Nadmi
- Kraj:Polska
- : Język.:deutsch
- : Utworzony.: 06-10-15
- : Ostatnie Logowanie.: 05-06-25
: Opis.: rak trzustki i lukrecja Rak trzustki to jeden z najbardziej podstępnych nowotworów. Rocznie dotyka blisko trzy tysiące osób w Polsce, a jego wykrycie w początkowym stadium jest kluczowe dla zwiększenia szans na wyleczenie. Czy wiesz, że jednym z jego objawów są zmiany w wyglądzie oczu? Objawy związane z oczami Gdy nowotwór zlokalizowany jest w głowie trzustki, dochodzi do zablokowania przewodu żółciowego, co oznacza, że przepływ żółci do jelita cienkiego zostaje zahamowany. Nagromadzona żółć zaczyna się odkładać w tkankach organizmu, co skutkuje charakterystycznym zażółceniem białek oczu. Po jakimś czasie zażółcenie widać również na skórze. Pozostałe objawy raka trzustki Symptomy raka trzustki są różnorodne, z pewnością jednak obejmują przewlekłe zmęczenie, złe samopoczucie, a także ciągłe swędzenie skóry. Choć powyższe objawy mogą wskazywać na różne schorzenia, nie należy lekceważyć ich potencjalnego związku z rakiem trzustki. Inne objawy to m.in. krwawienie z przewodu pokarmowego, ból brzucha promieniujący do pleców, zmiany w rytmie wypróżniania, luźne stolce, ból podczas jedzenia, wzdęcia, nudności, niestrawność, zgaga, trudności w połykaniu, nagły spadek masy ciała, gorączka oraz obrzęk brzucha. Ryzyko i nadzieja na przyszłość Do czynników ryzyka należą palenie tytoniu, przewlekłe zapalenie trzustki, otyłość, cukrzyca, dieta bogata w tłuszcze nasycone oraz historia nowotworu trzustki w rodzinie. Od diagnozy do zgonu mija zwykle niewiele czasu, co wynika z faktu, że rak trzustki bardzo długo nie daje żadnych objawów. Kluczowym elementem w walce z tym rodzajem nowotworu jest więc doprowadzenie do jak najwcześniejszej jego wykrywalności. Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu Baptystów w Hongkongu (HKBU) niedawno odkryli, że izolikwirytygenina, flawonoid wyizolowany z lukrecji, wykazuje obiecujące właściwości przeciwnowotworowe, hamując postęp nowotworu trzustki poprzez blokadę autofagii. Badania na myszach wykazały, że substancja ta zmniejsza wielkość guza bardziej efektywnie niż chemioterapia i przy mniejszej liczbie skutków ubocznych. Trwają przygotowania do badań klinicznych z udziałem ludzi, co może otworzyć nowe możliwości w walce z najpodstępniejszym wśród nowotworów. http://www.e-manus.pl/
: Data Publikacji.: 10-05-25
: Opis.: Europa chce mieć swoją baterię. Pracowały nad nią najtęższe umysły kontynentu. Baterie stają się ropa naftową XXI wieku. To produkt strategiczny, od którego zależą losy całych narodów i gospodarek. Europa zdaje sobie z tego sprawę i opracowała własną baterią, którą zbudować można w całości z europejskich materiałów. Pomagali w tym polscy naukowcy. Czy europejski przemysł motoryzacyjny jest w stanie dogonić potęgę Azji w dziedzinie baterii do aut elektrycznych? To pytanie staje się coraz bardziej palące, gdy obserwujemy rosnącą popularność EV i dominację chińskich i koreańskich producentów ogniw. Odpowiedzią na to wyzwanie może być zakończony właśnie projekt ASTRABAT, nad którym pracowało konsorcjum europejskich firm i instytutów badawczych. Więcej o bateriach przyszłości przeczytasz na Spider`s Web:Oto