bezprzewodowego zasilania i komunikacji za pomocą ultradźwięków.
: Data Publikacji.: 11-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025