Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 18-04-25
: Opis.: Masło czarownicy dawniej było uznawane za dowód na działalność czarownic lub trolli, którzy marnotrawili skradzione mleko, pozostawiając po sobie tajemnicze ślady w lesie. Dzisiejsza wiedza naukowa rzuca światło na to fascynujące zjawisko. W tym artykule wyjaśniamy, czym w ogóle jest ten twór i czy powinniśmy się go obawiać. Kiedyś budzący grozę, dziś obiekt ciekawości naukowej – masło czarownicy (Fuligo septica) przestaje być folklorystyczną zagadką. Nie jest rośliną, zwierzęciem ani grzybem. To śluzowiec, który umiejętnie porusza się w poszukiwaniu pokarmu, zaskakuje swoją adaptacyjnością i zmienia nasze postrzeganie leśnych fenomenów. Czy masło czarownicy jest niebezpieczne? Niemałym zaskoczeniem może być fakt, że masło czarownicy się przemieszcza. Jest zdolne poruszać się z prędkością pół centymetra na godzinę. Choć może się to wydawać nieznaczące, w przeszłości wystarczyło, by wywołać niepokój wśród ludzi żyjących w harmonii z przyrodą. W kulturze ludowej masło czarownicy nazywano bardzo różnie – od "wymiocin kotów czarownic" w Skandynawii, po "księżycową kupkę" w Hiszpanii. Ciekawym aspektem jest fakt, iż w niektórych regionach, takich jak Meksyk czy Karpaty, ten wykwit piankowaty traktowany jest jako przysmak, przyrządzany na sposób jajecznicy. Mimo że masło czarownicy nie stanowi zagrożenia dla ludzi, z wyjątkiem potencjalnych reakcji alergicznych, dla zwierząt domowych może być niebezpieczne. Specjaliści radzą zachować ostrożność i nie dopuszczać do kontaktu naszych czworonożnych przyjaciół z tą substancją. To coś więcej niż tylko ciekawostka przyrodnicza. Naukowcy zwracają uwagę na jego potencjał w rozwoju nowych leków przeciwnowotworowych i antybiotyków. Jest to o tyle istotne, że masło czarownicy wykazuje niezwykłą odporność na toksyczne metale ciężkie, co czyni go obiektem badań w kontekście zanieczyszczeń środowiska.
: Data Publikacji.: 19-03-25
: Opis.: Odczytano starożytne tablice Babilonu. Przepowiednie o końcu świata. Gliniane tabliczki z Babilonu mogą mieć nawet 3 tysiące lat. To niezwykle cenny relikt przeszłości. Dzięki niemu możemy się dowiedzieć, że starożytni astrologowie przewidywali przyszłość opierając się na skomplikowanych obliczeniach matematycznych, obserwacji układu planet, długości nocy i dnia czy przemieszczania się cieni. Zapisano to jednak językiem klinowym, który jest niezwykle trudny do odszyfrowania. Archeolodzy muszą się nieźle namęczyć, aby odczytać jego treść. Z tego powodu wciąż nie mamy pewności, co myśleć o Babilończykach. Ta ludność, która tysiące lat temu zamieszkiwała tereny dzisiejszego Iraku, była dość niezwykła. Opracowała pierwsze tablice trygonometryczne, ale i mapę świata pełną mitycznych potworów (człowieka-byka, człowieka-skorpiona, skrzydlatego konia, wielkiego węża morskiego i innych), na której umieszczono tajemnicze "miejsce bez słońca". Babilończycy byli więc, z jednej strony, niezwykle inteligentni i wykształceni, a z drugiej - wierzyli w fantastyczne zjawiska. Babilończycy uważali, że to zjawisko niesie zagładę. Babilończycy stworzyli najstarsze na świecie przepowiednie oparte na obserwacji cyklów Księżyca. Największym zainteresowaniem darzyli zaćmienia, bo - jak się okazuje - były według nich zwiastunem zagłady. Na tabliczkach znajdują się zapisy na temat katastrof naturalnych, które może wywołać Zaćmienie Słońca i innych planet. . Są tam też jednak inne przepowiednie. Dotyczą one władców. Zaćmienie w czasie porannej straży to koniec dynastii. Jeśli zaćmienie nagle całkowicie przesłoni swój środek i nagle stanie się zupełnie wyraźne: umrze król, a Elam ulegnie zagładzie. Naukowcy potrafią to wyjaśnić. Chociaż dziś wydaje się to mało prawdopodobne, w czasach starożytnych astrologowie mogli odgrywać niezwykle ważną rolę w społeczeństwie - jak niegdyś kapłani. Przepowiednie i Horoskopy. Horoskopy mogły być narzędziami, które służyły do manipulowania władzą. Pełnia Księżyca. Pełnia Księżyca z zaćmieniem to inaczej "Krwawy Księżyc". Kiedy Ziemia znajduje się między Słońcem a tarczą luny, dochodzi do niezwykłego zjawiska. Nasz naturalny satelita przybiera rdzawoczerwony kolor i staje się dosyć straszny. Oprócz tego zaćmienie Księżyca wywiera silny wpływ na nasze samopoczucie, wywołuje bezsenność, rozdrażnienie i niepokój. Od stuleci obserwuje się, jak w noce z zaćmieniem zwierzęta zachowują się dziwacznie i w zupełnie inny sposób niż zwykle. Dziś wiemy już, że zaćmienia Księżyca występują co kilka miesięcy i żadne z nich nie niesie zagłady. W dawnych czasach obawiano się jednak każdego z nich.