baterie przyszłości. Mają same zalety i nie wybuchną Cynk zamiast litu? Jest szansa na nowe, dużo bardziej wytrzymałe baterie Ta bateria sprawi, że twój telefon będzie działał bez ładowania przez 50 lat. Jest tylko jeden mały haczyk Oto 4 typy baterii przyszłości, które będą zasilać nasze urządzenia. Baterie ze skał? Proszę bardzo Nazwa ASTRABAT to skrót od „Advanced Solid-State Battery Technology for Automotive Applications”. Celem projektu było opracowanie i wdrożenie do produkcji nowej generacji baterii litowo-stanowych ze stałym elektrolitem, wykonanej z takich surowców i w taki sposób, by masowa produkcja mogła odbywać się w Europie. Bateria ze stałym elektrolitem jest bezpieczniejsza, bo nie zawiera płynnych, łatwopalnych lub mogących wyciec składników. Dzięki temu może znaleźć szerokie zastosowanie, chociażby w motoryzacji (pojazdy elektryczne), elektronice (smartfony, laptopy) czy energetyce odnawialnej. Z kolei produkcja w Europie z łatwo dostępnych tu surowców uniezależnia od łańcucha dostaw i procesu wytwórczego, na który wpływają m.in. względy polityczne czy ekonomiczne. Bezpieczeństwo i recycling W ramach projektu ASTRABAT powstał projekt nowej baterii. Zgodnie z założeniami ma ona większą stabilność termiczną, co oznacza, że jest znacznie bezpieczniejsza i mniej podatna na samozapłon i wybuchy. Zamiast płynnego elektrolitu zastosowano najnowocześniejsze elektrolity polimerowe i wytrzymały wypełniacz ceramiczny. Nowa bateria jest również nastawiona na recykling materiałów. Europa stawia na zieloną energię, dlatego duży nacisk położono na badania nad bardziej przyjaznymi dla środowiska komponentami, procesami produkcyjnymi oraz zmniejszonym zużyciem pierwiastków takich jak kobalt. Polski wkład w europejską baterię Naukowcy z Politechniki Warszawskiej byli odpowiedzialni za zaprojektowanie i syntezę soli litowej oraz plastyfikatora z cieczy jonowej, a następnie powiększenie skali ich produkcji. Testowali także kluczowy składnik – stały elektrolit, który różni tę baterię od istniejących rozwiązań. Do zadań zespołu z PW należało także testowanie składowych anolitu i katolitu – komponentów, które występują jedynie w ogniwach ze stałym elektrolitem i zawierających odpowiednio anodę i katodę. Sole i plastyfikatory do elektrolitów są unikalnymi rozwiązaniami opracowanymi i opatentowanymi oryginalnie w Politechnice Warszawskiej. Sole bezfluorowe opracowane w ramach projektu są pierwszymi takimi na świecie, które spełniają wymogi przemysłu bateryjnego – podkreśla dr hab. inż. Leszek Niedzicki, prof. uczelni, kierownik zespołu z PW. Projekt ASTRABAT rozpoczął się w 2020 r. Pierwszy prototyp nowej europejskiej baterii pojawił się w 2022 r. Urządzenie wymaga jednak jeszcze dopracowania. Do rozwiązania pozostają problemy z interfejsem i stabilnością mechaniczną. To warunek niezbędny, żeby wprowadzić europejskie baterie do masowej produkcji. Realny termin wdrożenia technologii na większą skalę to 2030 r. Nowe baterie mają mieć o 50 proc. wyższą gęstość energii niż obecnie dostępne na rynku. Oznacza to, że będą mogły magazynować więcej energii w tej samej objętości, co przełoży się na większy zasięg pojazdów elektrycznych i dłuższe działanie smartfonów.
