Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 07-06-25
: Opis.: Naukowcy odkryli niezwykłą cząstkę. 2024.12.12 AD. Naukowcy odkryli cząstkę, której zachowanie wydaje się na pierwszy rzut oka całkowicie niewytłumaczalne. Może ona bowiem zyskiwać lub tracić masę w zależności od tego, w którym kierunku się porusza. Co najciekawsze, badacze natrafili na jej ślad zupełnie przypadkowo, potwierdzając przy okazji przewidywania na temat istnienia tego zjawiska sprzed 16 lat. Zespół naukowców złożony z badaczy z Uniwersytetu Stanu Pensylwania i Uniwersytetu Columbia natrafił na tak zwane fermiony pół-Diraca. To są bardzo specyficzne cząstki o dziwnej charakterystyce. Natrafiono na nie w półmetalicznym materiale znanym jako ZrSiS, złożonym z cyrkonu, krzemu i siarki. Naukowcy wykorzystali materiał do badania właściwości kwazicząstek i oddziaływań kwantowych, ale podczas testów natrafili na niezwykły wzorzec, zgodnie z którym zmieniał się poziom energii elektronów. Jak zauważa Ynming Shao, główny autor publikacji: To było całkowicie nieoczekiwane. Nawet nie szukaliśmy fermionu pół-Diraca, kiedy zaczynaliśmy pracę z tym materiałem, ale widzieliśmy sygnatury, których nie rozumieliśmy – i okazało się, że dokonaliśmy pierwszej obserwacji tych dzikich kwazicząstek, które czasami poruszają się, jakby miały masę, a czasami poruszają się, jakby jej nie miały. Na pierwszy rzut oka istnienie takiej cząstki wydaje się niemożliwe, ale wszystko sprowadza się do znanego i chętnie przytaczanego wzoru E = mc2. Zgodnie z teorią Einsteina, nic co ma masę, nie może osiągnąć prędkości światła, gdyż potrzebna byłaby nieskończona ilość energii, by przyspieszyć obiekt do takiej prędkości. Jeśli jednak spojrzymy na to z drugiej strony, to okazuje się, że cząstka, która nie ma masy, podczas zwalniania z prędkości światła tę masę zyskuje. Tak ma być właśnie w przypadku fermionów pół-Diraca. Jak zauważa Shao: Wyobraź sobie, że cząstka to maleńki pociąg ograniczony siecią torów, które są podstawową strukturą elektronową materiału. Teraz w pewnych punktach tory się przecinają, więc nasz pociąg cząstek porusza się po swoim szybkim torze, z prędkością światła, ale potem uderza w skrzyżowanie i musi zmienić tor na prostopadły. Nagle napotyka opór, ma masę. Cząstki są albo całkowicie energetyczne, albo mają masę, w zależności od kierunku ich ruchu wzdłuż torów materiału. Naukowcy uważają, że odkrycie może przyczynić się do rozwoju nowych gałęzi technologicznych. Według nich istnieje możliwość, że w przyszłości będzie możliwe dokładne kontrolowanie fermionów pół-Diraca z porównywalną precyzją do kontroli zachowania grafenu.
: Data Publikacji.: 16-05-25
: Opis.: Jestem taki stary, że pamiętam jak papierowe torby były nie ekologiczne i niszczyły lasy, więc plastikowe torby były rozwiązaniem. Ekologiczne podejście do świata.