: Data Publikacji.: 19-03-25
: Opis.: Co łączy prehistorycznych mieszkańców Francji z terenami dzisiejszej Polski? Naukowcy z Uniwersytetu w Tuluzie odkryli sensacyjne ślady w DNA neandertalczyka, które mogą pomóc wyjaśnić, dlaczego ten gatunek wyginął 40 tys. lat temu. W genach Thorina, którego szczątki znaleziono w 2015 r. Grocie Mandrin, odnaleziono bliskie powiązania z neandertalczykami... z polskiego stanowiska Stajnia. Co było przyczyną ich wymarcia? Ostatni neandertalczyk mógł mieć polskich krewnych. Neandertalczycy wymarli około 40 tys. lat przed naszą erą. Naukowcy z Uniwersytetu w Tuluzie wskazali właśnie kolejny możliwy powód, dlaczego ten gatunek nie przetrwał — mianowicie na długotrwałą izolację niewielkich grup neandertalczyków poprzedzającą ich wymarcie. "Thorin", jeden z ostatnich neandertalczyków, należał do linii genetycznej izolowanej od 50 tys. lat Badania przeprowadzone przez zespół z Tuluzie zaskoczyły naukowców — w genomie Thorina, żyjącego na obszarze obecnej Francji, znaleziono genetyczne ślady wskazujące na pochodzenie z Kaukazu, odrębne od znanych nam linii neandertalskich z zachodniej Eurazji. Badania wykazały, że genom Thorina zawiera ślady różnicowania się tej linii neandertalskiej szacowane na 100 tys. lat przed naszą erą. Co więcej, analiza mitochondrialnego DNA wskazała na jego bliskie pokrewieństwo z neandertalczykami ze stanowiska Jaskinia Stajnia z Polski. Czy to oznacza, że neandertalczycy byli bardziej zróżnicowani, niż dotąd przypuszczano? Neandertalczycy byli równie inteligentni co H. sapiens, uważają autorzy nowych badań. Dzięki współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim udało się odtworzyć kompletną sekwencję genomu Thorina. Badania zębów ujawniły, że żył on w chłodnym klimacie otwartych przestrzeni. Wyniki analizy mitochondrialnego DNA wskazują, że linia człowieka współczesnego oddzieliła się od neandertalczyka ponad 330 tys. lat temu, a gałąź Thorina liczy sobie około 123 tys. lat — co oznacza, że jest młodsza niż dotąd szacowano. Czy izolacja doprowadziła do wymarcia neandertalczyków? Thorin należał do linii neandertalskiej, która przez 50 tys. lat pozostawała izolowana, bez śladów dopływu genów od innych neandertalczyków. Czy brak wymiany genetycznej i ograniczona liczebność populacji były kluczem do zagadki ich wymarcia? Odkrycia te rzucają nowe światło na historię naszych dawnych krewnych i ich tajemniczy koniec. Neandertalczyk mieszkał pod Krakowem. Tym samym odkrycia badaczy z Francji i współpraca z Uniwersytetem Oksfordzkim otwierają nowy rozdział w pojmowaniu naszej prehistorii.