: Data Publikacji.: 10-05-25
: Opis.: Od roku promocje na większość towarów muszą zawierać także informację jaka była najniższa cena w ostatnich 30 dniach. Robi to zdecydowana większość sprzedawców poza chińskimi, z bijącym rekordy popularności "Temu" na czele Chińska platforma dość nagle i nieoczekiwanie stała się jednym z najsilniejszych graczy w polskim handlu internetowym. Według danych z badania Gemius Mediapanel, w styczniu 2024 r. Grupa Whaleco (czyli właściciel aplikacji Temu i temu.com) miała w Polsce liczbę 14,9 mln realnych użytkowników. Dla porównania Grupa Allegro (aplikacja Allegro i Allegro.pl) miała wynik na poziomie 20,1 mln. Problem pojawia się gdy sprawdzimy, jak firma podchodzi do dyrektywy Omnibus, obowiązującej w UE od ponad roku. Zgodnie z nią firmy podczas akcji promocyjnych podają także ile faktycznie dany produkt kosztował najmniej w ciągu ostatniego miesiąca, co znacząco utrudnia takie akcje, a pomaga konsumentom. W efekcie ceny takie sprawdza 70 proc. Polaków jak wynika z badania UCE Research. Jednak nowe obowiązki nie dotyczą Chińczyków. Nieuczciwa konkurencja Temu? - W reklamach oraz na stronie Temu.com w okresie styczeń/luty 2024 r. wciąż nie ma widocznych oznaczeń zgodnych z Omnibusem. Temu to spółka zależna od PDD Holdings, zatem jest notowana na giełdzie nowojorskiej i ma spółki zależne zarejestrowane głównie w Chinach, a to oznacza, że może podlegać chińskim regulacjom prawnym – mówi Weronika Szczepanik, menedżer z dentsu Polska. To z perspektywy konsumenta nieistotne, dyrektywa obejmuje wszystkich sprzedawców i niektórzy się stosują. - Po naszych działaniach, w tym publikacji wyjaśnień, jak prawidłowo prezentować informacje o obniżce, znaczna część przedsiębiorców skorygowała dotychczasowe praktyki. Wśród nich była również azjatycka platforma Aliexpress, która po wystąpieniu prezesa UOKiK wdrożyła zmiany – podaje biuro prasowe UOKiK. TikTok to wierzchołek góry lodowej. Zachód przerażony siłą aplikacji z Chin Temu nic sobie z tego nie robi, a przyciąga miliony konsumentów bardzo niskimi cenami na wiele kategorii produktów. O ich jakości i zgodności otrzymanych zakupów z zamieszczanymi przy ofercie zdjęciami można przeczytać w serwisach społecznościowych masę krytycznych opinii, niemniej chętnych nie brakuje. Branża traktuje takie praktyki jako nieuczciwą konkurencję. - W globalnej gospodarce pojawiają się istotne wyzwania związane z zapewnieniem równych ram prawnych dla konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami unijnymi oraz działającymi spoza UE. Szczególnie istotne jest to w handlu internetowym, gdyż zakup towaru poza UE jest bardzo prosty – mówi mec. Witold Chomiczewski, pełnomocnik e-Izby ds. legislacji, a także partner w Kancelarii Lubasz i Wspólnicy. - Dlatego tak ważne jest stworzenie jednolitych „reguł gry”, a następnie ich egzekwowanie także od podmiotów działających spoza UE. Trzeba podkreślić, że w przypadku zgodności z Omnibusem organy nadzorcze z UE podjęły działania zmierzające do egzekwowania nowych przepisów także od przedsiębiorców z państw trzecich – dodaje. Cło i podatki z e-commerce - Przepisy dyrektywy Omnibus powinny być przestrzegane przez wszystkie firmy sprzedające produkty polskim konsumentom. Ich nieprzestrzeganie przez niektóre firmy spoza Unii Europejskiej (np. poprzez pokazywanie mocno dyskusyjnych promocji) oznacza nierówne warunki konkurowania dla setek tysięcy polskich przedsiębiorców, którzy zgodnie z prawem oferują swoje produkty na Allegro - mówi Marcin Gruszka, rzecznik Allegro. Nasze pytania trafiły również do europejskiego biura prasowego Temu, które prowadzi agencja media consulta International Holding z siedzibą w Berlinie. Mimo