: Data Publikacji.: 13-05-25
: Opis.: 2024.12.09 AD. Poznański przedsiębiorca i konstruktor wprowadza na rynek pierwszy na świecie latający pojazd, który będzie dostępny w powszechnej sprzedaży. Tomasz Patan, współzałożyciel firmy Jetson, już przyjmuje zamówienia na innowacyjny elektryczny pionowzlot, który nie wymaga licencji pilota. Polski inżynier i przedsiębiorca Tomasz Patan chce zrewolucjonizować rynek transportu osobistego, wprowadzając do sprzedaży pojazd typu eVTOL (electric Vertical Take-Off and Landing) dostępny dla prywatnych użytkowników. Jego firmie Jetson w przedsprzedaży udało się zebrać zamówienia na 500 egzemplarzy pojazdu, co powinno przynieść 60 mln dol. przychodu. Cena pojazdu to 128 tys. dol. (ok. 530 tys. zł). Konstrukcja poznańskiego inżyniera wyróżnia się na tle konkurencji przede wszystkim tym, że jest dostępna dla szerokiego grona odbiorców. Pilotowanie Jetson One nie wymaga specjalnych uprawnień ani licencji, co jest szczególnie istotne na rynku amerykańskim. Tam przepisy dopuszczają użytkowanie tego typu maszyn bez dodatkowych formalności. Usłyszałem "nie" kilkaset razy. To była największa motywacja - Michał Sadowski w Biznes Klasie Innowacyjna konstrukcja Jetson One to elektryczny pionowzlot przypominający futurystyczne maszyny znane z filmów science fiction. Pojazd został zaprojektowany z myślą o maksymalnej prostocie obsługi. Konstruktorzy wyposażyli go w intuicyjny system sterowania, a niewielka masa własna maszyny dodatkowo ułatwia manewrowanie w przestrzeni powietrznej. Firma już teraz przyjmuje zamówienia na dostawy planowane na 2026 rok. Cena pojazdu została ustalona na poziomie 128 tysięcy dolarów, co przy uwzględnieniu innowacyjności rozwiązania i zastosowanej technologii plasuje go w segmencie premium, ale wciąż dostępnym dla zamożnych klientów indywidualnych. Perspektywy rozwoju Transport powietrzny może stać się realną alternatywą dla tradycyjnych środków komunikacji, szczególnie w zatłoczonych aglomeracjach miejskich. Sukces przedsprzedaży Jetson One pokazuje rosnące zainteresowanie prywatnymi pojazdami latającymi. Konstrukcja stworzona przez poznańskiego inżyniera definiuje nową kategorię w transporcie osobistym. Eksperci branżowi, w tym specjalista do spraw technologii Maciej Kawecki, podkreślają przełomowy charakter projektu, wskazując na potencjał rozwoju tego segmentu rynku w najbliższych latach.
: Data Publikacji.: 13-05-25
: Opis.: Odkrycie glinianych cylindrów z Syrii może zupełnie zmienić historię pisma alfabetycznego. Naukowcy wskazują, że może być ono starsze, niż do tej pory sądzono i to nawet o 500 lat. Najnowsze odkrycie archeologiczne w Syrii może zrewolucjonizować nasze rozumienie historii pisma alfabetycznego. Zespół z Johns Hopkins University odkrył w grobowcu w Syrii gliniane cylindry, które mogą zawierać jedne z najstarszych zapisów alfabetycznych na świecie. Jak podaje Polska Agencja Pracowa, cylindry, datowane na ok. 2400 rok p.n.e., wyprzedzają inne znane pisma alfabetyczne o około 500 lat. To odkrycie ma ogromne znaczenie dla archeologów, ponieważ zmienia dotychczasowe poglądy na temat pochodzenia i rozprzestrzeniania się alfabetów. Jak podkreśla prof. Glenn Schwartz, alfabety zrewolucjonizowały pismo, czyniąc je dostępnym dla szerszych kręgów społecznych. Prof. Schwartz, specjalista w dziedzinie archeologii Bliskiego Wschodu, prowadził badania w Umm-el Marra, jednym z pierwszych średniej wielkości ośrodków miejskich w zachodniej Syrii. W grobowcu, oprócz sześciu szkieletów i biżuterii, znaleziono cztery gliniane cylindry z pismem alfabetycznym. Wiek tych artefaktów potwierdzono metodą datowania radiowęglowego. Odnalezione przez archeologów cylindry mają perforowaną budowę, co sugeruje, że mogły być używane jako etykiety, opisujące zawartość naczyń lub ich właściciela. Prof. Schwartz spekuluje, że bez możliwości przetłumaczenia pisma, możemy jedynie domyślać się ich przeznaczenia. Nowe teorie o pochodzeniu alfabetu Dotychczas uważano, że alfabet powstał w Egipcie lub w jego okolicach po 1900 roku p.n.e. Jednak odkrycia w Syrii sugerują, że jego historia może być bardziej skomplikowana, niż do tej pory zakładano. Nie tylko jest on starszy, niż pierwotnie zakładano, ale i może pochodzić z zupełnie innego miejsca. Prof. Schwartz podkreśla, że nowe znaleziska mogą zmienić nasze rozumienie pochodzenia alfabetu i jego wpływu na wczesne cywilizacje miejskie. Starożytne miasto Umm-al Mara w zachodniej Syrii, jest miejscem, gdzie naukowcy z Johns Hopkins University we współpracy z badaczami z Uniwersytetu w Amsterdamie pod kierunkiem prof. Schwartza prowadzą swoje badania już od 16 lat. Grobowiec, w którym odkryto cylindry z alfabetem, należał prawdopodobnie do rodziny królewskiej. Dowodem na to są liczne bogactwa, na jakie się w nim natknięto. Odkrycie to, jak informuje Polska Agencja Prasowa, może mieć kluczowe znaczenie dla zrozumienia, jak wczesne społeczeństwa komunikowały się i rozwijały swoje systemy pisma.
: Data Publikacji.: 12-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025