: Data Publikacji.: 19-03-25
: Opis.: Co to jest ETIAS i dlaczego będzie potrzebne? 14.09.2024 Anno Domini. Europejski system informacji o podróży oraz zezwoleń na podróż, czyli ETIAS, to nowy wymóg wprowadzany przez Unię Europejską, mający na celu zwiększenie bezpieczeństwa granic. Nowe przepisy będą dotyczyć obywateli krajów spoza UE, którzy do tej pory mogli podróżować do strefy Schengen bez wizy. Strefa Schengen obejmuje większość państw UE, a także Islandię, Liechtenstein, Norwegię i Szwajcarię. Od 2025 roku, przed wyjazdem do Europy, podróżni będą musieli wypełnić formularz online, w którym podadzą swoje dane osobowe, odpowiedzą na pytania dotyczące bezpieczeństwa oraz uiszczą niewielką opłatę – 7 euro. Zezwolenie będzie powiązane z paszportem i ważne przez trzy lata lub do momentu, kiedy paszport wygaśnie. ETIAS nie jest wizą, ale elektronicznym zezwoleniem, które ma ułatwić zarządzanie ruchem turystycznym i ochroną granic. Wprowadzenie tego systemu pozwoli Unii Europejskiej skuteczniej monitorować wjazdy i wyjazdy, a także lepiej kontrolować przepływ osób z krajów spoza UE. Kto będzie musiał ubiegać się o ETIAS? Nowe przepisy obejmą podróżnych z krajów spoza Unii Europejskiej, którzy wcześniej nie potrzebowali wiz, aby wjechać do strefy Schengen. Dotyczy to między innymi obywateli Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii czy Japonii. W wyniku Brexitu Brytyjczycy zostali uznani za obywateli państw trzecich, co oznacza, że będą musieli spełniać te same wymagania, co mieszkańcy innych krajów poza unijnych. Należy jednak pamiętać, że ETIAS nie zastąpi wizy dla tych, którzy wymagają wizy do wjazdu do UE – osoby te nadal będą musiały ubiegać się o pełnoprawną wizę Schengen. Ile kosztuje ETIAS i kto otrzyma je za darmo? Opłata za ETIAS wynosi 7,00 euro (około 30,00 zł), co czyni ją stosunkowo niedrogą formalnością w porównaniu z wizami, które obowiązują w innych regionach świata. Jednak istnieją pewne wyjątki od obowiązku uiszczania tej opłaty. Państwa Unii Europejskiej: kompletna lista ze stolicami. Gdzie potrzeba paszportu? Które państwa należą do Unii Europejskiej? Jak działa strefa Schengen? Do których krajów nadal potrzeba paszportu – z wizą albo bez wizy? Odpowiedzi znajdziesz w praktycznej instrukcji podróżowania po… Dzieci poniżej 18 roku życia oraz osoby powyżej 70. roku życia będą mogły otrzymać ETIAS bezpłatnie. Mimo to nawet te osoby będą musiały wypełnić wniosek i uzyskać zezwolenie przed podróżą. Warto zauważyć, że po wprowadzeniu systemu ETIAS będzie obowiązywał co najmniej sześciomiesięczny okres karencji. Oznacza to, że podróżni będą mieli czas na przystosowanie się do nowego wymogu, jednak zaleca się, aby wniosek składać z odpowiednim wyprzedzeniem, aby uniknąć problemów na granicach. Jak ETIAS wpłynie na podróże po Europie? Choć wprowadzenie ETIAS może wydawać się dodatkowym utrudnieniem dla podróżnych spoza UE, system ten ma na celu poprawę bezpieczeństwa i sprawniejsze zarządzanie granicami. Dla obywateli krajów takich jak Wielka Brytania, która opuściła Unię Europejską, będzie to nowa rzeczywistość. Jednak koszty i formalności nie powinny zniechęcać turystów do odwiedzania Europy. Niewielka opłata i prosty wniosek online nie powinny być poważną przeszkodą, zwłaszcza w obliczu korzyści, jakie niesie ETIAS, takich jak lepsza kontrola granic i większe bezpieczeństwo podróżnych. Od 2025 roku podróżni spoza UE, w tym Brytyjczycy, będą musieli uzyskać zezwolenie ETIAS przed wjazdem do krajów strefy Schengen. Choć Polacy nie są objęci tym obowiązkiem, nowy system może wpłynąć na naszych zagranicznych znajomych czy rodzinę, którzy będą chcieli odwiedzić Europę. Warto być świadomym tych zmian i z wyprzedzeniem złożyć wniosek, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek podczas podróży.
: Data Publikacji.: 19-03-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025