przesuwanego kilka razy terminu ostatecznie firma nie odpowiedziała na pytania, jak Temu chce ustosunkować się do obowiązującego go prawa. Jako powód podała nadmierną liczbę zapytań dotyczących firmy. Czy powtórzy się sytuacja z 2021, gdy UE wymusiła na Aliexpress płacenie VAT-u i cła? Dyrektywa Omnibus, wprowadzona w celu wzmocnienia ochrony konsumentów w Unii Europejskiej, z pewnością przyniosła znaczące zmiany w sposobie ogłaszania promocji przez sprzedawców. - Faktem jest, że około 16 milionów Polaków korzysta z platformy Temu, pokazuje, że pomimo regulacji, konsumentów nadal przyciągają oferty, które mogą być nie do końca zgodne z zasadami uczciwej konkurencji – mówi dr Maciej Kraus, partner Movens Capital. - Przede wszystkim, kluczowe jest dalsze lobbowanie za wzmocnieniem i rozszerzeniem przepisów na szczeblu międzynarodowym. Współpraca z organami regulacyjnymi i rządami innych krajów może przyczynić się do stworzenia bardziej równego pola gry – dodaje podkreślając, że tak jak to miało miejsce w 2021 roku. Dziś mało kto może pamięta, wcześniej Aliexpress nie płacił VAT-u i cła, dostarczając przesyłki do Europy. Dopiero odgórna regulacja to zmieniła i dziś VAT i cło są naliczane w momencie zamówienia.
: Data Publikacji.: 09-05-25
: Opis.: Stopień alarmowy w Polsce. Tusk podpisał zarządzenie. 2024.03.01. Premier wprowadził stopnie alarmowe BRAVO oraz BRAVO-CRP – poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Co oznaczają? Jak poinformowało 29 lutego Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, do 31 maja obowiązywać będą stopnie alarmowe: BRAVO i BRAVO-CRP. „Są one sygnałem dla służb i administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności” – wyjaśniono. O co dokładnie tutaj chodzi? Cztery stopnie alarmowe Jak wyjaśnia RCB, ich wprowadzenie umożliwia ustawa o działaniach antyterrorystycznych z 2016 roku. Ogłasza się je „w przypadku wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym lub zagrożenia takim zdarzeniem”. Są łącznie cztery stopnie: ALFA, BRAVO (wskazany w komunikacie), CHARLIE i DELTA. Oprócz wymienionych czterech stopni istnieją cztery pochodne, używane w związku z innymi zagrożeniami, choć także o charakterze terrorystycznym. „Dotyczą systemów teleinformatycznych organów administracji publicznej lub systemów teleinformatycznych wchodzących w skład infrastruktury krytycznej”, a także „przypadków wystąpienia takiego zdarzenia” – wyjaśnia RCB. Odróżnia je skrót „CRP” w nazwie – w tym przypadku będzie to więc stopień: BRAVO-CRP. Stopień ALFA nakazuje, by „administracja publiczna m.in. „prowadziła wzmożoną kontrolę miejsc użyteczności publicznej i dużych skupisk ludzi”. Ma on charakter „ostrzeżenia ogólnego”. Kolejny stopień – wprowadzony przez Donalda Tuska po konsultacji z ministrem spraw wewnętrznym Marcinem Kierwińskim i szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pułkownikiem Rafałem Syrysko – oznacza, że administracja publiczna ma m.in. „wykonać zadania wymienione dla pierwszego stopnia alarmowego”, a także „kontynuować lub sprawdzić wykonanie tych zadań, jeżeli wcześniej nie został wprowadzony stopień ALFA”. Alert RCB ws. Rosji i Białorusi Warto przypomnieć, że 28 lutego RCB wydało komunikat ws. działań Rosji i Białorusi, których służby „kontynuują kształtowanie fałszywego wizerunku Polski” – informowano. Propagandziści uderzali w Polskę, próbując wpłynąć na jej odbiór przez inne kraje, „jako agresywnego i ofensywnie nastawionego państwa, które »podgrzewa konflikt« i stoi na przeszkodzie do zawarcia pokoju”. Okres monitorowania tego typu zachowań obowiązywał od 19 do 26 lutego.
: Data Publikacji.: 09-05-25
© Web Powered by Open Classifieds 2009 - 2025